Samotna Matka- Samotna w ciazy?

[bezsenna]

Bezsenna
Ja tez uwazam, ze dziecko powinno jest na zadanie. Dziwie sie mamom ktore wybudzaja swoje dziecko i wmuszaja w nie jedzenie...
Sudocrem z Piotrkiem tez uzywalam caly czas, przy Maciusiu jest juz inaczej, to drugie dziecko i to prawda, ze podchodzi sie juz jakos inaczej, nie powiem ze robisz zle, absolutnie, ale drugie dziecko jakos chyba inaczej sie chowa;-)
Pewnie jakbym karmila cycem to tez byl spala z malutkim, wiec nie bede ganic za Twoje zachowanie kochana, najwazniejsze zeby Tobie bylo dobrze i zebys sie wysypiala, nie ma nic gorszego niz niewyspana mama!!!

Co do boli krzyzowych - ja mialam i blagam Pana Boga zeby mi juz w zyciu tego bolu oszczedzil, ale na pocieszenie powiem, ze jak dzidzia jest na swiecie to juz nic sie nie liczy i szybko sie zapomina o tym bolu i cierpieniach:-)

Możesz ganić ;-) ja często się nie hamowałam w swoich opiniach za co przepraszam. Moja babcia mi mówiła, że kiedyś się karmiło co 3 godziny, nawet w nocy, bo uważano, że dziecko ma za mały żołądek, aby mogło jeść tyle ile chce i kiedy chce. A teraz z kolei się twierdzi, że dziecko jest za małe, żeby potrafiło się najeść na zapas, więc dlatego trzeba karmić tak często jak ono chce. Dwie szkoły, tak samo jak z tym wychodzeniem na dwór. Ja słyszałam, że do minus 10 A z tym drugim dzieckiem, to chodziło o to, że przy pierwszym się na wszystko uważa i można być przewrażliwioną?

 

[KRROPELKA]

wpadlam na krociutko.
przede wszystki GRATULACJE!!! dla nowo upieczonych mamus, ktore sie nam tu tak obficie posypaly :-)
Carlaa 1. sudocrem i inne cuda poczatkowo uzywalam za kazdym razem, ale z czasem mi przeszlo. raz, ze Filipkowa pupa przyzwyczaila sie do pieluch itd. a dwa - ja sie odwrazliwilam nieco. i przychylam sie tu do zdania gjoasi - skora sama musi umiec sie bronic. i jesli pupa jest ok to nie ma co smarowac. obecnie smaruje pupola Fifkowego tylko po kupie, bo zawsze mu sie rowek zaczerwienia (taki urok jak dziecko staje sie wszystkojedzace)
2. z tego co wiem niepokojace jest jak dziecko tak malutkie nie je dluzej niz 5h. wszytsko ponizej jest norma.
3. jak Fifko byla maly zmienialam mu pampka bardzo czesto i nie czekalam na spompowanie. od kiedy skacze jak wariat przy zmianie pieluchy (oraz usiluje nawiac z golym pupskiem) juz nie jestem taka wyrywna by mu pampka zmieniac. no chyba, ze kupe zrobi to nie ma co czekac, bo skore wyzera.
4. moj Fifko od poczatku spal w swoim lozeczku. tzn. tam go kladlam na noc a potem jak sie budzil na cyca to ladowal w moim lozku i juz do rana spal ze mna. jak zaczal przesypiac noce to juzcale w swoim lozeczku. nigdy nie mialam problemu by spal u siebie. i nigdy tez nie musialam go lulac, kolysac, nisic ani nic.
justysia kazdy bol da sie przezyc. a bol rodzenia ma dwie istotne rzeczy do siebie: 1.jak juz sie jest w ciazy to nijak go nie unikniesz (to raczej minus)
2. jak juz sie pomeczysz i pocierpisz to nagroda jest niesamowita i na cale zycie

a ja boli krzyzowych nie mialam. porod krotki. a i tak bolalo jak nie wiem co. nie zebym wrzeszczala, ale nie wiedziec czemu podczas porodu towarzyszyly mi na zmiane dwa slowa: shit i fuck. i do dzis za cholere nie wiem czemu wlasnie one, bo ani wczesniej ani pozniej nie zwyklam uzywac w ogole tych okreslen. w ogole klne rzadko i jak juz w naszej rodzimej polszczyznie. a tam dalam taki popis . chyba zeby mnie panie polozne szwedki zrozumialy ;-)

no nic. lece do mojego M bo czeka. a Filipek juz spi :-).
sie jutro bardzoej rozpisze.
dobrej nocy i pelnej snu (zwlaszcza dla mamus-swiezynek )

 

[Orchidea22]

Witam mamuski
Ja dzis pierwszy raz doswiadczylam kolki...........:-(W sumie nie ja tylko Jasiek...normalnie płakac mi sie chcialo jak widzialam jak cierpi...od jutra tylko woda i chleb heh dieta...zjadlam serek homo jablko rosol jedno skrzydelko i nie wiem co mu moglo zaszkodzic :-(Pije herbatke z melisy...malinowa..No a malemu dalam dzis koperkowa moze troszke pomogla...Ja juz sama nie wiem wychodzi na to ze nic nie mozna jesc Chetnie poslucham rad mam doswiadczonych co do kolki
carlaa czkawki to tez nasz zmora.... Raz pomaga przystawienie do cycusia raz nagrzana czapeczka zalozona na glowke...:-) Juz sie boje nocy co to moze byc ...kolki to najgorsza zmoraaa:--(bede wyc razem z nim ...

 

[anowi82]

orchidea mojej Martynce pomogl bobotic, w nim jest najwieksze stezenie simeticonu. rada na kolki?bobotic i noszenie po rękach. ja sie staralam by dzidzius nie mial zbyt wiele wrazen na jeden dzien: tj np piewszy spacer glosna muzyka, odwiedziny babci wujka. to za duzo dla maluszka. nie mowie ze tak robisz. ale spokoj dla maluszka jest bardzo wazny.
dawalam krople, zaslonilam okna, wzielam na rece i chodzila suszarka (az sie dziwie ze sie nie spaliła) i po jakims czasie pomagalo.

carlaa
ad1)ja nie uzywam za czesto sudocremu, jedynie wtedy jak sie pupcia gdzies zaczerwieni. ale po kazdej zmianie pampersa smaruje jej pupcie bepantenem
2)moja je czesto co dwie godziny, takze tutaj niewiem co ci napisac
3)teraz martyna robi kupki dwa razy w tygodniu, wiec na dzien idzie mi trzy pampersy. i nie ma odparzen. ale napoczatku co karmienie byla kupka i zmiana pampersa
4)ja od poczatku spie z martynka. mialam cc i bylo mi i jest poprostu wygodniej. ona je a ja spie

 

[bezsenna]

Orchidea Myślę, że przede wszystkim, to nie ma co siebie obwiniać, patrzeć, co mogło w Twojej diecie zaszkodzić dziecku. Ty masz dietę i mały ma kolki, ja jadłam wszystko i Kubulek też miał. Po prostu małe dzieci miewają kolki i trzeba się uzbroić w cierpliwość. I mnie się zdarzało płakać razem z synkiem.Dawałam mu espumisan i wtedy dalej jadłam wszystko, a jemu przechodziło. Ale na każde dziecko działa co innego. Na Kubulka tylko te kropelki działały, inne nie. I to co pisze Anowi o suszarce też pomaga W gazecie czytałam, że podobno dźwięk suszarki przypomina dziecku odgłos szumiącej krwi matki, jaką słyszało w życiu płodowym ;-)
Anowi Wszystkiego najlepszego dla Martynki z okazji 3 miesięcy

 

[katerinka111]

gjosia a ty w planie trzecie masz jeszcze ?? tak ladnie prosisz o te bole:-) jak maluch twoj???
carla
-ja uzywalam dla malego linomag a jak mial cos czerwone to tylko wtedy sudocream,juz teraz nie uzywam nic bo dupcia super i nie ma co przesadzac,a sudoceram w pogotowiu jest
-co do karmienia ja mojego zarloka do teraz karmie na zadanie ile tylko chce,poczatki nocne byly okropne to prawda ale daj dziecku czas to samo sobie jedzonko wyznaczy,dzisiaj w nocy mielismy sukces spal od 22 do 5 i jak zobaczyl cycka to az sie trzęsł z usmiechem:-) ,a ja nigdy nie budzilam malego,jak mial dluzsza przerwe w spaniu to zjadl z dwoch cyckow naraz
-co do pampersow ja od porodu juz nie zlicze ile mialam paczek,maly pociagnal cycka i kupa i to w poczatkach zreszta normalne jest, a tak duzo i tak mi idzie
a ja nie doczytalam iel wazylo twoje malenstwo i jak sie czujecie tak ogolnie???
agugucha bedzie dobrze,nie jedna z nas przeszla ta dietke karmiacej mamy,u mnie maly nie mial kolek , co nie mogl robic kupek ale z czasem wprowdzalam cos do diety po malu i obecnie juz jem wszystko:-) bo moj organizm nie ogarnal takiego lekkiego jedzonka,a maly sobie purtnie tak i kupka gotowa a body w koszu nie raz laduja,
anowi jak szczepienie i ile wazy królewna?

 

[bezsenna]

Orchidea Może głupio spytam, ale jesteś pewna, że to kolka? Bo jak tak sobie przypominam, to ona pojawia się dopiero po paru tygodniach i nawet tak spojrzałam w necie na te kropelki na kolkę, to bobotic o którym pisze Anowi można stosować po 28 dniu życia, espumisan po miesiącu.

 

[gjoasia]

Bezsenna

przy drugim juz sobie nie zawracasz glowy wieloma sprawami do ktorych przykladalas wage przy pierwszym dziecku

Katerikna

Ja Ci bardzo dziekuje kochana za 3 ciaze, szybciej walne sobie w leb!!! Mam za male mieszkanie - wiecej dzieci nie przyjmuje!!!!

Co do kolek - tak jak Bezsenna stosuje Espumisan i mi pomaga najbardziej. Sciagalam z NIemiec Sabsimplex - tak polecany przez wszystkich, ale przyznam szczerze, ze dla mojego szkraba Espumisan jest lepszy

Najwazniejsze nie dac sie zwariowac, dzieci musza sobie czasami poplakac i kropka)

 

[katerinka111]

gjoasia no wiedzialam ze tak mi odpiszesz:-) ja juz nie tez nie chce wiecej chocby nie wiadomo co by sie dzialo,juz mi starczy i tez mam gromadke
co do dzieci,ja tez wielu rzeczy nie robie jak z mala tak naprawde karmic cyckiem nauczylam sie dopiero teraz - w sensie nie cudowania.dziecko daje o sobie znac i swoim glodzie
a jak tam wiesz? na priv poprosze

a moj maluch dopiero polubil od paru dni dluzsze lezenie na brzuchu i gada sobie przy tym i sie smieje i jakies dziwne dzwieki radosci wiec na wszystko jest pora

 

[anowi82]

Bezsenna dziekujemy Martys odsypia, (niewiem moze na imprezie byla) od czwartku (byla na szczepieniu) malo co spala.
Katerinka Martyna wazy 6500. tamtego razu spala po szczepieniach a teraz to masakre mialam. taka maruda jest goraczkowala.