reklama
Ola wiesz skarge to niech ona sobie składa jak chce! ale i tak po interwencji mojego meża wypisał mi L4 takze nie ma sie co rzucać debil! wpisał mi tylko w karte że "pacjentka domaga sie zwolnienia lekarskiego bez przyczyny" a oczywiście mojemu ginowi jak wróci z urlopu wszystko powiem i podam dokładne namiary na tego palanta!
Mysle że to jakis konował który nie ma swojej własnej prywatnej praktyki i jako zwykły lekarz pracuje sobie w przychodni bo nie jest wystarczająco dobry żeby pacowac gdzies indziej! a facet był dobrze po 50-tce
ach szkoda słów.....
Mysle że to jakis konował który nie ma swojej własnej prywatnej praktyki i jako zwykły lekarz pracuje sobie w przychodni bo nie jest wystarczająco dobry żeby pacowac gdzies indziej! a facet był dobrze po 50-tce
ach szkoda słów.....
Raabit faktycznie jakis kretyn-zabic takichale na nasza służbę zdrowia szkoda mi już słów
Ola wiem ze wyzsze cisnienie pod koniec to norma,ale jak dochodzi do 150 to jest zle dla dzidzi,mi jak mialam 140/95 kazal kontrolowac,a dzis przy mnie panienke przyjeli do szpitala bo miala 160/100 takze nie zawsze jest to normaja całą ciąże mialam 130/60 a teraz jest stanowczo za wysokie
A jesli chodzi o przerwe to byly 3 panie-2 poszly na przerwe a 3 musi telefony odbieracmaja w głębokim poważaniu to co sie dzieje z Tobą w tym czasie
Mongea czekamy na relacje
Sylwia biedna-tyle czekać,to na co ja narzekam
Dobrze Naur że masz takiego aniołka w domu,przynajmniej troszke odpoczniesz
Ola wiem ze wyzsze cisnienie pod koniec to norma,ale jak dochodzi do 150 to jest zle dla dzidzi,mi jak mialam 140/95 kazal kontrolowac,a dzis przy mnie panienke przyjeli do szpitala bo miala 160/100 takze nie zawsze jest to normaja całą ciąże mialam 130/60 a teraz jest stanowczo za wysokie
A jesli chodzi o przerwe to byly 3 panie-2 poszly na przerwe a 3 musi telefony odbieracmaja w głębokim poważaniu to co sie dzieje z Tobą w tym czasie
Mongea czekamy na relacje
Sylwia biedna-tyle czekać,to na co ja narzekam
Dobrze Naur że masz takiego aniołka w domu,przynajmniej troszke odpoczniesz
Straszna masakra z tymi lekarzami
Na prawde człowiek jest dużo zdowszy jak nie ma z nimi do czynienia.....
A ja sie własnie dowiedziałam, ze zostało mi przyznane świadczenie rehabilitacyjne na 1 miesiąc czasu z ZUSu więc mam o jeden problem mniej bo tak to sie bałam, że bede musiała brac wczesniej macierzynski:-(
A szczerze myslałam, ze moze mi nie dadzą bo w sumie zwolnienie mi sie konczy 12 a termin mam na 16, ale na szczescie sie udało i teraz tylko spokojnie musze czekac aż sie cos ruszy:-)
MOże bedzie tak jak u Oli, ze sie nagle zacznie i juz poleci:-) fajnie by było
Acha i przekazuje pozdrowienia od Edytki juz sie troche uspokoiła i teraz mówi, że moze i dobrze sie stało z ta cesarka bo ma chwile na odpoczynek a tak to by za bardzo nie kiedy bo cały czas cos szykowała i sprzatała w domu.No i Olcia sie urodzi 13 a każdy z domowników ma 3 w dacie urodzenia:-)
Na prawde człowiek jest dużo zdowszy jak nie ma z nimi do czynienia.....
A ja sie własnie dowiedziałam, ze zostało mi przyznane świadczenie rehabilitacyjne na 1 miesiąc czasu z ZUSu więc mam o jeden problem mniej bo tak to sie bałam, że bede musiała brac wczesniej macierzynski:-(
A szczerze myslałam, ze moze mi nie dadzą bo w sumie zwolnienie mi sie konczy 12 a termin mam na 16, ale na szczescie sie udało i teraz tylko spokojnie musze czekac aż sie cos ruszy:-)
MOże bedzie tak jak u Oli, ze sie nagle zacznie i juz poleci:-) fajnie by było
Acha i przekazuje pozdrowienia od Edytki juz sie troche uspokoiła i teraz mówi, że moze i dobrze sie stało z ta cesarka bo ma chwile na odpoczynek a tak to by za bardzo nie kiedy bo cały czas cos szykowała i sprzatała w domu.No i Olcia sie urodzi 13 a każdy z domowników ma 3 w dacie urodzenia:-)
Raabit zszokowała mnie Twoja historia, brak słów, dobrze że byłaś z mężęm. Tym bardziej się zdołowałam bo mnie być może też czeka taka wycieczka po zwolnienie, ciekawe czy też mi ktoś wyskoczy z takim tekstem:dull:
Kira no rzeczywiście jaja jakieś z tym Twoim ciśnieniem - może lepiej niech już Cię położą w tym szpitalu, to chyba bezpieczniejsze będzie dla Adasia
Ale dzisiaj pogoda beznadziejna duszno i gorąco i nic mi się nie chce
Kira no rzeczywiście jaja jakieś z tym Twoim ciśnieniem - może lepiej niech już Cię położą w tym szpitalu, to chyba bezpieczniejsze będzie dla Adasia
Ale dzisiaj pogoda beznadziejna duszno i gorąco i nic mi się nie chce
No to ja mam dla was cos do poczytania.Kolejna masakryczna historia która uslyszalam w kolejce do mojego lekarza .
U mnie w szpitalu jest osobno klinika nr 5- tam jest 'masowka' kupe sal i pacjetek , stary i nieprzyjemny personel.I osobno jest maly oddzial polozniczy nr 3 w drugim budynku ( ja tam ide) skladajacy sie z 2 sal pozabiegowych, 2 sal przedporodowych, sali poporodowej, traktu i 4 sal poporodowych sasiadujacych z noworodkami. Bardzo kameralnie czysto, mlody i mily personel bez praktykantow.
A wiec spotkalam w kolejce pania po 3 cesarce ktora lezala wlasnie na 5 .
Sliczny duzy chlopczyk jej sie urodzil. Wszystko pieknie gdyby nie to ze juz 10 dni po cesarce biega po lekarzach ze szwem! W szpitalu nie sciagneli jej i puscili do domu. Rana zakazona, ropieje otwarta lekko od wewnatrz a w szpitalu ciagle ja odsylaja i mowia ze jest ok! Normalnie w szoku bylam. Powiedzieli ze ma jej to zdjac lekarz prowadzacy.Mimo ze miala od niego skiekowanie wlasnie tam
A sam nie mial mozliwosci zeby jej to zrobic i musial ja wziac do siebie do innego szpitala. Babka miala prawdziwego pecha co cesarka to spiep***
Takze widzicie jaka potrafi byc nasza sluzba!
Straszna znieczulica panuje.
U mnie w szpitalu jest osobno klinika nr 5- tam jest 'masowka' kupe sal i pacjetek , stary i nieprzyjemny personel.I osobno jest maly oddzial polozniczy nr 3 w drugim budynku ( ja tam ide) skladajacy sie z 2 sal pozabiegowych, 2 sal przedporodowych, sali poporodowej, traktu i 4 sal poporodowych sasiadujacych z noworodkami. Bardzo kameralnie czysto, mlody i mily personel bez praktykantow.
A wiec spotkalam w kolejce pania po 3 cesarce ktora lezala wlasnie na 5 .
Sliczny duzy chlopczyk jej sie urodzil. Wszystko pieknie gdyby nie to ze juz 10 dni po cesarce biega po lekarzach ze szwem! W szpitalu nie sciagneli jej i puscili do domu. Rana zakazona, ropieje otwarta lekko od wewnatrz a w szpitalu ciagle ja odsylaja i mowia ze jest ok! Normalnie w szoku bylam. Powiedzieli ze ma jej to zdjac lekarz prowadzacy.Mimo ze miala od niego skiekowanie wlasnie tam
A sam nie mial mozliwosci zeby jej to zrobic i musial ja wziac do siebie do innego szpitala. Babka miala prawdziwego pecha co cesarka to spiep***
Takze widzicie jaka potrafi byc nasza sluzba!
Straszna znieczulica panuje.
reklama
Elis niestety ale takich historii o naszej "kochanej" służbie zdrowia można opisywac bez końca :-(
Dziwie sie tyko jak to jest z tymi szwami? mi położna srodowiskowa mówiła że w szpitalu teraz nie ściagają szwów tylko puszczają pacjentke do domu a w domu położna środowiskowa ściaga szwy. Zresztą taką informacje podano nam też w szkole rodzenia.
Kira z tym ciśnieniem to jest tak różnie! ale lepiej dmuchać na zimne! niektórzy uważają że powyżej 100 to już problem a inni że to lekko podwyższone ciśnienie. Jednak zdrowie mamy i maluszka jest najważniejsze i jak trzeba to lepiej szybko cesarka niż potem jakies komplikacje no to niedługo Wasz Adaś bedzie już z Wami
Dziwie sie tyko jak to jest z tymi szwami? mi położna srodowiskowa mówiła że w szpitalu teraz nie ściagają szwów tylko puszczają pacjentke do domu a w domu położna środowiskowa ściaga szwy. Zresztą taką informacje podano nam też w szkole rodzenia.
Kira z tym ciśnieniem to jest tak różnie! ale lepiej dmuchać na zimne! niektórzy uważają że powyżej 100 to już problem a inni że to lekko podwyższone ciśnienie. Jednak zdrowie mamy i maluszka jest najważniejsze i jak trzeba to lepiej szybko cesarka niż potem jakies komplikacje no to niedługo Wasz Adaś bedzie już z Wami
Podziel się: