ja poki co cerazette i w szoku jestem, bom zadowolona. na poczatku, przez pierwszy miesiac, mialam co chwile plamienia, ale potem przeszlo i od 3 miesiecy czysto, ani @, ani plamienia. ciesze sie. juz 4 op koncze. i zastanawiam sie, czy sens jest z ta mirena (boje sie zakladania).
ale z drugiej strony juz 3 razy zapomnialam zazyc tabletki... i w ogole zazywam jak chce, nie, ze rowno o 11, tylko nieraz o 8, nieraz o 12.. staram sie pamietac i zaraz po wstaniu zazyc, ale nieraz to nawet po poludniu. siet. niby maja do 12h bezpieczenstwo, ale w sumie to zawsze jakis ryzyk fizyk.. wolalabym nie ryzykowac juz. eeeeeeeeeeeeeeech.
ja w npr nie wierze niestety, dzieki niemu udalo nam sie Filipka zmajstrowac (wg obserwacji cyklu), ale zeby anty... to nie. ja tam z D mam za bardzo rozbuchane zycie seksualne chyba ;-) hehe nieraz spontan, i co wtedy!..