reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

reklama
Witam
Dziś z pewną nieśmiałością, czy od rana nie przeczytam, że Rubi rozpakowana..mam nadzieję, że jeszcze Maleństwo posiedzi bezpiecznej przystani.

Oby i u reszty Sierpniówek, było wszystko ok.

Ja wczoraj kupiłam tylko tetrowe pieluszki, jestem nadal w rozsypce, ale myślę, ze najważniejszy rożek i kocyk, awaryjną pościel mam po sobie:rolleyes2:, jakby co Mały przespi się na fotelach(gdyby nie wyszykowali mi łóżeczka), a wózek bliżej rozwiązania, albo po.
Miałam dziś zaliczyć sklep z pościelą, ale dawno nie było ulewy z piorunami:wściekła/y:
 
Oby Rubi jeszcze troche dała rade:tak:
Ja wczoraj poczytałam troche o tych czopkach co biore (progesteron) i sie okazało że one też sa przeciw skurczą a ja je mam tylko przepisane do poniedzialku i więcej mi już nie dadzą a w srode wizyta kontrolna w szpitalu...mam nadzieje ze mnie nie zostawia:baffled:
 
Mnie cała opuchlizna zeszła, ale ja brałam furagin, na receptę i ze szpitala, normalnie po nocach sikałam litrami:baffled: co 1-1,5 godziny. Teraz mam nóżki jak trzeba.

remont to ja mam przymusowy, parę lat się zbierali i akurat teraz trafiło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
i ja sie witam z rana.zaraz kompa musze opuscic bo malz pzred praca siedzi na grach:no: ja tez mam nadzieje ze jeszcze mamusie poczekaja z rozpakowywaniem sie:tak:

u nas dzisiaj leje:baffled:lalo cala noc i teraz sie wogole nie zapowiada zeby mialo przestac-wiec jak ktos chce deszczu to mowic-moge rozeslac te deszczowe chmurki:-D:-D:tak:
 
Dzieeeeeń doooobbbbrrrryyyyy:-)
Ja nieba nie widzę tylko chmury. I trochę jakieś kałuże są za oknem, ale duchota straszna. :dry:
Ja dziś jadę po wózek do koleżanki. Juuuupppppiiiii:-D:-):-D
Jutro wyjeżdża na urlop, więc przekazanie musi nastąpić wcześniej, żeby "w razie czego" go już mieć. Trzymajcie kciuki, żeby był ok. Bo już nie mogę się doczekać.
Łóżeczko mój ma kupić w piątek, żebyśmy mogli meble przestawić w pokoju spokojnie przez weekend.;-)
Także w końcu się ruszyło u mnie:-) a już się bałam, że Mała będzie wcześniej niż łóżeczko.

Ps. Muszę się pochwalić że dziś mija rok jak rzuciłam palenie (po 9 latach)!
 
Ostatnia edycja:
Dzięki Majaam;) To największe wydarzenie w moim życiu z którego jestem taka dumna, bo musiałam tego dokonać całkiem sama. A mój obiecał, że rzuci ale pali (wstręciuch!) do tej pory. Może dla niego córka będzie najlepszym powodem do mobilizacji?
 
reklama
Do góry