reklama
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
A ja Wam dziewczynki powiem, że odkad Dawidek usypia samodzielnie ... przesypia całe noce od godz 20 do 8 - 9:30 ( pomijając fakt bicia brawo o 5:30 ;-)- a poważnmie- dostaje wtedy melczko i usypia dalej)... wczesniej sie budził od momentu kiedy zaczął ząbkować i tak czasami mu zostało ... teraz jak za odjęciem magicznej różdzki ... moge w pełni świadomie z przykładem powiedzieć, że jestem jak najbardziej za wczesna nauka samodzielnego zasypiania
elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Aninaaa ja też nie słyszałam o takim działaniu wit.D3, ale powiem Ci że u mnie to się w ogóle nie sprawdza, też podaje nieregularnie, raz dam raz nie, a Kubus na razie śpi bardzo ładnie, tzn. od ok 21 do 7.30-8 z pobudka ok 23ej na mleko.
Katka to w sumie masz fajnie że Zuzia tak ładnie śpi, cały wieczór masz dla siebie.
Iwona.c no to święto co? tak długo to już chyba dawno nie spałaś? jak sie z tym czujesz?:-)
Moniqa z Dawdka to spioszek, co? a jak dziecko dobrze śpi w nocy to i my się wyśpimy i lepiej czujemy.
Katka to w sumie masz fajnie że Zuzia tak ładnie śpi, cały wieczór masz dla siebie.
Iwona.c no to święto co? tak długo to już chyba dawno nie spałaś? jak sie z tym czujesz?:-)
Moniqa z Dawdka to spioszek, co? a jak dziecko dobrze śpi w nocy to i my się wyśpimy i lepiej czujemy.
my tez mamy problem ze snem, Olo buzi się tylko jak poczuje że nunuś (smoczek) wypadł mu z pysia. I faktycznie podaje mu nieregularnie wit. D3!
jak mu przez lato jej nie podawałam spał lepiej..... ale czy to z tego powodu...
jak mu przez lato jej nie podawałam spał lepiej..... ale czy to z tego powodu...
Renik
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2006
- Postów
- 1 036
Alez ja miałam dzisiaj masakryczne zasypianie Emisiowe, chyba pochwaliłam się bo to tak u mnie działa.
popołudniu Emi zasneła po 12tej po 45minutach się obudziła z okropnym rykiem więc ja wziełam na ręce i zaraz na rekach zasneła dalej to chciałam ja odłozyć i znowy ryk jakby jej ktos przełacznik zamontował i tak z trzy razy no to juz jej nie odkładałam do łózeczka i na moich rękach przespała jeszcze 1,5 godziny tyłek mi przywarł do wersalki bo sobie usiadłam z nią ale odłozyć sie jej nie dało. Po kolacji to samo - połozyłam ja do łóżeczka bez protestu po 15 minutach ryk wyciągnełam ja i od razu mi pokazuje na moje łóżko i tam zasneła w sekunde całe szczęsie udało się ja przenieś do łóżeczka mam nadzieje, że tam zostanie na jakąś częśc nocy
popołudniu Emi zasneła po 12tej po 45minutach się obudziła z okropnym rykiem więc ja wziełam na ręce i zaraz na rekach zasneła dalej to chciałam ja odłozyć i znowy ryk jakby jej ktos przełacznik zamontował i tak z trzy razy no to juz jej nie odkładałam do łózeczka i na moich rękach przespała jeszcze 1,5 godziny tyłek mi przywarł do wersalki bo sobie usiadłam z nią ale odłozyć sie jej nie dało. Po kolacji to samo - połozyłam ja do łóżeczka bez protestu po 15 minutach ryk wyciągnełam ja i od razu mi pokazuje na moje łóżko i tam zasneła w sekunde całe szczęsie udało się ja przenieś do łóżeczka mam nadzieje, że tam zostanie na jakąś częśc nocy
ika07
padziernikowa mama 06
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2007
- Postów
- 1 289
Renik pewnie padasz na nos po usypianiu Emi.:-(
Monika masz super ze snem Dawidka tylko pozazdrościc.;-)
Iwonka oby wiecej takich wydłużonych poranków w łóżeczku,ale w dzien powszedni to pewnie i tak wstałabys ze względu na Natalkę.
Ja nie słyszałam o uspokajajacym działaniu wit D3,rozpatrze,mój pediatra twierdzi,żeby w ogóle jej nie podawać,bo dostaje w modyfikowanym.Weż tu bądz madra
Zachęciłyscie mnie do spróbowania metody 3,5,7.Za pierwszym razem sie udało.Za drugim nie.Zobaczymy co dalej
Monika masz super ze snem Dawidka tylko pozazdrościc.;-)
Iwonka oby wiecej takich wydłużonych poranków w łóżeczku,ale w dzien powszedni to pewnie i tak wstałabys ze względu na Natalkę.
Ja nie słyszałam o uspokajajacym działaniu wit D3,rozpatrze,mój pediatra twierdzi,żeby w ogóle jej nie podawać,bo dostaje w modyfikowanym.Weż tu bądz madra
Zachęciłyscie mnie do spróbowania metody 3,5,7.Za pierwszym razem sie udało.Za drugim nie.Zobaczymy co dalej
rudykot2
Mama Franka Baranka
A u nas jest tak, że młody w ciągu tygodnia potrafi przygnić do 9 rano, a w weekendy paskud się budzi o 7 rano - a my mamy za to baaaardzo długie weekendy
iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
Iwona.c no to święto co? tak długo to już chyba dawno nie spałaś? jak sie z tym czujesz?:-)
Iwonka oby wiecej takich wydłużonych poranków w łóżeczku,ale w dzien powszedni to pewnie i tak wstałabys ze względu na Natalkę.
Juz po swiecie;-) Kuba wstaje znowu o 6.30, a dzis nie musialam tak rano wstawac bo Natalke do lekarza biore i do 8 moglysmy lezec, ale maly nie dal szansy Wczoraj tez wstal przed 7 wiec w sobote to byl tylko taki jednorazowy wyskok malego z dluzszym spaniem;-)
reklama
kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
U nas kolejne rekordy pobite: w piatek wstalysmy o 10.30! (sama tez pospalam...), a wczoraj Paula poszla spac pare minut przed polnoca. W ciagu dnia spi jak zwykle- miedzy 13 a 16 1,5- 2 godz.
Proby wczesniejszego usypiania nic nie daja- jest wrzask, placz, awantury itp. Po kapieli razem tylko ogladamy ksiazeczki, poza tym bawi sie sama a kiedy przychodzi jej czas zasypia momentalnie- jakby ktos jej wyjal bateryjki:-)
Proby wczesniejszego usypiania nic nie daja- jest wrzask, placz, awantury itp. Po kapieli razem tylko ogladamy ksiazeczki, poza tym bawi sie sama a kiedy przychodzi jej czas zasypia momentalnie- jakby ktos jej wyjal bateryjki:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: