Mi do terminu zostalo pare godz.tez raczej przenosze,bo nie licze na akcje nocna
ty tylko 12 h do przoducóż chłopcy przenoszeni beda,za dobrze im w naszych brzuszkachAle tu strasznie pusto dzisiaj
gdzie dziewczyny,czyżby cos....
Mi do terminu zostalo pare godz.tez raczej przenosze,bo nie licze na akcje nocnaty tylko 12 h do przoducóż chłopcy przenoszeni beda,za dobrze im w naszych brzuszkachAle tu strasznie pusto dzisiaj
gdzie dziewczyny,czyżby cos....reklama
ania1a1
Mama Adasia:)
Witajcie, dziewczyny. Tu tegoroczna kwietniówka.
Pamiętam, jak 4 miesiące temu byłam w podobnej sytuacji. Czekałam i czekałam, a mój Adaś pojawił się w najmniej oczekiwanym momencie. Wy tez się doczekacie. 100% :-):-):-)
Życzę powodzenia i szybkiego rozwiązania.
Pamiętam, jak 4 miesiące temu byłam w podobnej sytuacji. Czekałam i czekałam, a mój Adaś pojawił się w najmniej oczekiwanym momencie. Wy tez się doczekacie. 100% :-):-):-)
Życzę powodzenia i szybkiego rozwiązania.
ania1a1
Mama Adasia:)
Sama nie wiem, bo miałam 3 terminy. Udało mi się urodzić tak po środku.:-):-):-)
Jeszcze trochę cierpliwości i ...będziecie mogły tulić swoje ukochane maleństwo. Sama rozkosz.
Jeszcze trochę cierpliwości i ...będziecie mogły tulić swoje ukochane maleństwo. Sama rozkosz.
ania1a1
Mama Adasia:)
Co do Kiry to już kiedyś zauważyłam, że będzie miała Adasia.
uparciuchy z tych chłopców
Hej Dziewczynki ja się melduję z wieczorka, miałam z mężem oglądać film na ALEkino - współczesną wersję "Hamleta", film dobry, ale tak mnie okrutnie plecy rozbolały i dopadły jakieś duszności że nie dałam rady:-(. Jakoś o dziwo przy kompie taką jakąs pochyloną pozycję przyjmuję że wszystkie dolegliwości ustępują
No to Kira tylko parę godzin od terminu - może Cię złapie jutro i będzie dzidzia idealnie wpasowana do daty w kalendarzu
Wiecie co z tą dietą karmiącej to według tego co czytałam nie należy przesadzać, ja mam zamiar jeść wszystko to co do tej pory (oczywiście wyeliminuję całkiem ciężkostrawne jedzonko na początek), a dopiero jak będą jakieś niepokojące objawy u dziecka przejdę na dietę - w końcu nie każde dziecko musi być alergikiem...
No to Kira tylko parę godzin od terminu - może Cię złapie jutro i będzie dzidzia idealnie wpasowana do daty w kalendarzu
Wiecie co z tą dietą karmiącej to według tego co czytałam nie należy przesadzać, ja mam zamiar jeść wszystko to co do tej pory (oczywiście wyeliminuję całkiem ciężkostrawne jedzonko na początek), a dopiero jak będą jakieś niepokojące objawy u dziecka przejdę na dietę - w końcu nie każde dziecko musi być alergikiem...
ania1a1
Mama Adasia:)
Masz rację. Mojemu jeszcze to nie minęło 
)
Pozdrawiam gorąco.
)Pozdrawiam gorąco.
reklama
