reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2009

reklama
dwoje dzieci z taką wagą??? nie wyobrażam sobie wielkości tego brzuszka:szok::szok::szok:

A ja sobie wyobrazam,:-D:-D:-D bede na biezaco robic zdjecia swojego to zobaczymy na koncu, moja znajoma tu tez urodzila dwoch chlopakow z waga troszke ponad 3kg w 37tyg, a brzuch miala ze hoho
 
Co do wody denstylowanej to ja wiem tylko zdziwilo mnie ze musisz czekac zeby wystyglo, bo ja nigdy tak nie robilam w zwyklym zelazku a teraz mam to parowe czy jak to tam sie nazywa i tez tak ne robie ale nie wazne - pytalam z ciekawosci :-)
Ann droga z bardzo prostej przyczyny, gdyż jestem ofiarą losu i bym się poparzyła :-D
 
Efe ewidentnie Ann Ciebie nie zrozumiała, pisałaś ze woda musi wystygnąć a nie żelazko:-) tzn ja tak zrozumiałam hihih
a Ann myśli cały czas o żelazku:-)
 
ja widzialam w szpitalu dziewczyne w ciazy z blizniakami ale niestety nie wiem w ktorym tc byla.... jak sie na nia patrzylo z przodu to miala brzuch normalny - jak inne dziewczyny ale jak ja kiedys zobaczylam z boku to..... brzucholek sterczal jej do przodu bardzo i chodzila podtrzymujac go od spodu...az sie prosilo o jakis stelaz na kolkach zeby jej ulzyc :-)
 
Moja koleżanka jak była w ciąży z bliźniakami to miała ogromniasty brzucholek. W 7 m-cu ledwo wchodziła po schodach w szkole. Poźniej już nawet nie przyjeżdżała do szkoły bo mówiła, że się prawie nie rusza.

Dziewczyny, wiecie co ja zrobiłam? Rozładował mi się telefon i nie mogłam znaleźć ładowarki. Więc wziełam ten telefon i chciałam do męża zadzwonić gdzie schował moja ładowarkę:-) Mam nadzieję, że to roztargnienie niedługo przejdzie....
 
Efe ewidentnie Ann Ciebie nie zrozumiała, pisałaś ze woda musi wystygnąć a nie żelazko:-) tzn ja tak zrozumiałam hihih
a Ann myśli cały czas o żelazku:-)
Hihi ale ja o żelazku mówię właśnie:-D

Hmm...choć wodę przygotowaną z czajnika leję - ale zimną!

Dobra lecę na te zakupy na bazarek bo zaraz nie będę miała po co z domu wyjść.
 
reklama
Sempe gratulacje a jednak cuda sie zdarzaja tylko zeby jeszcze potem syn sobie w nim dal rade:tak:Moj maz tak wlasnie z przymusu troche bo rodzice chcieli poszedl do liceum i po roku zrezygnowal bo nie dawal soebie rady:confused:Ale oczywiscie wierze w mozliwosci twojego syna i mam nadzieje ze sobie poradzi:tak:
Ann zycze ci tych 3 kg bobaskow tylko nie wiem czy ty to wytrzymasz:confused:


Matko kochana a na lipcu juz 11te dziecko jak tak dalej pojdzie wszystkie w czerwcu urodza
 
Ostatnia edycja:
Do góry