reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

orchidea idelanie wszytko ujelas:)
a na takie zachowanie u Alana ja uwagi nie zwracam i wtedy szybko mu napad zlosci przechodzi:)

no i gratulacje dla Jasia:)
 
reklama
Dziękuję wszystkim za gratulacje :)

Fikusku, może i się męczyłam, szczerze już nie pamiętam jak ją zobaczyłam to zapomniałam o całym bólu - piękne i wydaje się nie możliwe, dla kogoś kto tego nie przeżył :) ale każda z nas na pewno tak miała.

Katerinka, współczuję maleństwu i Tobie też. Przykro Ci na pewno patrzeć jak maluszek się męczy. Trzymam kciuki aby maluszek sobie pospał i szybko się wszystko poprawiło


Margolcia, jeszcze raz wielkie, ale to wielkie gratulacje !

Orchidea, pięknie i przede wszystkim prawdziwie opisane :) Gratuluję pierwszych kroczków !

A teraz lecę do łóżeczka, będę się przyglądać jak śpi moja pyzunia.
 
Candy, Margolcia kurcze, tak nie chcialam miec juz dzieci, ale jak patrze na Wasze cuda, to tesknie za takim maluszkiem :)

Orchidea my tez co jakis czas przechodzimy faze histerii. W sumie nic sie nie da zrobic, grunt to nie ulegac. Maluchy sie szybko ucza, co nie znaczy ze za jakis czas nie wroca do tego zachowania :) Ja albo wychodze do innego pokoju albo jak juz jest bardzo zrozpaczona to siedze przy niej i czekam az sie uspokoi...Kiedys cos tam mowilam, ale teraz sie obraza i ucieka ode mnie jak cos jej nie pasuje.

Fikusek no wlasnie Mloda od kilku dni (a zwlaszcza nocy) wrzeszczy jakby jej ktos krzywde robil..Ale w sumie chora nie jest, niemozliwe zeby 3 dni z rzedu ją brzuch bolal (je to co zawsze), wiec moze tez zebiska. Ale czemu tak dlugo? Kilka dni rosna a ona placze, potem dluzsza przerwa i potem znowu rosna i znowu placz. Chociaz takiego krzyku jak teraz jeszcze nie bylo, moze czworki bardziej bola? Za to pojawila sie dolna dwojka w koncu, takze mamy juz 7 zabków :)
 
Candy, Margolcia kurcze, tak nie chcialam miec juz dzieci, ale jak patrze na Wasze cuda, to tesknie za takim maluszkiem :)

Orchidea my tez co jakis czas przechodzimy faze histerii. W sumie nic sie nie da zrobic, grunt to nie ulegac. Maluchy sie szybko ucza, co nie znaczy ze za jakis czas nie wroca do tego zachowania :) Ja albo wychodze do innego pokoju albo jak juz jest bardzo zrozpaczona to siedze przy niej i czekam az sie uspokoi...Kiedys cos tam mowilam, ale teraz sie obraza i ucieka ode mnie jak cos jej nie pasuje.

Fikusek no wlasnie Mloda od kilku dni (a zwlaszcza nocy) wrzeszczy jakby jej ktos krzywde robil..Ale w sumie chora nie jest, niemozliwe zeby 3 dni z rzedu ją brzuch bolal (je to co zawsze), wiec moze tez zebiska. Ale czemu tak dlugo? Kilka dni rosna a ona placze, potem dluzsza przerwa i potem znowu rosna i znowu placz. Chociaz takiego krzyku jak teraz jeszcze nie bylo, moze czworki bardziej bola? Za to pojawila sie dolna dwojka w koncu, takze mamy juz 7 zabków :)
no u Alana wlasnie tez 4 idzie,wiec moze sa bardziej bolesne...nie wiem..
 
Candy, Margolcia gratuluję>
śliczne te wasze maleństwa już nie mogę doczekać się swojego chociaż wiem że będzie ciężko bo jak zobzczyłam na usg twarz to wyłam całą noc a co dopiero jak pomyślę że przy porodzie Oliwki był a teraz nie będzie już nie weźmię go na ręce<OBŁĘD>

Przechodziłam podobną sytuację, sama zobaczysz, że jak ujrzysz twarzyczkę to znajdziesz w sobie siłę, żeby ten cały ból przetrwać dla maleństwa. 3 mam kciuki i dasz rade
 
mamuski noc byla koszmarna,do tego o 5 rano budzi sie mala i tez miala goraczke i bolalo ja gardlo i zaczela kaszlec ,wiec do lekarza,mam w razie co skierowanie z malym do szpitala jak do jutra goraczka nie zejdzie to nie ma wyjscia,a mala ma zapalenie krtani,poszlam do apteki to malo zawalu nie dostalam 100 zl,a mowilam palantowi zeby tanie rzeczy przepisal!!!!
i pytam sie go o te zabki a on mowi ze rozne sa przebiergi wychodzenia zebow ale te tylnie podobno ciezko organizm znosi,
i dzwonilam do sadu i nie ma dzis sedziego i nie ma kto podpisac,mowie jest pani super po prostu,to w poniedzialek zadzwonie
 
reklama
carla kubusiowi tez zab za zabem wychodzi i do tej pory kupka za kupka ale te tylnie daly do wiwatu,
z umowa oni daja jak im wygodnie i luki prawne potrafia obejsc a m co kupic razem? chcecie mieszkac juz tak szybko,nie boisz sie???? i dobrze ze m sie sprawdza a ze nela daje ci do wiwatu,jest steskniona toba i chce pokazac jak cie kocha

a ja mam szpital,mala w lozku lezy a kubus u siebie,i biegam w ta i spowrotem.mam nadzieje ze to wszytko pomoze i zostaniemy w domu,bo chyba dostane kuzla jak nie
 
Do góry