Orchidea22
Mama Johnyslawa ;]
Jak to 4 zl ?:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Boze....znowu nowe mamy..znowu jacys chorzy emocjonalnie frajerzy..
Witam Was nowe mamy:-)Bardzo dobrze ze ty trafilyscie..i wiem ze czyta ten watek jeszcze kilka innych samotnych mam z brzuszkami ale boja sie odezwac wola czytac. Halooo!!My nie gryziemyMy wspieramy sie nawzajem
Dziewczyny ja od razu z grubej rury polece..
Facet jak zostawil kobiete w ciazy nie jest normalny!!Jest chorym niedojrzalym emocjonalnie egoista!! Prosze Was..nie ludzcie sie ze bedzie ok, fakt moze narobi nadziei jeszcze na cokolwiek ale w wiekszosci przypadkow nadzieje zostaja nadziejami a oni sa zwyklymi frajerami..
Facet ktory zostawia swoje nienarodzone dziecko i jego mame w ciazy nie jest osoba zrównowazona..Zostawia ja w okresie ktory dla kazdej matki jest najwazniejszym w jej zyciu..nosi pod sercem kruszynke która jest nowym zyciem i juz Was jako mamy mocno kocha
Kobiety sa naprawde bardzo silneWiele zniosa!A my jestesmy na to zywym dowodem!Dacie rade tak jak my dalysmy:-)
Z ta miloscia do tych bydlakow jest ciezko.. Moje dziecko ma juz rok i prawie miesiac a od rozstania troche minelo bo zostawil mnie w 7 miesiacy zagrozonej ciazy..a ja dalej cos tam w srodku kumuluje jakies ziarenko uczucia..jeszcze do niedawna mialam nadzieje..zabij ja..okazal sie podlym bydlakiem..Coraz wiecej razy odzywa sie we mnie zdrowy rozsadek i zapala sie taka lampeczka- halo cos tu jest nim nie tak..mialam zagrozona ciaze zagrozone bylo zycie waszego dziecka a on mial je w dupie i nie zwazajac na konsekwencje zostawil cie..sama z tym wszystkim tak z dnia na dzien.. Wiem ze mi przejdzie bo juz jest lepiej..po tym jak na gwiazdke nic malemu nie dal wogole zero kontaktu nie wspomne o pierwszych urodzinach ktore tez mial w dupie..to mnie zabilo totalnie..aa szkoda gadac bydle i tyle...
Tak wiec dziewczynki glowa do gory!!
Dziewczyny i zbierajcie wszelkie pragony cokolwiek co kupujecie na wyprawke itd a nawet na leki dla siebie w sadzie sie przydadza!
pozdrawiam
Mama jak to mama, powiedziała, że damy sobie radę. Ale przecież ani ja, ani ona nie zastąpi Małemu ojca :/ Sama od 12 r.ż bez ojca się wychowuje i wiem, że to nie jest fajna sprawa. A poza tym komu wszystko będe opowiadała, do kogo w nocy się przytule, z kim wyjde się powygłupiać ?