reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

sylwia31 to co opisujesz to już naprawdę szczyt:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:no jak można tak traktować pacjenta:szok:a ten co ci robił usg to może powinien szkołę jakąś powtórzyć skoro się na tym nie zna???:no::wściekła/y::szok:współczuję ci tego co musiałaś tam przejść:-(ale najważniejsze że dzidziuś kopie:tak::tak::tak:czyli wszystko z nim ok:-D:-D
a co do płci to moja koleżanka niedawno urodziła chłopca chociaż na wszystkich usg lekarze byli pewni że to dziewczynka:confused::szok:teraz musi zmieniać garderobę maleństwa:szok:

Ja byłam rano na badaniach krwi ale tak mi dziś pobrała że myślałam że się wykrwawię:szok::szok::szok:cała ręka mnie boli...:-(ale najważniejsze żeby wyniki były dobre:tak:jeszcze niewiem kiedy je odbiorę bo nie chce mi się jechać specjalnie:no:

Miłego dnia życzę wszystkim mamusiom:-)
 
reklama
Sywlia jestem w szoku po przeczytaniu twojego posta! :szok::szok: ja na twoim miejscu zrobiłabym awanture tam na miejscu! :wściekła/y: co to znaczy ze pani docent sobie wyszła i jakiś nieudacznik robił ci usg! :szok: normalnie złożyłabym skarge! :tak: zwłaszcza ze nie po to jechałaś 2 godziny potem czekałaś kolejne 2 godziny żeby jakiś palant powiedział ci że bedziesz miała synka! :confused: jak dla mnie to szok :szok::szok:
no ale niestety nie kazdy lekarz ma powołanie i takt :-(
Uważam, że masz racje ja na twoim miejscu też zaoszczędziłabym już sobie nerwów i nie robiłabym żadnych badań :blink: brak słów......
trzymaj sie cieplutko i bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki żeby mała urodziła sie zdrowa i żeby wszystko było w porządku ;-)
 
Witam:-)
Sylwia koszmar:wściekła/y::no:zabiłabym takiego "fachowca":wściekła/y:współczuje ci takich przezyc,ale ty przynajmniej wiesz ze wszystko ok bo czujesz ruchy,a moja kolezanka w 4 msc gdzie jeszcze ruchów nie czuła poszla na usg,lekarz jej powiedzial ze ciaza jest martwa,dzidzia sie zatrzymala na 2-2.5 msc rozwoju i natychmiast trzeba usunąc:no:dziewczyna sie zalamala bo wczesniej poronila 2 razy:no:a nie miala powodu zeby nie ufac lekarzowi z 20 letnim starzem:confused:zadzwonila do meza co ma robic,postanowili pojsc do prywatnego na usuniecie :no:i cale ich szczescie ze postanowil zrobic USG!!!Okazalo sie ze dzidzia jest zdrowa:no::no::wściekła/y::wściekła/y::szok::szok:prawidłowo rozwinieta i wszystko jest ok:no:Urodzila 2 msc temu zdrowego chłopczyka a tamtego lekarza oskarzyła:no:
Nie wyobrazam sobie nawet co ta dziewczyna przezyla:no:
Dlatego współczuje ci Sylwia bardzo,wiem co ja przzywalam na KTG:szok:
Najwazniejsze ze jest ok i dzidzia kopie:laugh2:
 
Sylwia ja również wspólczuje to niedopomyslenia że człowiek jedzie tyle kilometrów, liczy na fachowa opiekę i na koncu sie rozczarowuje tym wszystkim.:szok:
Mnie też podbnie potraktowano na początku ciąży gdy to mój lekarz wysał mnie do Poznania bo było podejrzenie o zbyt dużą przezierność karkową. Tez mam taką samą odległosc jak ty do W-wy , 2 h jazdy. Niby taki super szpital a spedziłam tam 6 h po to zeby w koncu ktos powiedział jak jest naprawdę. Na początku byłam zbadana ginekologicznie co najgorsze to przy tym badaniu było chyba z 15 osób do tego młodzi studenci z czego jeden chyba tak dla praktyki musiał mnie zbadac co nie było w ogóle przyjemne bo widocznie jeszcze nie doszedł do wprawy. Robili mi 4razy usg dopochwowo i przez brzuch kazde w odstepach połgodzinych też miałam serdecznie dość bo za kazdym razem albo dziecko nie tak lezao albo wychodziły rozne pomiary. Na końcu jeszcze przyszedł tak jak w twoim przypadku jakiś młody student i kazał przyjsc na jeszcze jedno usg bo podczas wczesniejszych nikt nie zapisał parametrów z usg. To niewiem na co tam było tyle osób i wszyscy sie glapili w ten monitor a nikt nie zapisał tego co mowi kobieta robiąca usg. Na szczescie okaząło sie ze przeziernosc była w normie , ale ja po tych kilku usg 2 razy wymiotowałam i strasznie żle sie czułam. :sorry:
 
Oj Edytko!!!!!!!!!! Szok. Mamy prawo się nie zgadzać na obecność osób postronnych. Ja zrobię tak: będę chodziła to swojego ginka do końca. A jak powie,że poród tuż tuż to wtedy do fachowego szpitala. 0 badań:-)
 
Czesc mamusie!
ja dzis jakas spiaca jestem i smutna od rana do późnego wieczorajestem sama zmoim maluszkiem w brzuszku, jejku jutro 9,15 rano usg zaczynam sie denerwowac mam nadzieje ze bedzie dobrze prosze trzymajcie za nas kciuki dawno niemiałam robionego usg.
Sylwia strasznie współczuje takich przezyc niektorzy to nienadaja sie na lekarzy i do tego musiałas tyle czekac ja bym tam awanture urzadziła
Kira wspolczuje kolezance ale najwazniejsze ze synus juz jest i jest zdrowy jutro trzymam kciuki za Twoje usg napisz jak Twoja dzidzia!
Edyta no ja bym tego niewytrzymała tyle oczu do patrzenia wogbóle sobie tego niewobrazam!!!!
miłego dnia dla Was:-)
 
Natalka nie denerwuj sie:tak:bedzie dobrze zobaczysz.Ja sie bardzo ciesze na swoje USG:tak:Marcin ze mna idzie:-)
Edyta ja na twoim miejscu bym wyszla i jeszcze ich zdrowo opieprzyla:wściekła/y::no:Jak tak mozna.Nie rozebralabym sie gdyby w gabinecie byl ktos oprocz lekarza:no:i nie obchodzi mnie ze musza sie uczyc,moze sa kobiety ktore sie na to godza:szok:
Współczuje ci:no:
 
cześc dziewczyny;-)
Wspólczuje przeżyć, no po prostu masakra co sie czase wyprawia w tych szpitalach i gabinetach.Kira to chyba cud Boskli, że twoja kolezanka trafiła na takiego lekarza co zanim przeprowadził zabieg zrobił USG dobrze, ze dziecko sie urodziło zdrowe i całe.A jak sie sprawa rozwiazała w sądzie? Kolezanka wygrała??
Edyta ja to bym sie w zyciou nie zgodziła na opbecnosc jakochs obcych osób przy badaniu, jakies patafiany jedne powinni sie chyba zapytac czy kobieta soebie na to pozwala, co my jestesmy jakimiś królikami doświadczalnymi:wściekła/y::shocked2:???

Ja sie dzisiaj wybieram do ginki i ciekawa jestem co mi powie, mam nadzieje, że mi zrobi usg i ze mała jest obrócona głowka w dól. A miałyscie dziewczyny robione takie badanie na biocenoze pochwi i wymaz??bo nam połozna na szkole rodzen ia o nim mówiła ze ma byc zrobione miedzi 30 a 35 tygodniem ciązy.
 
reklama
Gorąco u nas okropnie, a miało być chlodniej :confused: Julka na szczęście z drugą babcią na plaży a ja odpoczywam, bo wczoraj to już myślałam że urodzę, tak mnie wszystko bolało i skurcze dopadły :dry::sorry::no: ale dzisiaj odpukać wszystko ok a ide po południu do gina, to mnie obejrzy. W szpitalu na ktg nic nie wyszło, no bo co ma być jak tylko leżę albo siedzę a skurcze mam jak się zmęczę albo zdenerwuję...uch..bez sensu:dry:
Janbor ja pierwszy raz o takich badaniach slyszę i nic nie wiem na ten temat :confused:

Sylwia współczuję szczerze, bo to banda konowałów a nie lekarzy. Czyli dalej ic nie wiesz poza tym że to niby chłopiec :laugh2::wściekła/y:
 
Do góry