reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Elis wczesnie ci sie skurcze zaczely, biedna moze tez bedziesz sie meczyc jak inne kobitki.
Ja jakos nie martwie sie liczeniem skurczy , do lekarza mam zaufanie. Nic mi nie mowil o liczeniu bolesnych , niebolesnych ,twardnieniu.Powiedzial ze jesli odejda wody albo same bolesne skurcze sie pojawia to do szpitala, no i tak sobie leniu***e i czekam.
 
reklama
No mi tez w szpitalu powiedzial ze mam czekac na wody albo reszte mojego czopa.
A skurcze bolesne to ja mialam pierwszy raz w polowie lipca. Miesiac czasu jechalam na lekach przeciwskurczowych bo no-spa mi nie pomagala.
 
a mi zostało 6 dni do terminu i jestem ciekawa czy cos sie wydarzy, choc jak widze po Was to pewnie jeszcze poczekam :-:)confused2:
 
Widze, ze cos sie ruszyło na forum i musiałam nadrabiać :tak:

Kira jeśli chodzi o to jak cie potraktowali w szpitalu to zostawie to bez komentarza! sama wczoraj przeżyłam niezłą historie z lekarzem w przychodni takze wiem co czujesz :wściekła/y:

Janbor wagą sie nie przejmuj. Ja przez ostatnie 2 m-ce tyłam 1kg na m-c a ostatnio nagle dobiło mi prawie 5kg ale gin powiedział ze to tylko i wyłącznie zatrzymanie sie wody w organiźmie bo faktycznie jestem spuchnięta i ledwo palce u rąk zginam :-(

Ola widze, że jednak nadal 2w1 :tak: mimo wszystko nadal trzymam kciuki za lekkie i szybkie rozwiązanie :-)

Natalka mało ci zostało do terminu wiec też bądź czujna bo nigdy nic nie wiadomo :tak:
Naur zaglądaj do nas jak najczęściej i trzymaj za nas kciuki :tak:

A mnie jakieś skurcze łapią chociaż są nieregularne :-( w każdym razie jak nic nie będzie sie działo jade w poniedziałek do szpitala z mężem, więc mam nadzieje, że nie zostane potraktowana tak jak Kira :szok::wściekła/y::no:
 
A co tak cicho???:confused:

Dla zabicia nudow powiem wam co chcielismy wczoraj z C. zrobic jak wracalismy od lekarza. Cieszylismy sie jak szaleni kiedy nam powiedzial ze nasz maluch moze przyjsc w kazdej chwili, poszlismy jeszcze do wielkiego Auchan(market) obok szpitala do restauracji na sniadanko,a potem posciele poogladac .Wpadlismy na pomysl zeby pospacerowac sobie po markecie bo kto wie moze maly zacznie sie rodzic to dostaniemy kase albo talony na zakupy:cool2:, bo juz byla kiedys taka sytuacja.Kobieta zaczela rodzic w Auchan a potem co tydzien miala limit na zakupy od sklepu,przez kilka lat, do tego dostala wieeeelka wyprawke dla malucha.No ale niestety jak widac do tej pory maly siedzi jeszcze u mnie w brzuchu:happy2: hihi...to tak z nudow opowiedzialam , sorki jesli nudne bylo.
 
reklama
Olus ty jeszcze w dwupaku , a ja myslalm , ze jak wejde na sierpniowki 2007 to zabacze cie rozpolowiona.....szybkiego porodu kochana zycze :-D:-D:-D 8 wszystkim wam rowniez :tak::tak::tak:
 
Do góry