Sierpień 2007 - wątek ogólny

[Naur]

Kurcze, dziewczyny jesteście kochane!!!
Ja niby to wszystko wiem, ale tak mi namieszali że się strasznie zdenerwowałam, tym bardziej że fizycznie i psychicznie juz ledwo wyrabiam.
Wyryczałam się Maćkowi w rękaw, zjadłam agrestu i nieco mi lepiej.
Ja byłam malutka (2600) i Julka malutka (2700) a teraz też nie jestem duża, więc to chyba naturalne, że będzie kolejna malutka dziewczynka. Ale po jaką cholerę ci lekarze tak to wszystko komplikują, co lekarz to inna opinia!
Uff...byleby zdrowa była i niech posiedzi chociaż tydzień jeszcze.

Jeszcze raz bardzo Wam wszystkim za wsparcie dziękuję!!

 

[Claudi]

ja niedawno podnioslam sie z lozka 35 stopni w cieniu i 50 stopni w slonku masakra tak spuchly mi rece i nogi ze nie moglam zginac palcow:-(normalnie te upaly to mnei wykoncza,nawet lezenie nic nie pomaga bo leje sie z czlowieka ciurkiem:-wściekła/y:
naur dzieki za numer na pewno dam znac.a tym tarminem sie nie przejmuj i tym ze lekarz powiedzial ze malenka jest za mala bo widzisz ze w moim przypadku stwierdzil ze moj diabelek jest za duzy-tylko z tego co wiem to ty sama nie nalezysz do osob przy kosci wiec skad mala ma byc wielka.na pewno bedzie dobrze nie denerwuj sie,a w razie watpliwosci dzwon do wujka bo on na pewno jest w stanie ci pomoc
natalka25 mojej tesciowej wlaczylo sie kupowanie rzeczy jak moi rodzice zaczeli kupywac i jej sie chyba glupio zrobilo i chce im dorownac
kira24 ja tez nie sypiam ale to jak wiekszosc z nas;-)
mrozik ja to bardzo bym juz chciala zeby maly wyszedl biorac pod uwage fakt ze u nas bylo dzis w cieniu 35 stopni a w sloncu 50.tylko ten maly diabel nie chce wyjsc,a odnosnie opuchlizny to ja zaczelam puchnac jakies pare dni temu,a dzis to juz przesada tak jak pisalam
ola_lux ja tez tesknie za polska a chyba najbardziej za rodzicami,choc jak z nimi mieszkalam to mnei denerwowali,a jesli chodzi o powrot to marne szanse.maz ma tutaj prace wiec chyba ugrzezlam tu na dluzej

 

[Claudi]

naur akurat wyslalas wiadomosc jak ja pisalam.wierze ci ze sie denerwujesz bo przez to samo przechodzilam,niby wiedzialam ze z malym oki ale to tak jakos denerwowalo ze lekarz mowil ze za duzy itd,wiec dobrze wiem co przechodzisz.ale jak sie niemyle to sama mi wtedy radzilas zebym sie nie denerwowala wiec teraz ja ci to powiem.nie denerwuj sie,wszystko bedzie dobrze lekarze po prostu lubia przesadzac...chyba takim gadaniem chca sie dowartosciowac ze oni wiedza lepiej niz inni;-)

 

[Claudi]

aha ola_lux, Gosia***, natalka25 w moim przypadku nie sprawdza sie z tym sexem.specjalnie probowalam bo chcialabym zeby maly sie juz wybral na ten swiat a tu nic.i to nie bylo jeden raz.wiec z tego wniosek ze nie na kazdego dziala;-)

 

[Naur]

Claudi już trochę mi ciśnienie opadło, ale dalej jestem podminowana. No ale spróbuję się nie denerwować, bo to tylko zaszkodzi. Ech..kiedyś jak nie było USG to co oni wymyślali??
A skoro nawet sex Ci małego nie wygonił, to rzeczywiście uparł się siedzieć twardo! juz myślałam, ze szybko się rozdwoisz a tu nic...Upalów współczuję bardzo, musi być okropnie, zwłaszcza z tym puchnięciem. Ja normalnie nie puchnę, ale od gorąca to owszem.
Miłej nocki zyczę!!

 

[KasiaWie]

Antylopka i Ola ale miałyscie nieprzyjemne sytuacje...ale wiecie ludzie dzisiaj tacy są,czasem nie wiedza co zrobic,czasem patrza az ktoś inny zareaguje a czasem poprostu się boją,jak ja bym widziala jak ktos kogos bije to wątpie czy bym zareagowała,szczególnie teraz jak jestem w ciązy,po prostu balabym się ze ten ktoś mi coś zrobi.no ale z tym facetem co Antylopka miala to juz faktycznie przesada,ze wszyscy to olali.

Naur głowa do góry,zawsze Ty tu nas pocieszasz i przekonujesz zeby sie nie martwic,a teraz sama biedna masz doła. ale kurcze dziecko 2600 to nie jest takie male,bez sensu takie gadanie,mi lekarz powiedzial ze ja mam taka budowe ciala i taka miednice ze dziecko nie bedzie duze,bo nawet nie bylabym w stanie go urodzic,a Ty tez jestes drobna wiec niech juz ci lekarze nie przesadzaja.niepotrzebnie Cie tylko denerwują.mała wyjdzie jak będzie gotowa a nie jak lekarze bedą gotowi. tylko wytrzymaj jeszcze troche,bo te skurcze są chyba najgorsze no i to pchanie sie małej w dół. a to ze siedzisz sama a za oknem piękne lato to se nie przejmuj,ja ostatnio czuje sie strasznie samotna i taka do niczego, bezużyteczna,strasznie mi z tym źle ale staram się jakoś trzymac.

a swoja droga to czytam ze wasze dzieci maja juz powyzej 2000 a nawet 3000 a moja ma niecałe 2kg,boje sie ze jej waga nie wzrosnie nawet do tych 2600 co ma Naur,ale nie moge o tym myslec bo zwariuje...za duzo tych złych myśli i tego przejmowania się:-(

dobra bo sie rozpisałam i zasmęciłam atmosfere

 

[syska241]

Naur,nie przejmuj sie,mnie trzeci lekarz z kolei mówil,ze termin z usg nie jest istotny tak naprawde,a waga bardzo często zafałszowana,mnie też na ostatniej wizycie zakręciło sie w głowie,jak gin mi powiedział,ze dziecko duże,ale główka wychodzi na 35 tydzień,myslałam,ze zemdleje na początku. Pojawiły sie różne myśli, przede wszystkim czy dziecko zdrowe itd.,ale już przestałam o tym myśleć.Zwariować można.

 

[Gosia***]

Claudi no wiadomo jak te wszystkie metody...seks nie na każdego działaja spróbuję ale muszę zaczekać aż maluszek będzie donoszony...

 

[syska241]

Zresztą sama piszesz,że Julka urodziła sie z wagą 2700,pewnie siostra bedzie miala wagę zbliżoną,to oczywiste,nie przejmuj sie

 

[Claudi]

Antylopka, Ola_lux ja juz opisywalam jak wracalam z polski i byl masakryczna wypadek z autem na dachu i drugim roztrzaskanym i moj maz tylko krzykna ''stan polacy''i tylko ja sie zatrzymalam i pobieglam sprawdzic czy wszyscy zyja i czy ktokolwiek nie potrzebuje pomocy,a jeden polak przywolnil tylko i wylecial z haslem ''no ladnie zescie przyjeb.....''i co wy na to takiego to normalnie ....lepiej zebym nie pisala.palant lepiej zeby przejechal i nic nie mowil a nie przwylanial i jeszcze z takim haslem nie wiedzac nawet czy wszyscy zyja.....ale tacy sa ludzie.pomoc nie pomoga ale jeszcze skomentuja