reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

katerinka ja ostatnio zeba tez wyrywalam i tak samo 3 podejcia mial facet bo sie krszyl ale mi to nie przeszkadza ze mi dlubie,cisnie itp wazne ze nie boli,po wyrwaniu bolalo wzialam tabletke i nastepnego dnia bylo juz spoko ,ja chyba stworzona do wyrywania zebow,bo wczesniej jak wyrywalam to w ogole pozniej bolu nie czulam.
 
reklama
Ale mnie przerazilyscie z tymi zebami.Mi wczoraj ulamal sie ostatni zabek i myslalam czy wyrwac czy odbudowac.Kasy jednak sporo kosztuje ale znowu poki co mam jeszcze wszystkie zeby i nie chcialabym tak poprostu wyrywac.Ale teraz to napewno nie wyrwe,brrrrrrr

Margolcia,jezeli masz alimenty zasadzone to nie masz wyjscia i w MOPs musisz podac kwote a jezeli nie masz zasadzonych to nie widze potrzeby podawania,tego i tak nikt nie sprawdza.

Catedra,u mnie sad zasadzil alimenty od dnia rozprawy.Nie wiem dlaczego tak bo wnosilam od dnia urodzenia.Wnioslam w apelacji to tam przyznali jedynie od dnia zlozenia pozwu.I uzasadnienia nie otrzymalam dlaczego tak.W sumie przez 3 mce musialam sama utrzymywac malucha i ojcu sie upieklo.
Pewnie Sady rzadzo sie swoimi prawami jak i m sie podoba tak zasadzają.

A ja wlasnie sie pakuje i w sobote miala byc juz przeprowadzka.Postanowilam na koniec zrobic jeszcze pranie coby brudow nie wiesc 80 km:))no i pech..............rura odpywowa wystrzelila,prad zalala i korki siadly.No i pradu nie mam i musze elektryka na koniec wolac i koszt dodatkowy.Ech...........

A jeszcze mam pytanie.Czy ktos szczepil szczepionkami 6w1???bo teraz mam kolejne szczepienie w 13 mcu i nie wiem czy to jest platne czy juz nie.
 
Ja też jestem Karolina i nie bałam się kąpać :) Po prostu musiałam, a na dodatek ona była taka mała (2300 g jak byłyśmy już w domu) że obawy były. Ale jak trzeba to wszystko można :)

Dziś mam przymusowe wolne!! Na 14 do roboty, a po 11 dzwoni kierownik że mam nie przychodzić bo mało poczty przyjdzie!! No cholera, ja nie po to pracuję w każdą sobotę żeby mi wolne dawali jak im się podoba. Jak Nela miała zapalenie oskrzeli to wolnego nie dostałam!! Aaaa i co najlepsze- nie dostałam jeszcze wypłaty!!!!!!!!!!!! Do 20. niby miało być siano a tu pustka na koncie!! Jestem wściekła! Wzięłam 300 zł od kierownika bo dosłownie w domu nic do jedzenia już nie było, a ojcu na paliwo musiałam jeszcze dać. Ten cały szef myśli że my żyjemy z przyzwyczajenia, a pracujemy dla rozrywki. Już jestem tym zmęczona, ciągle jakieś nowe wymagania, godziny pracy 14-22 (plus nadgodzinki), śmieszne pieniądze których na dodatek nie ma!! Ale cóż, umowa zlecenie ma swoje prawa :D

Annek i jak??
Charlene Sara jest genialna, ale to już wiesz :) Moja Nela nie jest w stanie na niczym się skupić, jak ją uczę gdzie jest oko itp. to ona zaraz ucieka, wcale nie jest zainteresowana. No i woli bawić się sama, jak zaczynam jej pokazywać książeczki itp to ona mi zabiera, ucieka i gryzie je sobie w spokoju :) I kompletnie nic nie mówi, tylko mama. Robi papa i brawo. I to by było na tyle :)
Caterda z Tobą lepiej nie zadzierać :) Ale żłobek drogi, masakra. U mnie jest jeden na całe miasto, koszt około 300 zł i od września Nela idzie, a załatwiłam tylko dlatego że sąsiadka tam pracuje. Niestety dzieci jest od groma w grupach, ale tak się dzieje jak jest jedna tego typu placówka w nie małym miescie...
Anowi no i po co być uczciwą w tej sprawie? Chodzi o kasę dla dziecka, jak facet się miga to na rzęsach stanąć trzeba i kręcić ile się da by coś zdziałać. Ja też bym robiła wszystko żeby wyjść na swoje gdybym walczyła o alimenty.

Ale mnie przerazilyscie z tymi zebami.Mi wczoraj ulamal sie ostatni zabek i myslalam czy wyrwac czy odbudowac.Kasy jednak sporo kosztuje ale znowu poki co mam jeszcze wszystkie zeby i nie chcialabym tak poprostu wyrywac.Ale teraz to napewno nie wyrwe,brrrrrrr

Margolcia,jezeli masz alimenty zasadzone to nie masz wyjscia i w MOPs musisz podac kwote a jezeli nie masz zasadzonych to nie widze potrzeby podawania,tego i tak nikt nie sprawdza.

Catedra,u mnie sad zasadzil alimenty od dnia rozprawy.Nie wiem dlaczego tak bo wnosilam od dnia urodzenia.Wnioslam w apelacji to tam przyznali jedynie od dnia zlozenia pozwu.I uzasadnienia nie otrzymalam dlaczego tak.W sumie przez 3 mce musialam sama utrzymywac malucha i ojcu sie upieklo.
Pewnie Sady rzadzo sie swoimi prawami jak i m sie podoba tak zasadzają.

A ja wlasnie sie pakuje i w sobote miala byc juz przeprowadzka.Postanowilam na koniec zrobic jeszcze pranie coby brudow nie wiesc 80 km:))no i pech..............rura odpywowa wystrzelila,prad zalala i korki siadly.No i pradu nie mam i musze elektryka na koniec wolac i koszt dodatkowy.Ech...........

A jeszcze mam pytanie.Czy ktos szczepil szczepionkami 6w1???bo teraz mam kolejne szczepienie w 13 mcu i nie wiem czy to jest platne czy juz nie.

w Warszawie są masakrycznie drogie żłobki prywatne. Ja do państwowego zapisałam zaraz po tym jak się urodziła. Czekam po dziś dzień i marne szanse są na wrzesień :/ więc papierek do sądu ze żłobka, że zapisałam w 2009 roku i że do tej pory nie otrzymałam. Dodatkowo kazałam wpisac kierowniczce że nie ma ulg dla samotnych i nie są przyjmowane poza kolejnością (taka prawda niestety) i taki papier pokazałam w sądzie.

Sąd nie miał prawa mi zakwestionować wydatku na żłobek. Musze pracowac aby mieć na siebie i na druga połowę na dziecko nieprawdaż?

co do apelacji wszystko zależy od argumentacji. Jak pokazujesz, że znasz paragrafy (a prawo polskie przewiduje alimenty do dwóch lat wstecz) i je cytujesz to rzadko kiedy zdecydują się na wydanie wyroku niewłasciwego... zauważcie że apelacja i tak była korzystniejsza niż wyrok pierwszej instancji :) więc warto się odwoływać. W moim przypadku wyrok zapadł jak dziecko miało rok więc ja rok czasu łożyłam czego sąd nie uwględnił. Było o co walczyć...
 
ja wzielam ketonal ,bo myslalam ze nie wyrobie i juz jestem fioletowa hehe, i zaraz mi lepiej, ja dentysty sie nie boje ale to bylo przegiecie dzisiaj .ale jak mus to mus.
ale kubus zmartwiony i zbulwersowany dzisiaj,ze mu cycka nie dalam od powrotu,ale co zrobic
i drugi dzien z rzedu spal raz dziennie i po 19 juz spi na noc :-)

carla no to niech wam idzie z tym mieszkaniem
rosi jak sie wali to sie wali,spokojnej przeprowadzki

a tak w sumie z tymi almentami,dobra rzecz miec jak najwiecej ale jak ja mam z funduszu na mala to i tak tylko najwiecej 500 zl,wiec to troche niesprawiedliwe jest,jak taki tatusiek nic sobie z tego nie robi,wezma go do pudla,wypocznie i dalej ma satyskacje,ze nie placi,szkoda gadac
 
hej kochane. Ja już po, walka była ostra, onb twierdził, że zarabia ok 1200 zł, co jest oczywiście kłamstwem, co prawda nie wiem czym się zajmuje, mam jedynie pewne podejzenia zwiazane z ludzmi z ktorymi sie zadaje, ale zarabia ok 10 tyts miesiecznie, oczywiscie on na taki zarobek ma papiery.. ojj dlugo by opowiadac.. generalnie wyroku jeszcze nie ma, bedzie dopiero w poniedziałek:( a ja umrę do tego czasu umrę chyba. co do nazwiska to Kuba ma moje ponieważ pan książe podpisał w styczniu protokuł uznania dziecka, niby tam coś gadał, że jednak nie zgadza się aby dziecko nosiło moje nazwisko ale protokol już podpisał, poszło do USC i jest super:) Oczywiście byłam przesłuchiwana znowu na okoliczność poniesionych wydatków w czasie ciąży, wyprawki itp, wię myślę, że uda mi się połowę z tego odzyskać, ponadto wnosiliśmny też o całkowite poniesienie kosztów związanych z rozprawą, a głownie o to, że ma on pokryć koszta mokjego adwokata. Co prawda już mu zapaciłam ale jest to kolega mojego brata i doszliśmy do wniosku, że łatwiej będzie to odzyskać jeżeli teoretycznie będzie on nieopłacony jeszcze.

Charlene, ja nie znam nazwiska bo wszystkie pisma dosytaje moj adwokat i nie interesowalam się tym specjalnie. Na początku miałam taką młodą blond babke, chłodna ale widać było, że bardzo obiektywna. Teraz na ostatnia i tą dziosiejszą rozprawę o alimenty przyszła taka ok50, czarna kotkie włosy. Powiem szczerze, że nie udało mi się jej rozgryźć, niby była dlka mnie bardziej uprzejma, a już na rewelacje ex odnośnie jego zarobków i możliwości, oraz tego że <niby> mieszka z rodzicami i daje im ok 600 zł msc po prostu niemalże się roześmiała, coś mu dopiekł ale z tych nerwów już sama nie pamiętam. a tak ps to dopiero teraz zauważyłam że z wrc jesteś:) z jakiej dzielnicy? ja obecnie mieszkam na skarbimierzu os chwilowo tj, blisko brzegu opolskiego ale często bywam we wro i mam w planie powrot jak znajdę jakieś lokum:)
 
acha, co do tego o czym wcześniej wspominałam, jeżeli kjtóryś z waszych tatusiów, przedstawia jakieś błazeńskie zarobki w sądzie, to można złożyć wniosek aby sąd skierował się do urzędu pracy celem znalezienia bardziej korzystnych ofert dla takiego delikwenta, My tak zrobiliśmy i dziś na rozprawie, Pani sędzia przeczytała mu kilka ofert z UP na zarobki ok 2000zl, a wszyscy wiemy jakie firmny jakie pieniadze oferują a ile można zarobić realnie. Mina ex - bezcenne:D
 
a wiesz co, tego Ci niestety nie powiem bo tak jak mowilam u mnie wszzystko adwokat załatwia, ale wydaje mi się, że on składał taki wniosek podczas rozprawy kiedy ex zeznawał na temat swoich dochodow, jezeli nie masz adwokata do idź do dopsu, tam mają prawników i pomagają pisać podania i wmnioski
 
poradzcie mi

Moja Martynka ma ospe, jest bardzo zsypana. te krosty ospowe pod pampersem brzydkie sie jej zrobily pomimo ze smaruje tym pudrem. i Martynke to boli skora tam jest zaczerwieniona
sama niewiem, posmarowac tam linomagiem a moze sudocrem a moze jeszcze co innego
i zastanawiam sie czy ubierac jej tetrowki. ale czy przez to jeszcze gorzej sie jej nie porobi.?? puscilabym ja na golasa ale boje sie by sie nie przeziebila mi
 
reklama
poradzcie mi

Moja Martynka ma ospe, jest bardzo zsypana. te krosty ospowe pod pampersem brzydkie sie jej zrobily pomimo ze smaruje tym pudrem. i Martynke to boli skora tam jest zaczerwieniona
sama niewiem, posmarowac tam linomagiem a moze sudocrem a moze jeszcze co innego
i zastanawiam sie czy ubierac jej tetrowki. ale czy przez to jeszcze gorzej sie jej nie porobi.?? puscilabym ja na golasa ale boje sie by sie nie przeziebila mi

ja grubiej smarowalam tym pudrem , bo tez zimą mieliśmy i bałam sie żeby nie przeziębic . i nie same krosty a całośc
 
Do góry