reklama
Mongea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 166
no i obiecana (kiedys tam) lista - torba do szpitala z moim komentarzem (czesc uwag glownie do "cesarek")
na niebiesko zaznaczyłam to co okazało się być potrzebne i z czego ja korzystałam w szpitalu
Torba do szpitala:
1.Dokumenty:
a)dowód osobisty
b)karta ciąży
c)książeczka ubezpieczeniowa
d)wyniki badań (mocz, morfologia, gr.krwi, usg, hbs)
e)skierowanie do szpitala, jeśli jest wymagane
2.Odzież:
a)majtki jednorazowe z siateczki 5 sztuk
b)staniki laktacyjne 2 sztuki (jeden o numer większy niż w ciąży) – w sumie potrzebny
jest tylko jeden, gdy będziesz wychodzić ze szpitala, na sali leży się bez
c)kapcie
d)klapki pod prysznic (dla mamy i taty)
e)szlafrok – jak będzie ciepło to koniecznie przewiewny cienki
f)koszula nocna rozpinana
g)koszula do karmienia – są takie specjalne z rozcięciami na wysokości piersi – super
sprawa – przydaje się bardzo również teraz
h)skarpetki 4 pary
i)ubranie na wyjście (luźne)
3.Żywność i napoje:
a)woda niegazowana 2 butelki (jedna z dziubkiem) – koniecznie zakup sobie tą z
dziubkiem, bo po znieczuleniu zewnątrzoponowym przez 24h leży się jak kłoda, nie
można nawet podnieść głowy, mi Valdi później do tej butelki przelewał wodę
mineralną z 1,5L i korzystałam z niej przez cały pobyt w szpitalu
b)sok (z czarnej porzeczki)
c)herbata
d)czekolada
e)owoce (banany, jabłka)
f)herbatka laktacyjna – po cesarce nie ma się od razu pokarmu, a ważne jest by
możliwie szybko przystawić dziecko i wspomóc laktacje – ja miałam herbatkę Hipp-a.
Jeszcze jedno: zraziłam się do karmienia piersią na początku, bo: nie było mleka ani
kropli przez 3 pierwsze dni, przystawiałam malutką by pobudzić piersi do wydzielania
pokarmu i okropnie bolały mnie brodawki – naszły krwią i każde zassanie małej
powodowało ból, dodatkowo położne ponieważ musiały dokarmiać Ingusię butelką
traktowały mnie niezbyt miło. Ale: warto to przezwyciężyć, ból brodawek po kilku
dniach mija – przyzwyczajają się po prostu, mleka też będzie więcej, ale trzeba nad
tym popracować. Co ważne: na te 3-4 pierwsze dni jak będą cię bolały brodawki
zakup kapturki ochronne Aventu rozmiar najmniejszy (!), smaruj maścią Bepanthen
(nie trzeba jej zmywać) no i pilnuj by później dziecko chwytało brodawkę z otoczką.
Trzymam kciuki !
g)melisa
4.Kosmetyki i artykuły higieniczne:
a)soczewki kontaktowe
b)wkładki laktacyjne jednorazowe
c)dezodorant
d)pasta i szczoteczka do zębów
e)szczotka do włosów
f)delikatne mydło
g)mydło lub płyn do higieny intymnej z wyciągiem z kory dębu lub „szare mydło”
h)szampon
i)kosmetyki do makijażu (podkład)
j)przybornik do paznokci
k)płyny do mycia soczewek kontaktowych
l)krem purelan na brodawki lub lanolina – ostatecznie polecam Bepanthen – czyni cuda
m)ręczniki (2-3 w tym jeden duży)
n)ręcznik papierowy – to akurat było potrzebne dla dziecka – sztuk 2
o)chusteczki higieniczne
p)papier toaletowy (2 sztuki delikatnego)
q)podpaski nocne (pieluchy Bella największe) – koniecznie pieluchy Bella (zwykłe
podpaski nawet te Night itp. nie zdają rezultatu – krwawienie jest bardzo obfite)
r)podkłady na łóżko 3 szt. – w Tesco można kupić podkłady Fixies (w dziale dla dzieci)
– ja właśnie je miałam. Zmieniałam kiedy była potrzeba i nie musiałam się dopraszać
by zmieniono mi pościel – po prostu dzięki podkładom była świeża. Jeszcze lepsze i
tańsze można kupić w aptece – nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale jak powiesz
czego szukasz to na pewno będą wiedzieli o co chodzi
s)jednorazowa maszynka do golenia – radzę ogolić się na zero w domu (wiem, że
ciężko, ale może mąż pomoże ?). Jeśli masz mieć cesarkę ogól też brzuch (dokładnie z
tego delikatnego meszku – ja nie wiedziałam i zaliczyłam golenie brzucha brzytwą na
sucho(( - koszmar
t)oliwka lub balsam do masażu
u)frotki do włosów
v)lusterko
w)pomadka do ust lanolinowa
x)jednorazowy zestaw do lewatywy
y)wkładki laktacyjne
na niebiesko zaznaczyłam to co okazało się być potrzebne i z czego ja korzystałam w szpitalu
Torba do szpitala:
1.Dokumenty:
a)dowód osobisty
b)karta ciąży
c)książeczka ubezpieczeniowa
d)wyniki badań (mocz, morfologia, gr.krwi, usg, hbs)
e)skierowanie do szpitala, jeśli jest wymagane
2.Odzież:
a)majtki jednorazowe z siateczki 5 sztuk
b)staniki laktacyjne 2 sztuki (jeden o numer większy niż w ciąży) – w sumie potrzebny
jest tylko jeden, gdy będziesz wychodzić ze szpitala, na sali leży się bez
c)kapcie
d)klapki pod prysznic (dla mamy i taty)
e)szlafrok – jak będzie ciepło to koniecznie przewiewny cienki
f)koszula nocna rozpinana
g)koszula do karmienia – są takie specjalne z rozcięciami na wysokości piersi – super
sprawa – przydaje się bardzo również teraz
h)skarpetki 4 pary
i)ubranie na wyjście (luźne)
3.Żywność i napoje:
a)woda niegazowana 2 butelki (jedna z dziubkiem) – koniecznie zakup sobie tą z
dziubkiem, bo po znieczuleniu zewnątrzoponowym przez 24h leży się jak kłoda, nie
można nawet podnieść głowy, mi Valdi później do tej butelki przelewał wodę
mineralną z 1,5L i korzystałam z niej przez cały pobyt w szpitalu
b)sok (z czarnej porzeczki)
c)herbata
d)czekolada
e)owoce (banany, jabłka)
f)herbatka laktacyjna – po cesarce nie ma się od razu pokarmu, a ważne jest by
możliwie szybko przystawić dziecko i wspomóc laktacje – ja miałam herbatkę Hipp-a.
Jeszcze jedno: zraziłam się do karmienia piersią na początku, bo: nie było mleka ani
kropli przez 3 pierwsze dni, przystawiałam malutką by pobudzić piersi do wydzielania
pokarmu i okropnie bolały mnie brodawki – naszły krwią i każde zassanie małej
powodowało ból, dodatkowo położne ponieważ musiały dokarmiać Ingusię butelką
traktowały mnie niezbyt miło. Ale: warto to przezwyciężyć, ból brodawek po kilku
dniach mija – przyzwyczajają się po prostu, mleka też będzie więcej, ale trzeba nad
tym popracować. Co ważne: na te 3-4 pierwsze dni jak będą cię bolały brodawki
zakup kapturki ochronne Aventu rozmiar najmniejszy (!), smaruj maścią Bepanthen
(nie trzeba jej zmywać) no i pilnuj by później dziecko chwytało brodawkę z otoczką.
Trzymam kciuki !
g)melisa
4.Kosmetyki i artykuły higieniczne:
a)soczewki kontaktowe
b)wkładki laktacyjne jednorazowe
c)dezodorant
d)pasta i szczoteczka do zębów
e)szczotka do włosów
f)delikatne mydło
g)mydło lub płyn do higieny intymnej z wyciągiem z kory dębu lub „szare mydło”
h)szampon
i)kosmetyki do makijażu (podkład)
j)przybornik do paznokci
k)płyny do mycia soczewek kontaktowych
l)krem purelan na brodawki lub lanolina – ostatecznie polecam Bepanthen – czyni cuda
m)ręczniki (2-3 w tym jeden duży)
n)ręcznik papierowy – to akurat było potrzebne dla dziecka – sztuk 2
o)chusteczki higieniczne
p)papier toaletowy (2 sztuki delikatnego)
q)podpaski nocne (pieluchy Bella największe) – koniecznie pieluchy Bella (zwykłe
podpaski nawet te Night itp. nie zdają rezultatu – krwawienie jest bardzo obfite)
r)podkłady na łóżko 3 szt. – w Tesco można kupić podkłady Fixies (w dziale dla dzieci)
– ja właśnie je miałam. Zmieniałam kiedy była potrzeba i nie musiałam się dopraszać
by zmieniono mi pościel – po prostu dzięki podkładom była świeża. Jeszcze lepsze i
tańsze można kupić w aptece – nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale jak powiesz
czego szukasz to na pewno będą wiedzieli o co chodzi
s)jednorazowa maszynka do golenia – radzę ogolić się na zero w domu (wiem, że
ciężko, ale może mąż pomoże ?). Jeśli masz mieć cesarkę ogól też brzuch (dokładnie z
tego delikatnego meszku – ja nie wiedziałam i zaliczyłam golenie brzucha brzytwą na
sucho
(( - koszmart)oliwka lub balsam do masażu
u)frotki do włosów
v)lusterko
w)pomadka do ust lanolinowa
x)jednorazowy zestaw do lewatywy
y)wkładki laktacyjne
Mongea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 166
lista CD:
5.Urządzenia:
a)laktator z butelką i smoczkiem – mi mleko pojawiło się w nocy, kiedy malutkiej przy
mnie nie było, a nie chciałam by straciła to pierwsze mleko-siarę więc odciągnęłam
laktatorem i dałam później (20 ml). A sam laktator przydaje się i teraz – korzystam z
niego codziennie i cieszę się, że kupiliśmy elektryczny bo już dawno odpadłaby mi
ręka od pompowania
b)suszarka do włosów
6.Rozrywka:
a)książka do czytania
b)rewia rozrywki, krzyżówki
c)książka z zagadkami
d)gazeta „wiedza i życie”
e)zeszyt i długopis
7.Leki brane podczas ciąży i inne
a)paracetamol
b)
8.Dla dziecka:
a)nożyczki do paznokci – zamiast nich weź rękawiczki niedrapki
b)patyczki do uszu i noska
c)gencjana i jałowe gaziki
d)rękawiczki niedrapki – o właśnie to
e)miękka szczoteczka do włosów
f)mydełko
g)oliwka (bez dodatków) – zamiast oliwki używaliśmy Oilatum (jako mydełko, szampon i oliwka w jednym) – bardzo dobry środek do dostania w aptece (dość drogi 35 zł, ale na pierwszy miesiąc i do szpitala warto kupić). To musi być Oilatum w turkusowym kartoniku bo to w białym jest dopiero powyżej 6 mc.
h)ubranko na wyjście
i)czapeczka bawełniana
j)pampersy (20 sztuk)
k)kocyk, rożek
l)krem do pupy (Linomag, Tormentiol) – my wybraliśmy Sudocrem
m)ręczniczek
n)2 pieluszki (1 tetrowa, 1 flanelowa) – pieluszek tetrowych więcej – min. 4
o)2 kaftaniki – ubranek trzeba więcej – tak by na każdy dzień był 1 komplet (kaftanik + śpioszki itp.)
p)2 śpioszki
q)3 pary skarpetek
9.Inne:
a)pieniądze
b)komórka
c)aparat fotograficzny
d)kamera
e)talerz, kubek, sztućce
f)reklamówki (na zbędne rzeczy)
5.Urządzenia:
a)laktator z butelką i smoczkiem – mi mleko pojawiło się w nocy, kiedy malutkiej przy
mnie nie było, a nie chciałam by straciła to pierwsze mleko-siarę więc odciągnęłam
laktatorem i dałam później (20 ml). A sam laktator przydaje się i teraz – korzystam z
niego codziennie i cieszę się, że kupiliśmy elektryczny bo już dawno odpadłaby mi
ręka od pompowania
b)suszarka do włosów
6.Rozrywka:
a)książka do czytania
b)rewia rozrywki, krzyżówki
c)książka z zagadkami
d)gazeta „wiedza i życie”
e)zeszyt i długopis
7.Leki brane podczas ciąży i inne
a)paracetamol
b)
8.Dla dziecka:
a)nożyczki do paznokci – zamiast nich weź rękawiczki niedrapki
b)patyczki do uszu i noska
c)gencjana i jałowe gaziki
d)rękawiczki niedrapki – o właśnie to
e)miękka szczoteczka do włosów
f)mydełko
g)oliwka (bez dodatków) – zamiast oliwki używaliśmy Oilatum (jako mydełko, szampon i oliwka w jednym) – bardzo dobry środek do dostania w aptece (dość drogi 35 zł, ale na pierwszy miesiąc i do szpitala warto kupić). To musi być Oilatum w turkusowym kartoniku bo to w białym jest dopiero powyżej 6 mc.
h)ubranko na wyjście
i)czapeczka bawełniana
j)pampersy (20 sztuk)
k)kocyk, rożek
l)krem do pupy (Linomag, Tormentiol) – my wybraliśmy Sudocrem
m)ręczniczek
n)2 pieluszki (1 tetrowa, 1 flanelowa) – pieluszek tetrowych więcej – min. 4
o)2 kaftaniki – ubranek trzeba więcej – tak by na każdy dzień był 1 komplet (kaftanik + śpioszki itp.)
p)2 śpioszki
q)3 pary skarpetek
9.Inne:
a)pieniądze
b)komórka
c)aparat fotograficzny
d)kamera
e)talerz, kubek, sztućce
f)reklamówki (na zbędne rzeczy)
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Jak wam dzionek minal?
Kasia chyba u ciebie nie najlepiej , ale nie przejmuj sie u mnie tez bylo podobnie:-)
.Od kiedy jestem w ciazy wydaje mi sie ze stalam sie bardziej wrazliwa, pary razy to spostrzeglam, wyolbrzymiam male problemy , dlatego czesto dla mnie jest tak jak nie powinno, no coz
, chyba to hormony.A dzis mam nerwy taaaakie wielkie, dlaczego ??? Chyba ten stres z bratem Carlo, ktory sie w srodku u mnie skumulowal wylazi
Madziara!!- super z ta twoja corcia, gratulacje!! Wiem troche jak to jest, bo mam mala chrzesnice, tez wszyscy sie cieszymy kiedy cos podobnego sie dzieje, a ty -mama- to dopiero!! A wiec corka poprostu bardzo zdolna i wysportowana.Gratulacje!
Kurcze Sylwia to jak to w koncu z twoim maluszkiem? kobitka czy facecik???
Mongea pisze ze kobitka, nic juz z tego nie rozumiem
Mongea dzieki za komentarz do listy ,od doswiadczonej mamy zawsze jest pewniej. Zycze jak najmniej problemow;-)
Kasia chyba u ciebie nie najlepiej , ale nie przejmuj sie u mnie tez bylo podobnie:-)
.Od kiedy jestem w ciazy wydaje mi sie ze stalam sie bardziej wrazliwa, pary razy to spostrzeglam, wyolbrzymiam male problemy , dlatego czesto dla mnie jest tak jak nie powinno, no coz, chyba to hormony.A dzis mam nerwy taaaakie wielkie, dlaczego ??? Chyba ten stres z bratem Carlo, ktory sie w srodku u mnie skumulowal wylaziMadziara!!- super z ta twoja corcia, gratulacje!! Wiem troche jak to jest, bo mam mala chrzesnice, tez wszyscy sie cieszymy kiedy cos podobnego sie dzieje, a ty -mama- to dopiero!! A wiec corka poprostu bardzo zdolna i wysportowana.Gratulacje!
Kurcze Sylwia to jak to w koncu z twoim maluszkiem? kobitka czy facecik???
Mongea pisze ze kobitka, nic juz z tego nie rozumiemMongea dzieki za komentarz do listy ,od doswiadczonej mamy zawsze jest pewniej. Zycze jak najmniej problemow;-)
Jakby ktos chciał pooglądać zdjęcia wysportowanych dziewczynek to zapraszam
Zawody Ewa (2007-04-21) - I miejsce dwójka - I miejsce trójka
Zawody Ewa (2007-04-21) - I miejsce dwójka - I miejsce trójka
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
Madziara - gratuluję ci wspaniałej córci i dla córci też gratulacje . Fotki z chęcią obejrze, ale chyba dopiero jutro bo padam po dzisiajszym dniu.
Kupiłam sobie bluzeczkę - czerwoną - nigdy nie nosilam tego koloru a teraz mi sie strasznie podoba. Zakupiłam jeszcze spodnie dresowe do szkoły rodzenia, bluzy nie kupowalam, wystarczy mi chyba koszulka zwykła. Ja sie czuję super (odpukać). Mnie dzisiaj nawet dwie dziewczyny w moim wieku ustąpiły miejsca w autobusie - alez sie fajnie poczułam ;-).
Byłam dzisiaj po zwolnienie, bo od piątku już nie chodze do pracy. Dzidzia mnie oczywiście nastraszyła , bo lekarz nie mógł tonów złapać. Jak mi kazal się przenieść na lerzankę z usg, to mało zawału nie dostałam. Na szczęście to tylko moje psotne dziecko uciekalo po kątach. Na usg pięknie serducho waliło. Nie robiła mi dokładnego, bo dopiero co miałam i następne też już niebawem i nie chciała "męczyc" maleństwa - tylko przyłożyła głowice , zobaczyło jak serduszko pyka i odstawiła....
. Fotki z chęcią obejrze, ale chyba dopiero jutro bo padam po dzisiajszym dniu.Kupiłam sobie bluzeczkę - czerwoną - nigdy nie nosilam tego koloru a teraz mi sie strasznie podoba. Zakupiłam jeszcze spodnie dresowe do szkoły rodzenia, bluzy nie kupowalam, wystarczy mi chyba koszulka zwykła. Ja sie czuję super (odpukać). Mnie dzisiaj nawet dwie dziewczyny w moim wieku ustąpiły miejsca w autobusie - alez sie fajnie poczułam ;-).
Byłam dzisiaj po zwolnienie, bo od piątku już nie chodze do pracy. Dzidzia mnie oczywiście nastraszyła , bo lekarz nie mógł tonów złapać. Jak mi kazal się przenieść na lerzankę z usg, to mało zawału nie dostałam. Na szczęście to tylko moje psotne dziecko uciekalo po kątach. Na usg pięknie serducho waliło. Nie robiła mi dokładnego, bo dopiero co miałam i następne też już niebawem i nie chciała "męczyc" maleństwa - tylko przyłożyła głowice , zobaczyło jak serduszko pyka i odstawiła....
Mongea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 166
Sylwia31 - nie wiem jak ci to wytlumaczyc, ale jak na zdjeciu z USG poprowadzisz prosta miedzy "AFI" (z lewej strony) a "EDD" z prawej (prosta rownolegla do krawedzi) to okolo w polowie tego odcinka wypada szparka miedzy wargami sromowymi - taka widoczna kreska... (co widac dalej na prawo to faktycznie posladki twojej coreczki)
wprawdzie nie jestem specjalista, ale przy pierwszej ciazy na USG mialam mniej wiecej taki sam obrazek pipuni Ingusi ;-) - no i mam dziewczynke
wprawdzie nie jestem specjalista, ale przy pierwszej ciazy na USG mialam mniej wiecej taki sam obrazek pipuni Ingusi ;-) - no i mam dziewczynke
reklama
Mongea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2005
- Postów
- 166
mrozik - rozumiem twoje zdenerwowanie, mnie sie niestety tez trafila taka sytuacja: w 16tym tygodniu pielegniarka przykladala aparacik do mierzenia tetna plodu ale niestety nie wyczuwala nic - nic nie bylo slychac tylko jakis szmer i trzaski, potem przykladala jeszcze 2 inne aparaty i dalej nic... - powtarzala zeby sie nie denerwowac bo moze slaba bateria itp... - fajnie mowic mi w glowie roily sie juz rozne rzeczy... a potem musialam jeszcze w poczekalni czekac 15 min na swoja kolejke - doslownie odchodzilam od zmyslow... - na szczescie okazalo sie ze wszystko ok... i na ostatniej wizycie serduszko pikalo (ale tempo) nawet u pielegniarki :-)