Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Hej nie zapominajcie o mnie:-D
ja tez ciagle w calosci.
wczoraj gdzies na 2 godzinki przed ta kapiela zaczely mi sie takie drobne skurczyki (przepowiadajace znowu:-() od krzyza na brzuch i nogi.
Posiedzialam pol godzinki w tej goracej wodzie bo dluzej nie wytrzymalam:no:
potem w nocy dalej mialam malutkie i pare mocniejszych i tak mam do teraz.
Jak znam zycie to bedzie jak ostatnio-tzn. pokurcze sie ze2-3 dni i mi przejdzie:sick::eek:
Wszystkie sa w odstepach mniejwiecej 3 min. ale raz slabsze raz mocniejsze.
Nawet nie macie pojecia jakie to denerwujace :angry: Chcialabym byc na waszym miejscu i miec od razu te porodowe.
Tak to nie wiem czy sie rozkreci czy przejdzie i szczerze mowiac stracilam juz nadzieje:no::wściekła/y:

Kąpiel nieraz dziala juz po paru godzinach .Ale widac na mnie nie.
Moja sasiadka zrobila i w nocy na sygnale jechala do szpitala :tak:

ale sie rozpisalam:zawstydzona/y:
 
reklama
Cześć Dziewczyny!
Już czytam Was od jakiegoś czasu. Gratulacje dla wszystkich które już urodziły:tak::-D:happy2: ja mam termin na 26.08 więc już w niedzielę. Chyba jestem trzecia z tym terminem jak widziałam:tak:też nie mogę się doczekać:no: jestem zła na swoją bezradność:angry: chodzimy z mężem na spacerkiem, jem buraczki piję sok z buraków i NIC:no::no: Może dzisiaj jest ten dzień??:happy2::happy2::happy2: powodzenia!!
 
Witam nowe Sierpnióweczki:-) dobrze że się dołączacie bo nas tu coraz mniej:-(

Elis szkoda że kąpiel nie podziałała - może jednak skurczyki się rozkręcą? Ja cały czas czekam na choćby malusieńki skurcz ale totalnie nic się nie dzieje:wściekła/y:

Z tym że nic nie robię żeby przyspieszyć - wychodzę z założenia że dziecko zadecyduje jak już będzie gotowe, poza tym niech sobie rośnie w brzuszku bo wymiary to miało ostatnio takie średniawe (a nawet ciut mniej niż średniawe) więc pare gramów niech jeszcze przybieże:tak:
 
Ja dzisiaj też czekam cały dzień na choćby małe skurcze. Nic. Już drugi dzień jak Mały Tomek się nie rusza w ciągu dnia. a wcześniej fikał że hoho...:tak::rofl2: może cisza przed burzą:sorry2: ale wieczorkiem mam skurcze jakby mi ktoś szpilkę dlugą wbijał:eek: trwa to godzinę i przechodzi. a szkoda bo mój Tomasz jest duuży już ( w tamten poniedziałek usg wykazało, że ma 3800 i 59 cm) mam nadzieję, że już dużo nie urośnie:no:
 
Li monka skoro tak uwazasz :tak:niech rosnie. w sumie masz jeszcze tydzien.
Gosia to pewnie zaczely sie przepowiadajace:tak: U mnie tak bylo
teraz to mnie rwie caly brzuch krzyz i nogi:sick:
 
Cudownie mają dziewczyny, które rodzą w 38 tygodniju:-) nie mają takich dylematów. Nie oczekują porodu z takim napięciem. A czy Wy też tak macie, że już o niczym innym nie myślicie?:rofl2:
 
No ja myślę głównie o tym:-), teraz trochę się martwię bo okazało się że muszę dostać profilaktycznie antybiotyk podczas porodu ale boję się że mi nie podadzą w szpitalu bo np będą mieli inne zdanie, a to konieczne żeby mój maluszek nie zachorował po porodzie:-(
 
reklama
Do góry