reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sen i spanie

Agles a nie przykryje sie mlody sam jak sie odkryje i mu zimno?Bo moja to po same uszy sie przykrywa jak zimno jej :-) Nie martwie sie wogole ze zmarznie :-)
 
reklama
Moja Marta się nie przykrywa :no:
Pisałam Wam kiedyś, że się bujała przy zasypianiu i jak się przebudziła w nocy, i nie mogliśmy tego zwalczyć. Teraz jakoś samo przeszło, zasypia ładnie sama i bez bujania, ale w nocy jak się przebudzi i jej zimno to nie płacze tylko się buja i uderza główką :-( na to, żeby się przykryć, nie wpadła, choć jej tłumaczę. A przebudza się na pewno dlatego, że jej zimno, bo jak do niej pójdę, to jest zmarznięta.
 
Ola spi bez przykrycia. I bez tego jest spocona jak mysz. Zresztą jak jej tatuś. A jak zmarznie przychodzi do nas i ogrzewa się u nas pod kołdra:-):-D. Po czym wynoszę ją do niej. A ona zaraz wraca. I tak wkoło macieju.
 
Klaudia spi slicznie cała noc u siebie w pokoiku..a rano do nas tupta na bosaka i zawsze ma zimne stópki..hcyba dzis jej skarpetki na noc załoze:dry:
 
We wrześniu rodzeństwo a ja jeszcze nie odespałam!!!!!!!!! Maciek zasypia o 21, wstaje o 6 :szok: , a w dzień (około 11) śpi 1,5 godziny .
A jak u Was?
 
:tak:u mnie dosc podobnie ostatnio(bo w nocy wczensiej wiecej spała) a w dzien spi 2-3 czasem do 4 h..

ale wczoraj moja panna przegiela na maxa! lezała sobie coprawda grzecznie..całowała, głaskała mnie(ale ile mozna) mineła 22..dalej lezy..22.20..juz krzyczałam na nia "Klaudius spac!"..no i zmienilismy sie z mezem..ja pżłam sie kąpac..wracam po 30 min..cisza-byłam pewna, ze spi...jaaasne! lezy grzecznie..usmiecha sie..:happy::happy:az kipiałam i grzecznie do niej..Dusia no spij juz..I powiedziałam do meza by szedł do naszego łozka..Klaudia sie tym zbytnio nie przejeła..lezała grzecznie..jakby chciała zasnac ..a nie mogła:confused:..no i po 5 min ja zacełam wychodzic z pokoju..spojrzała- powiedziała "Klaudus spij, mamusia idzie sie umyc..zaraz wracam"...cisza..zajrzałam do niej po 10 min..lezy grzecznie ..bawi sie nogami -syrki w gorze...:baffled:..wrociłam do naszego pokoju...poszłam za kolejne 10 min,...spała- w poprzeg łózka..wszystko wytłukła..poukładałam ja przeniosłam na poduche ..przykryłam..spała do 7.20 i jak nigdy zamiast przyjsc do mnei to płakała na łózku...prosiła, by jej skarpetki załozyc:confused::-D...a nawet o nich jej nie wspomniałą(moze bb czytała)- w kazdym razie ...moja cierpliwosc wczoraj była mooocno naginana:sorry2:..tu mnie zosciło..a tu no na co? jak dziecko grzecznie lezy i zasnac nie moze?...dumna jestem z niej, ze chociaz udalo jej sie samej zasnac...
 
reklama
a moja ma fazę na własne łóżko , stare ponieważ w nim nie spała sprzedałam, ostatnio byłam u koleżanki i Izka wgramoliła się do łóżka jej córeczki , kazała się przykryć i powiedziała że tam zostaje , będzie spać u cioci :szok: normalnie na siłę musiałam ją stamtąd wyciągać do domu. Ale w sobotę wraca Grzesiek , jedziemy kupić łóżko dla Izy, narazie upatrzyłam sobie takie w Ikei, ale jeszcze muszę je zobaczyć na żywo.:tak:
IKEA | Łóżka | Łóżka | KURA | Dwustronne łóżko
 
Do góry