Agnieszka18
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Kajenko może to jest straszne co powiem, ale u nas Ala płakała przez dwa dni, że kaszlała z zaschniętego gardła (Paula zwymiotuje raz i drugi a potem jej przejdzie)
dziś Ala usnęła w 2 minutki sama!!!
Coś takiego kusi ....
Początki są trudne ( mnie też się serce krajało jak w pierwsze dwa dni Ala wyła i błagalnymi oczkami patrzyła, a starsza córka "kopiąc leżącego" mi powiedziała że jestem potworem, że pozwalam na to, że Alunia tak płacze) ale polecam bo warto!!!
dziś Ala usnęła w 2 minutki sama!!!
Coś takiego kusi ....
Początki są trudne ( mnie też się serce krajało jak w pierwsze dwa dni Ala wyła i błagalnymi oczkami patrzyła, a starsza córka "kopiąc leżącego" mi powiedziała że jestem potworem, że pozwalam na to, że Alunia tak płacze) ale polecam bo warto!!!