Siepniowe usg

[tygrysek3108]

witam sierpnówki, mam termin na 2 września, więc mogę rownie dobrze stać się sierpniówką co do tej dzidziz 16cm to lekka przesada ale zauwazylam, że jak byłam w środę na usg to doktor mierzył od czubka głowy do pupy i było to w 12t 4d 6 cm, to może tamten zmierzył z nóżkami??
mam 2 zdjątka z usg (skaner nie podłączony) bo zapomniałam dać kasetkę bo płytki nie kupiłam bo zapomniałam

 

[lidka]

Chcialam sie pochwalic, ze wczoraj na usg wyszlo, ze mamy zdrowego i juz calkiem duzego ;-) CHLOPCZYKA :-)

 

[Naur]

Lidka suuuper!!! No to choduj chłopa na schwał! Ciekawe kogo ja tam mam..

 

[Antylopka]

Najbardziej mi się podoba jak obserwuję swoje maleństwo na monitorze, a ono całe rozbrykane Szkoda, że jeszcze nie wiem czy bedzie chłopiec czy dziewczynka.
Piszcie czy już znacie płeć i jak zamierzacie dać na imię.
Jak tylko będę wiedzieć co tak bryka, zaraz tez napiszę

 

[syska241]

w takim razie sie wpisuję,czekam na córeczkę:-)

 

[Luxik]

Witam wszystkie kobietki i przyszle mamy!
Czytam te cudowne opowiastki juz od dluzszego czasu i postanowilam sie przylaczyc,jesli mozna.
Jestem pierwszy raz w ciazy i daleko od domu, przyjaciol i mamy ktora czasami wydalaby sie niezbedna. Dlatego ciesze sie ze znalazlam BB i was ktore przezywaja podobnie.
Juz teraz chcialabym zadac pytanie: jak czesto powinno byc robione USG ,bo u mnie jest robione co 4 tyg.(wydaje mi sie ze robione za czesto szkodzi) a badania wewnetrznego nie mialam robionego ani razu.

Niedoswiadczona ale szczesliwa przyszla mama.

 

[Naur]

Ola zapraszam do wątku głównego. Jeśli chodzi o usg, to jeśli wszystko jest dobrze, wystarczy 3 razy, w 11tc. , międzi 18. a 22tc. i koło 30. ewentualnie póżniej, żeby określić gotowość do porodu. Ale b. często lekarze robią częściej, ot, żeby się upewnić czy wszystko gra.
Za to bardzo mnie dziwi, że nie byłaś badana wewnętrznie, bo ja jestem najrzadziej co drugą wizytę, głównie trzeba sprawdzać czy nie ma infekcji no i stan szyjki macicy.

bardziej doświadczona mama.

 

[Luxik]

Na pierszej wizycie bylam z moim "jeszcze nie "mezem, takze myslalam ze sie lekarz krepuje zajzec do srodka, drugim razem (4tyg.pozniej)rowniez z moim "j n"m, wiec dalej uwazalam ze kolo nie ma odwagi, ale potem bylam juz sama i tez nie smial sie odwazyc. Musze dodac ze moje wyniki, stan zdrowia nas obojga jest w jak najlepszym stanie, a wiec moze dlatego doktorek nie widzi takiej potrzeby???
Nie chce martwic sie na zapas, choc po tym co mi Naur napisalas mysle ze powinnam cos z tym zrobic.Jedyne co mi do glowy przychodzi to mu zwyczajnie o tym nadmienic, tylko jakos nie bardzo mam odwage.

 

[mrozik_j]

Ola - pewnie że zapytaj o to gina. Ja usg tez miałam tak często robione, a nawet co 3 tygodnie. Zapraszamy cię na wątek ogólny :-). Tu za to jak masz fotkę maluszko to z chęcią zobaczymy jak wkleisz. Na kiedy masz termin, bo znie zauważyłam, czy jest naisane?
​

 

[mrozik_j]

Widze po linijce Ola, że 2 tygodnie przede mną (około), czyli czyki gdzieś 10 sierpień?
​