My mamy wlasnie takie lozko turystyczne z odpinanym na expres bokiem i mam nadziej ze posluzy jako kojec...
A Mati mnie dzisiaj zszokowal bo patzre na niego a bawil sie na macie a on w kimono uderza..zaraz go przenioslam do lozeczka i pospal sobie 45 min, za to na spacerku jak sie rozbudzil to juz pozneij nie mogl usnac i nie pomoglo ogladanie listkow w lesie, tylko byl wrzask...
Ja tez jak pochwale to sie zaraz cos skopie...
A Mati mnie dzisiaj zszokowal bo patzre na niego a bawil sie na macie a on w kimono uderza..zaraz go przenioslam do lozeczka i pospal sobie 45 min, za to na spacerku jak sie rozbudzil to juz pozneij nie mogl usnac i nie pomoglo ogladanie listkow w lesie, tylko byl wrzask...
Ja tez jak pochwale to sie zaraz cos skopie...