reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sen maluszkow

reklama
makuc, happy,kania - u nas podobnie, jak u was, czyli kiepsko. Rozzwolnien i brak apetytu ciag dalszy (wymiotow brak).Do tego niespanie po nocach (zeszlej nocy od 1wszej do 4tej...).Tradycyjnie laczymy sie z Wami w bolu.
Wczoraj wieczorem zaczepilam palcem o prawa gorna 4ke u Pawelka, a dolna prawa tez lada moment sie przebije...
 
KANIA kupilam bursztynowy naszyjniczek i Leane najpeiw zdziwiona co to jej powiesilam, a potem juz zasuwala w naszyjniczku rowno:))) zobaczymy jakie bede efekty i czy w ogole:)
 
DZIULKA oszalałaś z tym naszyjnikiem :-p:szok:
ONES, KANIA :baffled: mam nadzieję, że niebawem wszystko się u Was w kwestii snu unnormuje. U nas dzisiaj w miarę ok było, więc nie marudam.
ONES wielkie gratki dla Pawcia! zobaczysz, że jak tylko się kolejna 4ka przebije to spokój zapanuje.
 
MAKUC moze oszalalam... dzisiaj Leane nosi drugi dzien... wczoraj ladowala paluchy do buzi i pokwekiwala bo cos ja wpienialo .... dzisiaj laduje paluchy do buzi ale juz bez miauczenia... zobaczymy jak bedzie dalej....mam wrazenie ze jest duzo spokojniejsza niz wczoraj. obserwuje ja caly czas praktycznie.
 
DZIULKA a bierzesz pod uwagę efekt placebo i ew. własne wyobrażenie o danej sytuacji i efektywności "magicznego" przedmiotu. nie żebym anty była ale szczerze powiedziawszy to trochę mnie to zastanawia co piszesz, bo teoretycznie rzecz biorąc i bez naszyjnika Leane spokojniejsza by mogła być, a tego nie potrafisz obiektywnie ocenić. Ja wierzę w różne nadprzyrodzone rzeczy ale w moc kamienia i to będącego na kimś raptem drugi dzień ni chu, chu ;-) no ale to tylko moje zdanie, więc nie gniewaj się za to co piszę :-p Poza tym nie chcę żeby wyglądało to tak jakbym po Tobie "jechała" czy coś - po prostu ciągle zastanawia mnie sens stosowania zabobonów w praktyce i ich wpływ na ludzką psychikę. Swoją drogą to o właściwościach bursztynu dużo słyszałam i czytałam ale musi być spełniona masa warunków, dzięki którym one mają jakieśtam swoje właściwości. Przede wszystkim musi to być CZYSTY bursztyn nie poddany żadnej obróbce, a takie są do kupienia tylko w jakiś nielicznych sklepach ala zielarsko-leczniczych. Ty ten dla Leane gdzie kupowałaś? Bo albo nie doczytałam, albo nie napisałaś.

o tu masz cyt. "Właściwości energizujące bursztynu występują w bursztynach niepolerowanych, niestopionych, czyli w postaci naturalnej,"

Koniec off topicu.

u nas dzisiaj nocka idealna. uf.
 
Ostatnia edycja:
dziulka- i jak tam Leane? Bursztyn pomaga? Jak to widzisz?

makuc - oo, super, gratuluje spokojnej nocki, oby bylo ich wiecej...

kania, happy, a u Was wciaz polka w trepkach?

U nas ta gorna prawa 4ka juz sie przebila. Noc w miare spokojna, ale byly 2 pobudki na mleko...glownie z tego wzgledu, mysle, ze w ciagu dnia apetyt wciaz sredni i trzeba w nocy dojesc...
 
Ones polka w trepkach to pikuś...
Gratuluję kolejnego zęba Pawłowi, i cieszę się że nocka póki co lepsza. A pobudkę na mleko to ja niestety też mam.
 
reklama
widzę, że nie tylko mój klops zarywa nocki...
aż żal mi pisac, bo moje dziecko wstaje między 4.30 a 5.30 idzie spać o 21 w nocy budzi się X razy, mimo, że nie je mleka, ale pije i pije i sika i steka i zrzędzi i płacze. eh.
SOLIDARNIE Z INNYMI NIEWYSPANYMI.:cool:
 
Do góry