reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Czesc dziewczyny u mnie parowa z nieba,siedze i ze mnie sie leja siodme poty:-)
bezsenna mniej na niego wywalone,udaje idiote teraz bo pewnie ciekawy na calego jest ale ich meska duma nie pozwala na normalne przyzwoite zachowanie
kabaretka ja malej podawalam przez pol roku leki uodparniajace w sumie za 500zl i skutku zadnego.w szpitalu mala badana od a do z i potem bylismy u kazdego specjalisty chyba jaki istnieje.i odradzili jakie kolwiek szczeopinki,kazde dziecko reaguje inaczej a jak cos ma zlapac to zlapie,ale kazdego sprawa,ja juz mam nauczke po ,alej i dodatkowych szczepien dla malego brac nie bede/

ja tez nie doczekalam szkoly rodzenia i nie zaluje,jak mala chciala wyjsc to byl pach pach a nie tam jakies teorie:-),a teraz tez nie ide bo po co mam ogladac tych normalnych tatusiow:confused:
a narazie ide sie polozyc,
 
reklama
ehh co za noc dzisiaj mialam;/ najpierw godzine meczylam sie z mucha ktora bzyczala mi nad uchem i nie dawala spac:D jak juz ja zabilam to myslalam ze sie utopie taki gorac..tragedia =///
a dzis soboe troche pojadlam zrobilam pyszna pizze:pP ;-)
burza pewnie bedzie niezla dzis bo taka duchota ze szok;/ wyszlam ranona zakupy i mialam dosc . :angry:
 
Cześć Dziewczyny,
za mną też okropna noc. Nie mogłam zasnąć do 4 nad ranem. Jak już zasnęłam, to zaraz musiałam wstawać, bo przychodził facet do internetu. Ja w tym czasie w wannie, bo bolał mnie brzuch.Myślałam, że to z przeżarcia, bo nawet o tej 4 nad ranem jadłam lody. Po kąpieli położyłam się więc, wstałam przed chwilą, ale brzuch nadal trochę pobolewa. Dlatego mój plan na ten tydzień-urodzić dziecko! :-):-):-) Już mi się bowiem cierpliwość zaczyna kończyć. 3 dni czekałam spokojnie, ale teraz przestaje mnie to bawić :]

Co do ex, to rano odpisał: ''A po drugie cały czas się interesuję, w końcu to mój syn.'' Teraz robi z siebie ofiarę, że niby jest mu przykro jak czyta wiadomości ode mnie. (niestety, nie umiem zachować klasy i piszę mu wprost, że mógłby dla mnie nie istnieć i ma przychodzić tylko do syna, a ode mnie się odczepić. Ciekawe jak on się interesuje, bo jakoś nie zauważyłam tego przez te wszystkie miesiące. Nic nie kupił, nic nie pomógł, a teraz śmie mi wmawiać, że się interesuje. Napisał też, że czeka na wiadomość o narodzinach. To sobie chłopak poczeka :-D
 
Witam

Bezsenna ja nie spalam do 3 bo byla taka burza ze szok, a Ty tylko 60 km ode mnie, wiec pewnie tez ladnie u Ciebie szalalo. Twoj ex jest wspanialy, odkryl, ze bedzie mial syna, cholera dumna jestem z niego:-D. Teraz mozesz sie pobawic w kotka i myszke, napisac "rodze" a za 5 minut " chyba nie rodze":-D. koles oszaleje:szok:
 
Jestem nie miła dla niego i raczej już tak zostanie, bo nie będę udawać, że nic się nie stało, choć widzę, że jemu o takie udawanie właśnie chodzi.
Samasamotna Jak się dziś czujesz?
Gjoasia Burza była niezła w nocy ;) A do exa nic nie będę pisać. Dopiero jak wrócę ze szpitala.
 
bezsenna bardzo dobrze robisz:) ja tez sie zastanawiam czy dac exowi znac jak urodze czy nie..i sama niewiem w sumie jego to ***** obchodzi .
czuje sie dobrze pozattym ze jestem cala mokra :D czytam ta ksiazke co mi wyslalas jest super . jak znajde gdzies taka w sklepie to sobie kupie . :) bo jednak najlepsza taka na papierze ;))
 
hej wrocilismy ze spaceru zar z nieba w dalszym ciagu a ja oczywiscie musialam sie przebrac. udalo mi sie kupic z przeceny 2 spodniczki z tym pasem na brzuch rozciagajcym i bolerko po 5 zl.i zas kiecki z glowy,
bezsenna ten twoj ex jest zalosny i smieszny,cwel sie nie interesuje a teraz jak do porodu to chlopcu sie przypomnialo,ach te dziady szkoda gadac,
acha a moze ten twoj bol brzuszka to zapoweidz zblizajacego sie porodu:)
samasamotna a ja dzis chec na frytki mialam ,jak nigdy
a mi sie przypomnialo o gazetkach od lekarza i fajna chyba jest ksiazka<<Jak sie nie dac baby blues >> poradnik dla rodziców,bo dali taka zapowiedz krotka ale chyba sobie kupie,jest opisane jak nie dac sie zwariowac po porodzie,jak budowac relacje z partnerem i takie tam ale chyba fajna moze byc

a ten poradnik ktory teraz czytam zaraz wyleci przez okna,ok podoba mi sie o dzidzi co mozna a co nie mozna ale teksty spokoj zapewni ci wsparcie partnera bo tego dziecko tez potrzebuje jest naprawde tekstem roku,tylko szkoda ze nie pomysleli o takich dzielnych kobietach jak my :)
 
Ostatnia edycja:
Katerinka Mnie najbardziej śmieszy jak kiedyś napisał, że się interesuje dzieckiem i wszyscy jego znajomi o tym wiedzą. Tylko fajnie, że ja jakoś tego nie zauważyłam. Co jego znajomi mają niby wspólnego z moją ciążą?
Frytki :) A jakie preferujesz? Kupujesz w sklepie, czy robisz sama? Ja najbardziej lubię te domowe :) Te z kfc czy mcdonalda mi np. nie smakują. Ja dziś będę mieć kalafiora :)
Mam dużo gazet od koleżanki. Wczoraj czytałam o porodzie i ostatni moment porodu został opisany jakoś tak:''teraz nadchodzi czas, by twój mąż przeciął pępowinę''. No kurna... A skąd oni wiedzą, z kim kobieta rodzi i czy to akurat mąż? To po pierwsze, a po drugie zdecydowanie bardziej wolę słowo partner ;) Może dlatego, że ja generalnie nie jestem za ślubami.
 
reklama
bezsenna z maca tez dobre ale teraz domowe :) raz dwa i zaraz ide robic,a mama sie smieje ze mam zachcianki,ogarnelam w koncu szafe dla malego,i zlapalam sie za glowe ile juz mam,narazie koniec,ale ogarnelam i mam w jednym miejscu.
no te poradniki sa zarabiste,a w tych gazetkach az milo:)

a kalafior pychotka:))))))co do znajomych to moich sie duzo interseuje,naszych tez chociaz tak dziwnie,tylko ze duzo zyje z swiadomosci ze jest ok wszytsko,a ja juz mam wysrane nie bede sie nikomu tlumaczyc,ja czekam i koniec:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry