reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

Andariel wlasnie u mnie to odejscie wod bylo bolesne i nie sposob bylo przegapic. Mati tak szarpal sie w brzuchu ze w pewnym momencie poczulam gwaltowne szrpniecie i slychac bylo nawet jak cos peklo no i mleko sie rozlalo:sorry2::sorry2:

o boże... ale bardzo bolesne to jest? takie, że łzy napływają do oczu czy mniej..? ale stracha złapałam teraz...
 
reklama
Ide się położyć bo coś teraz lżejsze te skurcze i co 8 min:baffled:
Położę się i zobaczę co dalej
Na pewno się jeszcze odezwę:tak:
Wlasnie Malinka skurcze przepowiadajace charakteryzuja sie tym ze sa niezbyt regularne. Jak rodzilam Mateuszka to maz siedzial przy mnie i mowil mi kiedy moge sie spodziewac skurczu nawet sekundy sie zgadzaly:baffled:Poloz sie odpocznij, moze staraj sie zasnac i wtedy sie przekonasz czy sie nasila
 
Kurcze ale poruszenie :tak: ciekawe iel z tego się dzieciaczków dziś wykluje
ciekawe jak tam basia
MAlinka, trzymam kciuki, pisz jak by co :tak:
Kasia, to jak to? Mati szalał - i w tym czasie odeszły wody i się zaczęło?a ja się przygotowuję że mały będzie właśnie mało ruchliwy wtedy jak się akcja zacznie :szok:
 
Nie, nie Maggie ja mialam porod wywolywany wody odeszly mi przy 8cm rozwarcia na lozku porodowym. Ale wlasnie jego ruchy w tym czasie byly bardziej gwaltowne, skurcze mu sie nie podobaly
 
no Malinka jak masz daleko do szpitala to się nie zastanawiaj bo jak się rozkręci to możesz nie dojechać tam cię zbadają i powiedzą co i jak mam blisko to mogę czekać do oporu
 
Aha, to oby tym razem obyło się bez wywoływania :szok: :tak: bo ja tak sobie ciągle myślę że skoro mały fika ciągle i rozrabia to jeszcze do porodu się nie szykuje, ale w sumie kto go tam wie ;-):szok:
ciekawa jestem strasznie kiedy się u mnie zacznie, nawet nie mogę sobie tego wyobrazić jakoś jeszcze :-p
 
reklama
Obserwując rozmój sytuacji postanowiłam spakować do końca torbę do szpitala. I tu urodziło się pytanie. Warto brać jakieś książki, gazety czy mp3 na długie godziny oczekiwania czy raczej nie będę w stanie się skupić na niczym??
 
Do góry