reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?


adusia
15:24:46
a co do Twojego wczorajszego smsa
15:25:47
nie mozna kochac ludzi , ktorzy nie maja do ciebie szacunku
15:26:23
i moze tak niech zostanie.

adusia
15:26:36
Ty nie kochasz mnie , nie zalezy Ci na mnie
15:26:37
okej

franek
15:26:44
juz zapomnij o tych tematach , ja już o tobie nie myśle i nie chce myśleć ,jedynie jako koleżanka

adusia
15:26:44
mi na Tobie również.

franek
15:26:58
co ci równiez

adusia
15:27:09
mi rowniez na Tobie nie zalezy
15:27:24
no i co z tego jak kolezanka
15:27:31
a za niedlugo to sie pozabijamy
15:27:51
ja chce miec swiety spokój.

franek
15:28:36
nic sie nie pozabijamy ja już wbijam wiem jaka jesteś

adusia
15:28:48
a ja wiem jaki Ty jestes.
15:29:08
no jaka ja niby jestem
15:29:17
co ja Ci złego zrobiłam

franek
15:29:44
nie chce mi sie pisac już na takie tematy z tobą
15:29:56
możemy pisac jako znajomi tylko

adusia
15:30:09
to fajnie jak ja bym miała mieć dziecko z każdym znajomym
15:30:16
to bym sierociniec otworzyła
15:30:25
Ty tego jeszcze widocznie nie potrafisz zrozumiec.
15:30:34
wiec to mi sie nie chce z toba pisac.
15:30:41
cześć.

franek
15:34:21
ja sie wyrzekne tak jak mi napisałaś

adusia
15:34:37
to się ciesze.
15:34:57
ale liczysz się z tym, że na oczy je w ogóle nie zobaczysz.
15:35:27
nawet jako kolega
15:35:34
bo już nigdy się więcej nie zobaczymy.
franek
15:36:13
wszystko dla ciebie zrobie

adusia
15:36:20
ale to nie dla mnie
15:36:23
zrób dla siebie.
15:36:26
tak jak uważasz
franek
15:37:10
więć tak zrobie

adusia
15:37:21
no to jak chcesz tak zrobić to tak zrób
15:37:27
nie chcesz to mozesz sie kłocić.

franek
15:37:28
nie bede na jakieś tematy z toba pisał już

adusia
15:37:53
nie bedziesz
15:37:58
bo sobie w ogóle nie zdajesz sprawy
15:38:02
z powagi sytuacji
15:38:09
zobaczysz, ze za jakis czas bedzie inaczej

franek
15:38:33
nie będzie poważnie ci muwie

adusia
15:39:38
no widzisz
15:39:55
kto tu jest jeszcze niedojrzały

franek
15:39:58
ja już nie chce miec z tobą nić do czynienia

adusia
15:40:12
ja z toba tez.
15:40:22
tylko to widzisz ze mna mozesz nie chciec
15:40:27
a ze swoim wlasnym dzieckiem
15:40:30
to jest inna sprawa
15:40:34
ale dla ciebie to samo.
15:40:45
dlatego jestes nikim .
15:40:53
dla mnie.


Na tym etapie zakończyłam z nim rozmowę. Dla mnie on jest totalnym zerem, niedojrzałym gnojkiem.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Hejka :-)w końcu się zebrałam i załatwiłam moje sprawy,jeszcze jedna mi została,ale jakoś dam radę;-)pogoda jesienno-depresyjna ale najgorszy ten ból pleców:-(

sama 100 wiem o czym myślisz,ale najprościej jeśli wyśle esa z pytaniem o dziecko to odpisz,mój jak mnie męczył to zero reakcji ale jak zapytał co z dzieckiem to napisałam o usg,że kopie itd,żeby nie było;-)a z tą walką w sądzie.......ehhhhhh oni tak mają ,zostawią kobietę w ciąży,niczym się nie interesują a potem wyskoczą,że dziecko odbiorą,ale to tylko takie gadanie;-)jak pisałam wiele razy jeszcze zdanie zmieni,od chęci wychowania przez totalną olewkę do sugerowania,że nie jego........także spokojnie ciesz się ciążą,dbaj o siebie a czas pokaże.........trzymam kciuki:-)

młoda1 wiem,że się martwią i chcieliby "normalnie"mama,tata,dziecko ale nie widzą pewnych rzeczy.............cóż muszę przetrwać ten czas:-(ja sobie obiecałam,że do porodu nie będę podejmować żadnych decyzji,wyślę mu esa o usg,ewantualnie,że urodziłam i zobaczymy co "tatuś" zaproponuje :-)
póki co staram się dbać o siebie i kupić maleństwu co trzeba i spokojnie poczekać aż moja Kruszynka przyjdzie na świat:-)
 
Ostatnia edycja:
Adka jesli moge zapytac, ile Twoj ex ma lat? Jego wypowiedzi sa co najmniej niedojrzale. Koles (tak jak napisalas) nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. On mysli, ze jak nie podpisze sie pod nazwiskiem dziecka, to znaczy, ze jego nie ma? Moim zdaniem, czy w akcie urodzenia jest jego nazwisko czy nie, dalej jest ojcem! Kiedys to Malenstwo sie zapyta gdzie jest tatus, kiedys bedzie chcialo go zobaczyc, poznac, bedzie chcialo zobaczyc czy jest podobny. Rozumiem, ze Twoj ex dalej bedzie mial to gleboko w d... .
Biedne te Nasze dzieci :-( Ostatnio pisalam Wam chyba, ze wyszlam na spacer z kumplem, ktory jest ojcem syna mojej kuzynki (ktora ich zostawila, gdy Piotrus mial 2 miesiace-ale to jego teoria, moja kuzynka uwaza, ze ja wyrzucili z domu, jeszcze do teraz pamietam jak przybiegla do mnie od niego z placzem i szla na policje, ze jej dziecka nie chca oddac), spotkalam sie z nim bo szkoda mi tego dziecka, nie ma matki i nigdy nie mial, nie wazne w jaki sposob ja stracil (mi jest o tym glupio pisac, w koncu to moja kuzynka :zawstydzona/y:) Po naszym spotkaniu, Krzysiek do mnie napisal, ze Piotrus pytal czy to ja jestem jego mama :-( smutne ..... pisalam do kuzynki, zeby przyjechala chociaz na chwile, zeby ja poznal, ona odpisala, ze wyslala do niego paczke na urodziny, a oni ja odeslali z dodatkowym listem, zeby sie odwalila, nie przyjezdzala itp. PATOLOGIA!!! nie wiem komu wierzyc szczerze mowiac, bo jedno i drugie ma u mnie wiele za uszami, a klamstwa to ich chleb powszedni ;-)

Mam stronke dla Mam, ktore beda borykaly sie z badaniami DNA, jest na niej filmik, ktory otwiera sie w Windows Media Player :) rozmowywtoku.onet.pl tam trzeba kliknac w baner :)
 
młoda1 nieciekawa sytuacja:-(ehhhhh szkoda,że niedojrzałości dorosłych zawsze najbardziej cierpi dziecko:-(ja na początku też szukałam informacji o odebraniu praw,dziś trochę inaczej na to patrzę,doszłam do wniosku,że jeśli ex będzie chciał nie będę mu utrudniać kontaktów ale czy będzie chciał czas pokaże..............

adka jak jest między Tobą a nim wiecie tylko wy,może po prostu nie rób nic na siłę skoro nie trafia:-(z czasem może się poukłada........nie wiem...........jak narazie nie widzę szans na normalną rozmowę i ustalenie czegokolwiek:-(
 
Dokładnie adka zgadzam sie przyszla mama nic na siłe. Moze kiedys zmądrzeje (tylko zeby nie było za puzno) bo narazie sie nie zanosi a Ty sie nie szarp z nim. Wydaje mi sie ze bedzie najlepiej jak przestaniesz cokolowiek mu odpisywac odbierac odetnij sie dziewczyno. I wspomnisz moje słowa: jeszcze żal mu dupe nie raz sciśnie bo zobaczy ze jestes szczesliwa bez niego ale za to ze swoim najwiekszym skarbem. Tylko musi dojrzec bo narazie to gorzej niz przedszkolak i bez kitu jak grochem o ściane... Trzymaj sie i nie załamuj :)
 
Ostatnia edycja:
Przyszla Mama ja nie chce i nie chcialam odebrac praw mojemu ex :) chyba zle mnie zrozumialas :) ta stronka to dla tych dziewczyn, ktore musza zrobic badania DNA :)
 
mloda ja jeszcze w dwupaku i wiesz co no mam niby ter objawy ale tak ostatnio czytalam posty samasamotnej i ona bidulka ile sie meczyla czasu ,takze zoabzcymy poczekamy,
a ja mialam dzisiaj dzien telefonow:-) :
1.najpierw kolezanka postanowila zrobic mi prezent i mnie w cos wkrecila i zgodzilam sie,ale to niespodzianka,jak dotrwam w dwupaku do jutra to sie spelni:) szalony pomysl ale do odwaznych swiat nalezy:-)
2.EX z zapytaniem jak sie czuje,o malego o moje zdrowie,i ze zalatwia papiery o ktore go prosilam i czy cos jeszcze potrzebuje,i mam go zawiadomic jak sie zacznie to przjedzie i zawiezie mnie do szpitala:cool: myslalam ze spadne z krzesla! no i mamy byc w kontakcie,jasne ;-) kurna stary sie nawraca ........
3.pierwszy ex z zapytaniem jak sie czuje i o mala ze wezmie:szok: robi sie coraz ciekawiej
4,mama exa czy juz zostalam babcia,bo sie martwi i mam dac znac o kazdej porze dnia i nocy:) kurna jakis pochod chyba bedzie hahaha
5.siostra ex ze chce mnie zabrac na zakupy,bo chce kupic lezaczek ale mam wybrac jaki
juz chcialam dzisiaj wylaczyc tel bo wiecie co co za duzo to nie zdrowo,ale nasmialismy sie ze DZOLERO (EX)DZWONIL I CALA RODZINE NA NOGI POSTAWIL,ze moze zaczynam rodzic,chlopy to jednak potrafia panike robic,kto by pomysal.nie omieszkalam mu powiedziec ze mam skurcze i tyleczek mnie boli i wogole,ze jak bym mogla to mam mu sile jeszcze nakopac za wszytko,;-);-) i moze zdaze przed porodem ahhahahaahah
 
Adka jesli moge zapytac, ile Twoj ex ma lat? Jego wypowiedzi sa co najmniej niedojrzale. Koles (tak jak napisalas) nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. On mysli, ze jak nie podpisze sie pod nazwiskiem dziecka, to znaczy, ze jego nie ma? Moim zdaniem, czy w akcie urodzenia jest jego nazwisko czy nie, dalej jest ojcem! Kiedys to Malenstwo sie zapyta gdzie jest tatus, kiedys bedzie chcialo go zobaczyc, poznac, bedzie chcialo zobaczyc czy jest podobny. Rozumiem, ze Twoj ex dalej bedzie mial to gleboko w d... .
Biedne te Nasze dzieci :-( Ostatnio pisalam Wam chyba, ze wyszlam na spacer z kumplem, ktory jest ojcem syna mojej kuzynki (ktora ich zostawila, gdy Piotrus mial 2 miesiace-ale to jego teoria, moja kuzynka uwaza, ze ja wyrzucili z domu, jeszcze do teraz pamietam jak przybiegla do mnie od niego z placzem i szla na policje, ze jej dziecka nie chca oddac), spotkalam sie z nim bo szkoda mi tego dziecka, nie ma matki i nigdy nie mial, nie wazne w jaki sposob ja stracil (mi jest o tym glupio pisac, w koncu to moja kuzynka :zawstydzona/y:) Po naszym spotkaniu, Krzysiek do mnie napisal, ze Piotrus pytal czy to ja jestem jego mama :-( smutne ..... pisalam do kuzynki, zeby przyjechala chociaz na chwile, zeby ja poznal, ona odpisala, ze wyslala do niego paczke na urodziny, a oni ja odeslali z dodatkowym listem, zeby sie odwalila, nie przyjezdzala itp. PATOLOGIA!!! nie wiem komu wierzyc szczerze mowiac, bo jedno i drugie ma u mnie wiele za uszami, a klamstwa to ich chleb powszedni ;-)

Mam stronke dla Mam, ktore beda borykaly sie z badaniami DNA, jest na niej filmik, ktory otwiera sie w Windows Media Player :) rozmowywtoku.onet.pl tam trzeba kliknac w baner :)


Dokładnie 2 listopada skończy 21 lat.
 
Hej Kochane :) ostatnio nie mam czasu śledzić forum :/ ale własnie znalazłam chwilkę i widzę ze mam do nadrobienia 12 stron!!
Mam nadzieję że Wy wszystkie się dzielnie 3macie i że wasze maluszki te w brzuszkach i poza są zdrowe i szczęsliwe :)
więc zabieram się do czytania
buziaki!
 
reklama
czesc Dziewczynki:))

U mnie nadal cisza, tzn sa skurcze co jakis czas, bole miesiaczkowe i na tym koniec. Przed chwila wlasnie skonczylam myc podloge bo jakos mnie nosi, ale to nie pierwszy raz, wiec nie odczytuje tego jako oznake porodu:)).
Jutro mam wizyte w szpitalu, wiec zobaczymy co powie gin, ale zla wiadomosc jest taka, ze sie cholernie przeziebilam i internista stwierdzil, ze teraz porod przy temperaturze prawie 38 bylby koszmarem, wiec kurcze wiatr w oczy jakos ostatnio mi wieje:-(. Zobaczymy, moze jutro juz bedzie mi lepiej, wizyta dopiero na 11, wiec mam jeszcze 12 godzin na kuracje:-).

Widze, ze na forum strasznie duzo sie dzieje i nie jestem w stanie czytac wszystkiego. Dziekuje za wszystkie zyczenia i widzialam, ze ktoras z dziewczyn pytala ile skonczylam lat, wiec odpisuje, ze niestety juz 29, chociaz czuje sie na 60:-D - z moim bagazem doswiadczen to chyba i tak za malo:cool:.

Młoda chyba pytalas o karmienie piersia i palenie w szpitalu. Pamietam, ze po porodzie mlodego nie mialam ochoty na fajki i pobyt w szpitalu pod tym wzgledem nie byl koszmarem, chcialam tylko palic na porodowce, ale tam mi nie dali:-D:-D:-D. Zobaczymy jak bedzie tym razem, ale co do karmienia to Piotra karmilam 2 tygodnie bo nie mialam pokarmu, wiec nie nastawiam sie jakos pozytywnie i tym razem.

Katerinka mi nie leci galaretka, ale tez mam wrazenie, ze caly czas mam mokro, ze sacza mi sie wody a tu se okazuje dupa, nic, zero czegokolwiek, wiec chyba psychicznie juz wymuszam pewne rzeczy:tak:

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i trzymam kciuki za dobre samopoczucie
 
Do góry