Witam wszystkich,
może kogoś zainteresuje artykuł o samotnych matkach Dr Izabela Desperak - wywiad z ofeminin.pl - ofeminin.pl Mi sie podoba, jest wyczerpujący, różne aspekty poruszane, tyle że....... nic nie wnosi, nic nie zmieni.
U nas mały ma półtora miesiąca i tak
1 pampers, ubieranie i kąpiel to moji wrogowie i wydzieram się w niebogłosy przy tych czynnościach
2 jem wszystko co mi do dzioba wpadnie
3 zanim zasnę to ohoho i trochę czasu mija przy płaczu
4 na spacerze jak póki śpię to jest dobrze, a jak nie śpię to środek skrzyżowania czy nie domagam się zabrania na ręce, tak samo jest w samochodzie w foteliku ( tyle, ze tu nie biorę go na ręce, ale bywa, że trzeba się zatrzymać samochodem bo sie mały zanosi)
5 jestem zdrowy
6 lubię być na rączkach, ale w jednej pozycji góra 5 minut
7 polubiłam chustę
Ktoś pisał, że może z dzieckiem gdzieś jechać, ale nie ma z kim. Ja póki co nie mam ani z kim, ani możliwości z takim maleństwem. Wiecie co, ten pomysł z wakacjami dla samotnych mam, hmm a czemu tylko mam?, powinno byc coś takiego organizowane dla samotnych rodziców, zawsze to możliwośc poznania kogoś i frajda dla dzieci. Kiedyś przemknęła mi oferta wyjazdu na necie dla rodziców z dziećmi, ale już nie wiem gdzie to było.
Przed nami póki co wizyta u księdza i rozmowa nt chrztu, może w sierpniu albo we wrześniu, zobaczymy jak w mojej parafii nas potraktują, mam nadzieję, że nie będzie problemów. Pozdrowienia dla wszystkich
może kogoś zainteresuje artykuł o samotnych matkach Dr Izabela Desperak - wywiad z ofeminin.pl - ofeminin.pl Mi sie podoba, jest wyczerpujący, różne aspekty poruszane, tyle że....... nic nie wnosi, nic nie zmieni.
U nas mały ma półtora miesiąca i tak
1 pampers, ubieranie i kąpiel to moji wrogowie i wydzieram się w niebogłosy przy tych czynnościach
2 jem wszystko co mi do dzioba wpadnie
3 zanim zasnę to ohoho i trochę czasu mija przy płaczu
4 na spacerze jak póki śpię to jest dobrze, a jak nie śpię to środek skrzyżowania czy nie domagam się zabrania na ręce, tak samo jest w samochodzie w foteliku ( tyle, ze tu nie biorę go na ręce, ale bywa, że trzeba się zatrzymać samochodem bo sie mały zanosi)
5 jestem zdrowy
6 lubię być na rączkach, ale w jednej pozycji góra 5 minut
7 polubiłam chustę
Ktoś pisał, że może z dzieckiem gdzieś jechać, ale nie ma z kim. Ja póki co nie mam ani z kim, ani możliwości z takim maleństwem. Wiecie co, ten pomysł z wakacjami dla samotnych mam, hmm a czemu tylko mam?, powinno byc coś takiego organizowane dla samotnych rodziców, zawsze to możliwośc poznania kogoś i frajda dla dzieci. Kiedyś przemknęła mi oferta wyjazdu na necie dla rodziców z dziećmi, ale już nie wiem gdzie to było.
Przed nami póki co wizyta u księdza i rozmowa nt chrztu, może w sierpniu albo we wrześniu, zobaczymy jak w mojej parafii nas potraktują, mam nadzieję, że nie będzie problemów. Pozdrowienia dla wszystkich