po-rozwodzie
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2017
- Postów
- 30
Pol roku.
Dużo przeszlas w ciąży i po. Dobrze ze jest lepiej a będzie jeszcze lepiej
Dużo przeszlas w ciąży i po. Dobrze ze jest lepiej a będzie jeszcze lepiej
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To oczywiste ze przykro. A moi chłopcy byli przyzwyczajeni ze tata kąpał, zr w nocy on po nich szedł i przynosił do naszego lozka. I ciężko bylo im sie przestawić. Po paru razach w nocy jak wolali jego a przyszłam ja przestali. Ale czekają tesknia a kiedy pojechał na tygodniowy urlop i nawet nie zadzwonił starszy syn nie mogl zrozumieć czemu tata nie przyjechał go zabrać. Masakra.
Na dodatek ciągle go namawiałam zeby ogarnal sie dla dzieci ale on juz myslal o zyciu z nią i mowil ze nic im nie będzie. Niestety takie cos odbija sie na psychice dzieci i mysle ze nikogo normalnego nie trzeba przekonywać.
Ale patrząc jak się zmienil to juz nie mam sentymentu, bardziej bierze mnie wstręt i wściekłość ze skrzywdzil moje dzieci.