Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2009

reklama
Basiu a tobie to radzę patrzeć na termin z usg. I to najlepiej tego między 1 a 14 tyg. jak miałaś badaną przyzierność karkową. Wydaje mi się, że te usg jest najdokładniejsze.

Miranda ja wierzę, że wszystko będzie dobrze. Jesteś mądrzejsza od tych wszystkich położnych angielskich. I ufaj swojemu instynktowi. Twój organizm ci powie co masz robić.
 
Czesc dziewczyny:-(
ech... nawet nie mialam jak do was zajrzec. Tyle na glowce mam zmartwien:-(
Coraz blizej do porodu, a ja musze tzn chce zmienic szpital. W tym co chcialam rodzic byly straszne przypadki i nie chcialabym, zeby tez ze mna tak postepowano.
Poza tym bylym tez zdecydowana na zmiane ginekologa, ale tez nic z tego nie wyszlo i teraz rycze jak bobr:-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
Miranda nie denerwuj sie kochana bo stres tez podnosi cukier i nie martw sie na zapas zobaczysz wszystko bedzie dobrze
Jak bym mogla to bym ci dala ten pasek albo zmierzyla ten cukier
Mirinda i mam nadzieje ze pamietasz ze cukier mierzymy 2 godziny po jedzeniu Ja przerabiam tez wysokie cukry:-(
 
Miranda kochana mojemu synowi tez kiedys w moczu wyszedl ja cala spanikowana juz wymyslalam rozne scenariusze podczas gdy we krwi wyszedl w porzadku. Nie denerwuje sie tak i szybciutko ze krwi glukometrem. Buziam i lece dalej, chwile kuzynka malego na spacer wziela
 
paula04 pisze:
Miranda nie denerwuj sie kochana bo stres tez podnosi cukier i nie martw sie na zapas zobaczysz wszystko bedzie dobrze
Jak bym mogla to bym ci dala ten pasek albo zmierzyla ten cukier
Mirinda i mam nadzieje ze pamietasz ze cukier mierzymy 2 godziny po jedzeniu Ja przerabiam tez wysokie cukry:-(
Kliknij żeby rozwinąć...
Wiem że przerabiasz bo czytałam wcześniej:blink:. Z tego co poczytałam na słodkich mamach to pod koniec ciąży cukier powinien spadać a nie rosnąć, więc jestem zdziwiona że mi pokazał się w moczu. Ale sprawdzę jeszcze raz na pasku w moczu za dwie godziny i jak dalej zabarwi to pójde do apteki. Mieszkam w takim zadu...iu że nie można dokupic pasków do glukometra. Mogłam kupic na zakupach w duzym mieście, ale stwierdziłam że nie ma sensu skoro lekarz stwierdził że nie będę juz mnieć cukrzycy. Test z 34 tygodnia wyszedł perfekcyjny. Pewnie bym się nie denerwowała gdyby nie to że mój synek umarł przez moją niewykrytą cukrzycę. Paski u Położnej nie pokazywały cukru ani trochę, a testów z obciązeniem tutaj normalnie sie nie robi. Po sekcji lekarz powiedział że mały miał makrosomię i niewydolnośc serca, a ja po porodzie miałam bardzo wysoki cukier. Połozna powiedziała że musiałam mieć cukrzycę juz całkiem pod koniec ciaży. Nie wiem co myśleć. Pod koniec cukier się zmniejsza a nie podnosi, i paski w moczu nie pokazały, a połozna twierdziła że pod koniec ciąży dostałam...
Mój lekarz w klinice, diabetolog powiedział że juz nie dostanę cukrzycy. Nie wiem komu wierzyć.
 
reklama
Do góry