reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

AGUGUCHA GRATULACJE:-):-):-) zdrówka dla Was:-)

orchidea niestety wiem o czym mówisz:-(też zaufałam,chciałam spędzić z nim życie,z nim jednym chciałam mieć prawdziwą rodzinę wszystko zaplanowane,wielka radość z mojej ciąży,ślub do którego nie doszło.........i nagle ehhhhh lepiej do tego nie wracać...........i też boję się,że kolejny raz nie odważę się ,może nie w sensie takim,że będę unikać facetów jak ognia ale po raz kolejny otworzyć się przed kimś,dać z siebie wszystko:no:
ale najważniejsze,że mamy największą w swoim życiu radość:-)

młoda1 no zostałam sama,carlaa miała ze mną rodzić i mnie olała:-D
a tak poważnie,nie wiem już co myśleć wyniki mam dobre,piję wapno a skóra non stop swędzi a w nocy to już masakra:-(
 
reklama
Orchidea dokladnie!!! Oni wszyscy maja schizofrenie!! Dlatego obawiam sie, ze gdy na mojej drodze stanie jakis facet, bede go omijac tak szeroko, jak tylko sie da, bo bede po prostu bala sie, ze znowu wszystko bedzie tak jak z exem .... czasami sie zastanawiam co zrobilam zle, gdzie popelnilam blad ...... ale po chwili zastanowienia, wiem, ze to nie ja popelnilam blad w zwiazku z exem, to on popelnil blad, ktorego teraz zaluje i chce naprawic, ale ja nie jestem juz tak glupia jak kiedys! Juz teraz wiem jak to sie skonczy, ba, moge nawet przepowiedziec kiedy sie skonczy :) Moj ex jest bardzo szybki .... szybko zaczyna i szybko konczy :) we wszystkich tego slowa znaczeniu :D hahaha Ktoras z dziewczyn napisala, ze ciezko jest odbudowac to zaufanie ..... mysle, ze do konca nie da sie go odbudowac ..... zawsze bedzie cien zlosci jaka nam towarzyszyla, czy nadal towarzyszy, zawsze bysmy sie zastanawialy czy wroci dzis do domu, czy jednak mu sie odwidzialo .... nie ma sensu po prostu tracic nerwow na tych facetow :) Mamy swoich ( chyba, ze ktos ma coreczke :) ) i ich sie trzymajmy :) Co do Twojego exa ..... to wlasnie ten typ facetow, ktory lubi wyprowadzic kobiete z rownowagi, a pozniej pisac czy rozmawiac jakby nigdy nic .... o ile nie zwali jeszcze przy tym winy na kobiete :) Najlepiej nie zwracac szczegolnej uwagi na to co pisza czy mowia, tylko sie niepotrzebnie denerwowalas, a w gruncie rzeczy chlopak sie uspokoil szybciej niz Ty .... ;-)
 
:-)Jeszcze nie samotna i agugucha moje gratulacj!!!. Macie nareszcie swoje Pociechy przy sobie. Życzę wielu cudownych chwil i wszystkiego najlepszego:tak:....ale Wam zazdroszczę...na moją córeczkę muszę jeszcze czekać do maja.

U mnie bez zmian (czytać: do baaaaani) ale staram się nie tracić nadziei. Trochę męczą mnie te krwotoki z nosa ale to chyba na tle nerwowym. No i wczoraj to się czułam jakbym jeździła tydzień na rowerze. Tak mnie tam bolało.Wszystko wali się mi na głowę...Ahhh nie będę Wam kwasić i nawet nie chce mi się o tym pisać.:-(

Pozdrawiam Was serdecznie. Miłej i spokojnej nocki.
 
marla kwas ile mozesz ,to pomaga sie wygadac
NO WIDZE ZE NAM SIE MAMUSKI ROZPAKOWALY :-)SERDECZNE GRATULACJE,stad wiadomo co taka cisza byla i jakie zaraz wszystkie zadowolone ,tak trzymac!!!!!!!!!!!!
krropelka co za dupek no ! ciekawe jak on chce malego u siebie i mu cos zabraknie i co zrobi tobie bedzie dowalac wtedy,po****ny bo innego okreslenia nie ma

tak samo moj dzisiaj stw,ze on jakos nie moze patrzec jak ja karmie bo mu sie wszystko przypomina i wogole i jakos nie moze sie przemoc zeby nas czesto odwiedzac - burak no szybko sobie przypomnial wiec rozdwojenie jazni ma kazdy z naszych exow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

orchidea przekonasz sie sama jak to jest z ex i kasa,tak to by nieba uchylil a na dziecko nie koniecznie tzreba dac bo po co albo powkurwiac a potem jak by sie nigdy nic nie stalo!!!!
 
Ostatnia edycja:
Witam was
Wiem co czujecie czulam to samo najgorsze bylo dlamnie lezec na sali a tu do jedej do drugiej przychodza mezowie a ja caly czas leze sama ale dalam rade wiem ze wy tez dacie. Ja od 8 tygodnia ciazy bylam sama a najjsmieszniejsze jest to ze moja ciaza byla planowana przez nas dwoje. Bylo tez planowane przez niego ze jak bedzie dziecko to zamieszka zemna i ze ja go bede utrzymywac. Bylam zaslepiona ze on mnie kocha. Bzdura on poprostu liczyl na lekkie zycie.
Jestem z wami, uwiezciee ze ciaza tra krotko w porownaniu do tego ze bedziecie z dzieckiem razem. Bedzie ciezko ale bedziecie wiedziec ze ktos was kocha.
Pozdrawiam

ticker.php


024013950.png
 
Witam was
Wiem co czujecie czulam to samo najgorsze bylo dlamnie lezec na sali a tu do jedej do drugiej przychodza mezowie a ja caly czas leze sama ale dalam rade wiem ze wy tez dacie. Ja od 8 tygodnia ciazy bylam sama a najjsmieszniejsze jest to ze moja ciaza byla planowana przez nas dwoje. Bylo tez planowane przez niego ze jak bedzie dziecko to zamieszka zemna i ze ja go bede utrzymywac. Bylam zaslepiona ze on mnie kocha. Bzdura on poprostu liczyl na lekkie zycie.
Jestem z wami, uwiezciee ze ciaza tra krotko w porownaniu do tego ze bedziecie z dzieckiem razem. Bedzie ciezko ale bedziecie wiedziec ze ktos was kocha.
Pozdrawiam
hej mi na samą mysl o porodzie o tym bólu robi się słabo ,i chce się płakac ze dziecko sie narodzi a ja sama będę tylko a do innych przyjdą męzowie ,partnerzy Przeraza mnie mysl ,ze nie bedę potrafiła zając się własnym dzieckiem Moja dzidzia tez była planowana ,slub zarezerwowany rok wczesniej ,wszytko pokupywane a dawcy się odwidziało dziecko ,slub i ma inną a ja sama juz od 8 miesięcy ,wogóle nie chciał słyszec o dziecku (blizniakach)a ja gozej cierpiałam Potem jedno straciłam i jest mi przykro ze tak się wszytko poukładało do góry nogami ,ale trzeba dalej życ i walczyc z przeszkodami A ty kochana jak na imię ma Twój skarbek?Nadal sama jestes?
 
no wiec dziewczynki moje kochane...

wpadlam sie tylko pochwalic ze 26.01 o godz 6.45 zostalam mama:-) porod ekspresowy bo trwal tylko 3 godz:-) Mikolaj (bo tak ma jednak na imie;P) jest przeslodki nie moge sie na niego napatrzec. Jak narazie jest grzeczny jak aniolek tylko co godzine wola cyca:-) dopiero dzis wyszlismy ze szpitala wiec jestem jeszcze troche nieogarnieta, jak dojde do siebie to wam wiecej napisze.

I powiem tylko tak.... Bylo warto. Widok tej malej istotki wynagradza cale cierpienie.

Gratuluję :* Dobrze, że poród krótki. Od teraz będziesz szczęśliwa, czekam na zdjęcia Mikołajka :happy2:
 
reklama
hej mi na samą mysl o porodzie o tym bólu robi się słabo ,i chce się płakac ze dziecko sie narodzi a ja sama będę tylko a do innych przyjdą męzowie ,partnerzy Przeraza mnie mysl ,ze nie bedę potrafiła zając się własnym dzieckiem Moja dzidzia tez była planowana ,slub zarezerwowany rok wczesniej ,wszytko pokupywane a dawcy się odwidziało dziecko ,slub i ma inną a ja sama juz od 8 miesięcy ,wogóle nie chciał słyszec o dziecku (blizniakach)a ja gozej cierpiałam Potem jedno straciłam i jest mi przykro ze tak się wszytko poukładało do góry nogami ,ale trzeba dalej życ i walczyc z przeszkodami A ty kochana jak na imię ma Twój skarbek?Nadal sama jestes?
Wiem jak jest sama to przechodzilam
Dziecku dalam Alicja jak by byl chlopak dala bym Alan chcialm aby bylo wszystko na A od mojego imienia.
Uwiez mi ze bedac w szpitalu plaklam mama przyjezdzala domnie raptem 3 razy a w szpitalu spedzilam az tydzien bo dziecko mialo za duzo bialka przezywlam to trasznie ale teraz wiem ze moje dziecko jest zdrowe rozwija sie prawidlowo.
Co do tego czy jestem sama tk nie plnuje narazie zwizku poniewaz nie mam czasu na poznwanie tak naprawde nowych osob. Zdecydowlam sie pujsc do szkoly dla mojego dziecka chce podniesc swoje wyksztlcenie aby moc zrobic wiecej pieniedzy. Dalam sobie trochce czasu na przemyslenie tego czyli prwie cala cize dojzewlam do tego ze jestem sama chce udowodnic ojcu dziecka ze jestem lepsza od niego i to mnie motywuje do pracy jeszcze wiekszej.
Co do tego ze niedasz sobie rady tez tak mowilam moze to mieszne ale ja kiedys nie nawidzilam dzieci twierdzilam to straszne miec dziecko wrzaskliwe tylko sie lini i nic wiecej. Teraz bym tego nie powiedzila tak kocham swoje dziecko i potrfie gory przenosic dla niej. Nigdy nie lubilam wstawc w nocy rano wstwac a dla dziecka potroafie wszystko zrobic i zniesc. Prawd mama rodzicow ale tylko na wekendy kiedy jestem w szkole tak wszystko robie sama.
Co do pieniedzy to podczas ciazy robilam wyprawke powoli co zostwla odkldlam sobie na wypadek gdybym potrzebowla tych pieniedzy. Pieluchy kupowalam tylko przez pierwsze 4 miesiace firmowe chusteczki tak samo i inne kometyki teraz wszystko co uzywm jest tanie ciuszki dostje od kolezanek sama tez kupuje ale malo tylko bym miala podrecznie do lekarza cos nowego.
Jak bedziesz cos potrzebowala wiedziec sluze pomoc napisz odpisze Ci n wszystko nawet jak napisc pozew co z meldunkiem i inne informcje.
Pozdrwiamy A i A

024013950.png


ticker.php
 
Do góry