elisse
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Czerwiec 2009
- Postów
- 3 779
JA nie odczuwam podniecenia z seksu oralnego, lubię przytulanie, całowanie, dotykanie, ale nie lubię lizania inie pozwalam na to zbyt często. Mój M to wie i nie naciska i pieści mnie tak jak lubię. Nie odczuwam też podniecenia z powodu pieszczenia mojego M, ale robię to bo cieszy mnie widok jego zadowolonej twarzy ;-) Ogólnie to lubię krótką grę wstępną i od razu konkrety ;p
elisse - wydaje mi się, ze Twojemu facetowi tak wygodnie i nie jest to kwestia tego czy że mu nie zależy. Jeśli jemu nie chce się pieścić Ciebie to niech Tobie odechce się pieścić jego, wtedy sam będzie szukał kontaktu.
Tylko u mnie gra wstępna polega na całowaniu i od razu przejścia do konkretów, więc jak dla mnie to żaden wstęp. Za to ja uwielbiam lizanie, seks oralny itp. Poza tym mój mężczyzna twierdzi, że szkoda mu czasu na takie rzeczy i sam też nie chce być pieszczony. Wcale nie szuka takiego kontaktu i to jest najgorsze. Jak najbardziej mu wygodnie, tylko ja z tego seksu mam tylko otarcia i nic poza tym. Nie jestem w stanie podniecić się w 10 sekund. Nie jestem aż taka dobra.