reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

SEN-przesypianie nocy

Ja też bym chciała przestawić Kubę tylko na 1 drzemkę, ale jak on się nie prześpi drugi raz to pada o 19 a potem koło 21 wstaje i urzęduje do 23-24:szok:, więc u mnie chyba narazie to nie przejdzie:no:
 
reklama
Iwonko u nas po jednej, 2-godzinnej drzemce Paula potrafi urzedowac do polnocy...:no:
A powiedzcie, czy przebieracie dziecko do dziennego spania?:confused: Paula nadal spi na dworze, ale jak przyjda mrozy to bedzie musiala spac w domku w lozeczku i nie wiem czy ja przebierac i wkladac do spiworka, czy klasc w normalnych ciuszkach i przykrywac kocykiem?
 
W czasie dziennej drzemki Mariczka spi w ciuszkach "dziennych" okryta kocykiem (albo odkryta bo sie rozkopuje ;-)) na dzien jej nie przebieram...
 
A powiedzcie, czy przebieracie dziecko do dziennego spania?:confused:

Marcel spi w dziennych spioszkach ale w spiworku innym niz w nocy,lżejszym.
Od ok 3 tyg udało mi sie przestawic na 1 drzemkę :-)mdzy 13.30 a 15.30 lub krócej.
Co prawda teraz jest chory i cały harmonogram poszedł w las.Dzis spał 20 min a padł dopiero po 21wszej:no:
 
Sluchajcie,dzis jest rowno tydzien,jak nie przespalam nocy.Hania zabkuje,idzie jej 2 <ma 4 zabki dopiero> i tak wyje po nocach,ze chyba opieke mi sprowadza:baffled:.Nie dziala na nia nic,paracetamol,zele,viburcol.Czy Wasze dzieci tez przechodza zabkowanie?Od okolo polnocy,budzi sie co 20 minut,wyje pol godziny izasypia na 20 minut i tak w kolko.Nie mozna jej uspokoic.Moze to nie zabkowanie,juz sama nie wiem.... Normalnie zielona jestem,nie oplaca mi sie klasc o tej godzinie,czuje sie wrecz jak rozgotowany agrest...
 
Katka...u nas też zdarzają się takie noce...kilka po rząd że Amelka co chwilę się przebudza, płacze, marudzi :baffled::baffled::baffled:...z tym że nie potrafię sobie wytłumaczyć DLACZEGO??? :confused: Z ząbkowaniem u nas jest raczej spokojnie...tfu tfu tfu...:sorry2:
 
Kubuś śpi raz dziennie, zasypia ok 13ej, śpi ok 2-2,5 godz... czyli właśnie w tej chwili he he...:-)

W trakcie dziennej drzemki śpi w ubrankach w których biega po domu, nie przebieram go.

A z ząbkowaniem jest ok... ma ich 12 i tylko jak wyłaziła mu pierwsza czwóreczka to płakał ze 2 dni, Katuś naprawdę Ci współczuje tych nieprzespanych nocy, bo wiem jak ja sie czuje i jaki mam podły nastrój jak się nie wyśpię, ale rozgotowny agrest mnie rozbawił do łez...
 
Katka współczuje tych nocek,teraz miałam takie 4 za sobą,budzenie co chwila i płacz:no::baffled: i 4tej to myslałam,że nie wytrzymam nerwowo,polezałam na kanapie 15 min i wróciłam.Najgorsze jak wszystkie metody uspokojenia w nocy nie skutkują.:wściekła/y::zawstydzona/y:Na zabkowanie nie znam innych niz te,ktore wymienilas:no:

Zycze,żeby to mineło,kto wie moze dzisiejsza noc przyniesie zmiany;-)
 
Hmmm... jesli to nie zabkowanie, to moze maluchom jest np. za goraco, albo za duszno?:confused:
Kiedy w zeszlym tygodniu bylam przeziebiona caly czas bylo mi zimno i odkrecilam w sypialni kaloryfer (wieczorem, juz po przewietrzeniu pokoju). Przed polozeniem malej zakrecilam go, ale juz bylo inne powietrze i najpierw byl problem z uspieniem a pozniej Paula plakala i budzila sie co troche. Musialam ja zabrac z pokoju, wywietrzyc i... spokoj do rana:tak:
 
reklama
Matko dziewczyny jak czytam o tych waszych nocnych problemach to naprawdę się cieszę,że mnie się taki "śpiący egzemplarz" trafił;-). Kuba przesypia mi całe nocki bez pobudek - oczywiście są wyjątki kiedy np miał nosek zatkany czy jak wychodziły zęby, ale poza tym przesypia mi nocki bardzo ładnie:tak:

Katka życzę żeby dzisiejsza nocka była lepsza:tak: i w ogóle wszystkim niewyspanym mamą spokojnych nocek.
 
Do góry