reklama
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2006
- Postów
- 12
Hej,jak ja wam zazdroszcze
. Moja ksiezniczka zasyna okolo 21 i pierwsza pobudke ma okolo 23,dostaje troszke mleczka i potem juz pobudki co godzinke i tak do 6 rano.
. Skarbinka ma ponad 10 miesiecy wiec sobie tlumacze ze zabki jej ida i to dlatego tak kiepsko sypia(ma juz 2 zabki). A moze to dlatego ze tu jest jasniej -mieszkam w Danii-tak jak pisze Aniab190? Ja juz nie wiem co robic za tydzien musze wracac do pracy ale jak pracowac po takich nockach??? Czy macie moze jakies super rady
bede wdzieczna.
Pozdrawiam serdecznie.
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![Nerd :nerd: :nerd:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/nerd6bs.gif)
Pozdrawiam serdecznie.
Izabelko ja nie mam jakiejś super rady, według mnie jedne dzici śpia lepiej drugie gorzej ... ale może popróbuj, dać jakąś maskotkę, kocyk, a może inne picie, po prostu coś zmienić.. może jej coś nie pasuje? a boże to rzeczywiście zęby to może daj jej cos przeciwbólowego? może jakieś czopki uspokajające? trudno tak cos poradzić ..
Daniel ostatnim czasy nie chce mi chodzić spac w dzień !! śpiący, marudny ale spać nie chce iśc i tylko rączki i rączki. Jestem pewna na 100% że idzie ząbek więc musze to przeżyć :-)
Daniel ostatnim czasy nie chce mi chodzić spac w dzień !! śpiący, marudny ale spać nie chce iśc i tylko rączki i rączki. Jestem pewna na 100% że idzie ząbek więc musze to przeżyć :-)
Mati dzisiaj w nocy obudzil sie o 4.22 i juz nie mogl zasnac, polezal w lozeczku i w koncu zaczal plakac i skonczylo sie na cycu po 5 i spaniu u nas
a ja poszlam spac o 2, i nie musze owilc ze juz po tej 4 nie spalam i teraz padam...ahhh
a dzine 1 dzremka 2 godziny, tatus uspil i nie mam pojecia jak zrobil ze na tak dlugo..
Izabelka, Mati tez sie tak budzil - zaprzestalismy dawania cyca, ylko wody i w ciagu niespelna tygodnia przestal sie budzic, i spal do 4 , 5 od 19.30...sprobuj....
a ja poszlam spac o 2, i nie musze owilc ze juz po tej 4 nie spalam i teraz padam...ahhh
a dzine 1 dzremka 2 godziny, tatus uspil i nie mam pojecia jak zrobil ze na tak dlugo..
Izabelka, Mati tez sie tak budzil - zaprzestalismy dawania cyca, ylko wody i w ciagu niespelna tygodnia przestal sie budzic, i spal do 4 , 5 od 19.30...sprobuj....
A my dzisiaj mieliśmy "atracje" - Karol obudził się o czwartej i prawie do 7 nie spał!!! był tak podniecony wczorajszą imprezą że nie mógł spać - jak go połozyliśmy ze sobą to wypił butlę soku, potem mi ją wciskał do buzi (zdziwiłam się jak mi jakiś twardy ustniik niekapka zazgrzytał po zębach jak przysypiałam) potem zrobił kupę i poleciał do drugiego pokoju szukać gości!!! (jak poszedł spać to jeszcze byli) a potem po swoje buty...
My z mężem poszliśmy spac o 12, z tym że ja na 8 do pracy, on o 7 na uczelnie...nie muszę chyba dodawać w jakiej wspaniałej byłam formie!!!
A skończyło się tak, że mąż poszedł po 6 mu zrobić kaszkę i Karol po 2 łyżeczkach zasnął około 6.30 w swoim krzesełku do karmienia....
Izabelka26 - poczytaj sobie ten watek - jak dziewczyny sobie radziły z nocnymi pobudkami no ale każda dzidzia inna - no ale może te sposoby zainspirują Cię i popróbujesz - musisz na zasadzie prób i błędów znaleźć sposób, taka duża dziewczynka jak Emilka nie powinna się już tak często budzić - wydaje mi się że nawet przez ząbki...
My z mężem poszliśmy spac o 12, z tym że ja na 8 do pracy, on o 7 na uczelnie...nie muszę chyba dodawać w jakiej wspaniałej byłam formie!!!
A skończyło się tak, że mąż poszedł po 6 mu zrobić kaszkę i Karol po 2 łyżeczkach zasnął około 6.30 w swoim krzesełku do karmienia....
Izabelka26 - poczytaj sobie ten watek - jak dziewczyny sobie radziły z nocnymi pobudkami no ale każda dzidzia inna - no ale może te sposoby zainspirują Cię i popróbujesz - musisz na zasadzie prób i błędów znaleźć sposób, taka duża dziewczynka jak Emilka nie powinna się już tak często budzić - wydaje mi się że nawet przez ząbki...
Mateuszek już śpi!
Bo ostatnio to ciężko bywało
Miał dziś tylko 1 drzemkę w dzień od 12.45- 15.15 i po 19 usnął- zjadł kolacyjkę, naleśniki i butlę z mlekiem wywalił i usnął.Zobaczymy o której wstanie rano- bo normalnie to między 7 a 8 wstaje.
Izabelka26 cóż ci tu poradzic?! Mati miał trudności z zasypianiem ale w końcu się przyzwyczaił więc myślę ze i twoja niunia po pewnym czasie powinna byc przyzwyczajona. Może spróbuj zmienic jej nawyki żywieniowe- Mati dostaje kolację normalną np. parówki i do tego jeszcze całą butlę mleka tj. 210ml, a w nocy jak mu się chce pic daję mu harbatki trochę bo wody nie lubi, no i smoka. Powodzenia!
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Izabelka26 cóż ci tu poradzic?! Mati miał trudności z zasypianiem ale w końcu się przyzwyczaił więc myślę ze i twoja niunia po pewnym czasie powinna byc przyzwyczajona. Może spróbuj zmienic jej nawyki żywieniowe- Mati dostaje kolację normalną np. parówki i do tego jeszcze całą butlę mleka tj. 210ml, a w nocy jak mu się chce pic daję mu harbatki trochę bo wody nie lubi, no i smoka. Powodzenia!
Mati dzisiaj mial pobudke w nocy o 2 na wode a pozniej na cyca o 5.14, jakos cce ta pobudke stalo wyeliminowac...a pozniejbrykal pol gdziny i zasnal w naszym lozku i obudzil se po 8...
pozniej drzemka 70 min od 12.30...i kapiel byla o 18.30 i zasnal po pol godzinie a taki byl spaicy ze myslalm ze od razu padnie, dopiero jak ei na brzuch przewrocil i stopy za lozeczko wystawil, to zasnal....o 19.45...i niech ladnie spi sobie..
pozniej drzemka 70 min od 12.30...i kapiel byla o 18.30 i zasnal po pol godzinie a taki byl spaicy ze myslalm ze od razu padnie, dopiero jak ei na brzuch przewrocil i stopy za lozeczko wystawil, to zasnal....o 19.45...i niech ladnie spi sobie..
reklama
Podobne tematy
Podziel się: