reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2009

witam!!!!
kasiu widze ,że już lepiej z małym:)-fajnie!!!
a ja dziś zabiegana od rana:)
byłam dziś pierwszy raz na soluxie i masażu,no i jeszcze kilka cwiczeń miałam- no fajnie było:)
no i najważniejsze w banku, umowa kredytowa podpisana:)!!!
szkoda tylko,że prawie dostałam zawału jak u notariusza usłyszałam cene kosztów.
naprawde to jest jakaś paranoja, bo wpis do ksiąg wieczystych i umowa kupna to koszt 5 tysięcy zł.
no ale najważniejsze ,że jeszcze troche i będziemy mieli własne M :)
oj a więc w czerwcu ruszymy z remontem-no ale niestety przez te wszystkie koszty kredytowe i notarialne, dość powoli będziemy się posuwać do przodu.
Ja swoją chatkę przez 2,5 roku remontowałam tak na tip-top razem z meblami.Tylko ,że ja zamiast mieszkania -kurnik kupiłam dosłownie wszystko do remontu.Ale cena była dobra za to:-)
 
reklama
musze zacząć od wymiany okien,kaloryferów,zrobić podłogi i sciany no i cała łazienka do roboty łącznie z instalacją:no::no::no:oj będzie cięzko
a do tego wyposażenie mieszkania och nie wiem ale napewno jeszcze jakieś pół roku bedziemi siedzieć u rodziców,no albo jeszcze dłużej
 
musze zacząć od wymiany okien,kaloryferów,zrobić podłogi i sciany no i cała łazienka do roboty łącznie z instalacją:no::no::no:oj będzie cięzko
a do tego wyposażenie mieszkania och nie wiem ale napewno jeszcze jakieś pół roku bedziemi siedzieć u rodziców,no albo jeszcze dłużej
U mnie kobieta z dwoma synami mieszkała przeszło 10 lat i nic kompletnie nic nie zrobili ,nawet gniazdka nie mielismy normalnie zamontowanego tylko ze sciany wystawał kabel a na końcu był pstryczek lub gniazdko,o drzwiach i okanch już nie wspomnę.Firana zimą odchodziła na 0,5 metra.Ale cóż było minęło
 
reklama
no to podobnie jak u mnie:) bo oni mieszkali tam 15 lat od postawienia bloku i wszystko tak prowizorycznie zrobione albo totalne dziadostwo:)
Jak widać jest więcej takich rodzin .Twoi to chociaz mieli wytłumaczenie,że się budowali a ta moja babka po sprzedaniu tej rudery ledwo starczyło jej na kupno małych dwóch pokoików .I u notariusz płakała ,że my ją oszukalismy na kase bo ona nam sprzedała 70 m mieszkanie a teraz ledwie jej starczy na 48 m i co ona teraz ma zrobić .A my to mieszkanie kupowalismy przez biuro nieruchomości ,więc o żadnym przekręcie mowy nie było:angry:
 
Do góry