Samotna Matka- Samotna w ciazy?

[anowi82]

lonley pamiętasz o tym byś absolutnie nie występowała z wnioskiem o badania dna? jak wystąpisz to zapłacisz za te badania.
jest reguła kto występuje ten płaci.
nieważne ze on jest ojcem.
dopiero po badaniach jak wyjdzie ze ojcem jest to on miałby obowiązek zwrócic ci kase za badania. ale kto tak chętnie wyskakuje z conajmniej 2tys ( tyle moj ex zaplacił zaliczki w sumie za badania niewiem ile)
wiec nie rób sobie dodatkowych problemów i nie skladaj wniosku o badania

wiem że może być ci cięzko. bo pewnie bedze sie bronił jak cholera

moj słał takie pisma do sądu., gadał takie bzdury, robił ze mnie lekko mówiąc panne lekkich obyczajów. zrobił mi piekło w sądzie. jednak badania dna pokazały ze kłamał.
\
u Ciebie może być podobnie, pomimo tego bedziesz musiała to przejść, skoro zdecydowałaś się na sąd.
wiedz ze w Krio nie ma nigdzie napisane ze alimenty musza byc podzielonoe na pół, mozesz wniesc ze on bedzie płacił wiekszą cześć bo to ty się opiekujesz dzieckiem.

wszystko zalezy na jakiego sedziego trafisz.
i jak on zażąda badan dna to ty chciej zabezpieczenia alimentów. zabezpieczenie alimentów nie moze być wyższe ani równe kwocie alimentów podane w pozwie.
starajcie się o jak najwyższe zabezpieczenie, bo zazwyczaj jest tak że kwota zabezpieczenia jest wyższa (ale nie niższa) niż alimenty.
i podałaś o ustalenie miejsca pobytu dziecka przy matce? o wyrok zaoczny masz napisane?
zwrot utrzymania trzy mce przed porodem i trzy po porodzie?

ja miałam wliczone też przyszłe koszty, np krzesełko do karmienia, zabawki, to co potrzebne do karmienia, sędzia mi tego nie kwestionował, ale szczegółowo pytał o ceny, widać było że ceny znał.
także jeszcze raz powtóze wszystko zalezy na jakiego sędziego trafisz

i dobrze ze masz adwokata,

 

[The_devil]

Bezwypadkowe nie oznacza, że bez szpachli - prawda. Trafiają się otarcia, zahaczenia a nawet głębokie rysy w lakierze wypełnia sie szpachlem. Ale skoro 10 kg ... to juz nie wesolo. Nowe auto powinno mieć książkę serwisową, a tam powinno być odnotowane. jeśli w nowym aucie brak książki - to już podejrzane. A jeśli jest książka, a auto jest tak łatane ... to już podstawa do roszczeń w sprawie oszustwa.

Dla łożysk milimetry niestety mają znaczenie, chociaż u mnie podejrzewam na diagnostyce by to wyszło ...

 

[alicja!]

Pozdrawiam z Wikusią. Teraz coś od niej cfccccccccccccccccc vuryhikiedhkp964ny754guy64vhy

 

[The_devil]

Fantastyczne stwierdzenie alicja! fantastyczne .... "cfccccccccccccccccc vuryhikiedhkp964ny754guy64vhy" ... nic dodać nic ująć
Witam Cię alicja! i Twoją Wikusię

 

[jaimis]

lonley chyba co sąd to inaczej bo moja znajoma w Gdańsku miała sprawę przedstawiła tylko tą tabelkę z wyliczeniami zero rachunków i dostała chyba jeszcze z 50 zł więcej niby nie dużo ale razy 12 miesięcy zawsze coś, a taka laska ode mnie z miejscowości to prawie jej pani sędzina powiedziała że najpierw powinna myśleć ...szok... oby tobie się trafił ktoś normalny, a jak coś by było nie tak chyba już po pół roku można wnieść o podniesienie.... no a godzina zero tuż tuż to nie ma się dziwić stresu, a sn i cc mają swoje plusy i minusy a teraz wypoczywaj, objadaj się i co tam Ci się wymarzy bo niedługo ruszy "służba" na 24 h ;-)
Carlaa ja to sama nie wiem czy jak kiedyś tatusiek odda wkońcu mojego czy go sprzedać czy zagazować to powiesz jak ty wyszłaś na zagazowaniu :-) Ja kiedyś też lubiłam "tupać" a od kiedy jeżdzę z dzidzią jeżdzę dużo spokojniej

ja jak zadawałam się z tatuśkiem to dużo jeżdziłam po warsztatach blacharzach itp tak zrobią że trudno stwierdzić czy bite, dobry blacharz tak pospawać potrafi że laik się nie dopatrzy zwłaszcza przy nowych i droższych się starają, ja miałam wypadek poprzednim samochodem poszło jako nie bite i facet co kupował zabrał nas do jakiegoś mechanika w swoim mieście i się nie dopatrzył, ale chłopaki się postarały jak robiły, takie czasy :-(

 

[lonley]

Kurcze pewnie, że się boję całej sprawy i tego co Dawca nawymyśla. Ale uważam, że dziecku to się należy, a moim obowiązkiem jest o to zawalczyć, skoro potrafiłam pójść z nim do łóżka to i musze ponieść konsekwencje tego i wziąć odpowiedzialność. Ale to moje zdanie

 

[Elena]

lonley jestem mile zaskoczona. Gdyby tak każdy chcial ponosić konsekwencje swoich czynów i umiał się przyznawać do błędów. Najgorsze, że są ludzie, ktorzy z tych swoich blędów nie wyciągają wniosków. Nie mowię tu o Tobie, bo dobre masz podejście, ale o ludziach z mojego otoczenia.

 

[lonley]

Elena a co jest nie tak z ludźmi od Ciebie ?
No i macie nas w avatarze

 

[Elena]

Jakby to powiedziec niedorosli. Mimo konsekwencji dalej tak postępują, a do tego maja jeszcze pretensje.

 

[lonley]

No to powinni mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie samych. Ale najłatwiej zrzucić odpowiedzialność na innych

Chociaż z drugiej strony różne są sytuacje i też nie powinno się oceniać. Śliski temat ;]