reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Boze raabit ! no co to za kretyn?! Pierwsze slysze o czyms takim:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Wspolczuje Ci , niezle sie musialas nadenerwowac:szok::no:
Co do ZUSu to ola ma racje. nie musisz sie tym przejmowac...
 
reklama
Ola wiesz skarge to niech ona sobie składa jak chce! ale i tak po interwencji mojego meża wypisał mi L4 takze nie ma sie co rzucać debil! wpisał mi tylko w karte że "pacjentka domaga sie zwolnienia lekarskiego bez przyczyny" a oczywiście mojemu ginowi jak wróci z urlopu wszystko powiem i podam dokładne namiary na tego palanta!

Mysle że to jakis konował który nie ma swojej własnej prywatnej praktyki i jako zwykły lekarz pracuje sobie w przychodni bo nie jest wystarczająco dobry żeby pacowac gdzies indziej! a facet był dobrze po 50-tce :szok:

ach szkoda słów.....
 
Raabit faktycznie jakis kretyn-zabic takich:wściekła/y:ale na nasza służbę zdrowia szkoda mi już słów:eek:
Ola wiem ze wyzsze cisnienie pod koniec to norma,ale jak dochodzi do 150 to jest zle dla dzidzi,mi jak mialam 140/95 kazal kontrolowac,a dzis przy mnie panienke przyjeli do szpitala bo miala 160/100 takze nie zawsze jest to norma:tak:ja całą ciąże mialam 130/60 a teraz jest stanowczo za wysokie
A jesli chodzi o przerwe to byly 3 panie-2 poszly na przerwe a 3 musi telefony odbierac:wściekła/y:maja w głębokim poważaniu to co sie dzieje z Tobą w tym czasie
Mongea czekamy na relacje
Sylwia biedna-tyle czekać,to na co ja narzekam:sorry:
Dobrze Naur że masz takiego aniołka w domu,przynajmniej troszke odpoczniesz:tak:
 
Straszna masakra z tymi lekarzami:wściekła/y::wściekła/y:
Na prawde człowiek jest dużo zdowszy jak nie ma z nimi do czynienia.....

A ja sie własnie dowiedziałam, ze zostało mi przyznane świadczenie rehabilitacyjne na 1 miesiąc czasu z ZUSu więc mam o jeden problem mniej bo tak to sie bałam, że bede musiała brac wczesniej macierzynski:-(
A szczerze myslałam, ze moze mi nie dadzą bo w sumie zwolnienie mi sie konczy 12 a termin mam na 16, ale na szczescie sie udało i teraz tylko spokojnie musze czekac aż sie cos ruszy:-)

MOże bedzie tak jak u Oli, ze sie nagle zacznie i juz poleci:-) fajnie by było


Acha i przekazuje pozdrowienia od Edytki juz sie troche uspokoiła i teraz mówi, że moze i dobrze sie stało z ta cesarka bo ma chwile na odpoczynek a tak to by za bardzo nie kiedy bo cały czas cos szykowała i sprzatała w domu.No i Olcia sie urodzi 13 a każdy z domowników ma 3 w dacie urodzenia:-)
 
Raabit zszokowała mnie Twoja historia:szok:, brak słów, dobrze że byłaś z mężęm. Tym bardziej się zdołowałam bo mnie być może też czeka taka wycieczka po zwolnienie, ciekawe czy też mi ktoś wyskoczy z takim tekstem:dull:

Kira no rzeczywiście jaja jakieś z tym Twoim ciśnieniem - może lepiej niech już Cię położą w tym szpitalu, to chyba bezpieczniejsze będzie dla Adasia:tak:

Ale dzisiaj pogoda beznadziejna:nerd: duszno i gorąco i nic mi się nie chce:no:
 
Janbor,Li_monka dzieki za miłe słowa:tak:
To dobrze ze Edyta może odpocząć,i fajnie z tymi trójkami:-D
Mój Adaś też mógłby sie 13 urodzic-jak mamusia:-)tylko nie w marcu,ale 13 zawsze byla moja szczesliwa liczba:tak:
 
No to ja mam dla was cos do poczytania.Kolejna masakryczna historia która uslyszalam w kolejce do mojego lekarza .

U mnie w szpitalu jest osobno klinika nr 5- tam jest 'masowka' kupe sal i pacjetek , stary i nieprzyjemny personel.I osobno jest maly oddzial polozniczy nr 3 w drugim budynku ( ja tam ide) skladajacy sie z 2 sal pozabiegowych, 2 sal przedporodowych, sali poporodowej, traktu i 4 sal poporodowych sasiadujacych z noworodkami. Bardzo kameralnie czysto, mlody i mily personel bez praktykantow.

A wiec spotkalam w kolejce pania po 3 cesarce ktora lezala wlasnie na 5 .
Sliczny duzy chlopczyk jej sie urodzil. Wszystko pieknie gdyby nie to ze juz 10 dni po cesarce biega po lekarzach ze szwem! W szpitalu nie sciagneli jej i puscili do domu. Rana zakazona, ropieje otwarta lekko od wewnatrz a w szpitalu ciagle ja odsylaja i mowia ze jest ok! Normalnie w szoku bylam. Powiedzieli ze ma jej to zdjac lekarz prowadzacy.Mimo ze miala od niego skiekowanie wlasnie tam
A sam nie mial mozliwosci zeby jej to zrobic i musial ja wziac do siebie do innego szpitala. Babka miala prawdziwego pecha co cesarka to spiep***

Takze widzicie jaka potrafi byc nasza sluzba!:wściekła/y::wściekła/y::szok::wściekła/y::no:
Straszna znieczulica panuje.
 
reklama
Elis niestety ale takich historii o naszej "kochanej" służbie zdrowia można opisywac bez końca :-(

Dziwie sie tyko jak to jest z tymi szwami? :szok: mi położna srodowiskowa mówiła że w szpitalu teraz nie ściagają szwów tylko puszczają pacjentke do domu a w domu położna środowiskowa ściaga szwy. Zresztą taką informacje podano nam też w szkole rodzenia.

Kira z tym ciśnieniem to jest tak różnie! :rofl2:ale lepiej dmuchać na zimne! niektórzy uważają że powyżej 100 to już problem a inni że to lekko podwyższone ciśnienie. Jednak zdrowie mamy i maluszka jest najważniejsze i jak trzeba to lepiej szybko cesarka niż potem jakies komplikacje :no: no to niedługo Wasz Adaś bedzie już z Wami :tak:
 
Do góry