Justysia1989
Justysia1989
hej
Katerinka ,ale ex miał nauczkęheheMacie super księdza Bardzo mi się podobało ,jak przeczytałam co się działo podczas mszy
Kasia Bardzo sliczne imię wybrałas ,współczuje ze tyle się dzieje w twojej rodzinie ,ale nie martw się jakos to wszytko się ułozy ,i brat będzie zdrowy !A co do twojego ex ,oni chyba nigdy nie zmądrzeją ,zachowaj sms jakby co bo to się przyda Za to co mówi mozesz go porządnie ujebbbbb,,,,,,,,,
Wczoraj byłam na badanich mocz itd a za tydz wizyta kolejna u lekarza Na ostatniej wizycie nie wykazało zadnych skurczy ani nic ,na nic się nie zapowiada
Torbę wczoraj spakowałam ,więcj jakby co jestem gotowa do szpitala ,ale nie na poród
Osttanio przemyslałam wszytko i postanowiłam ze jak ex zadzwoni to odbiore ,zrobiłabym to dla dziecka ale gdy ja chce odebrac to on nie dzwoni tzw juz 3 dzien nic nie słychac ,juz się nie intesreuje jak się czuje ,i nie prosi o odzew ,a o dzieci to się nie spytał nawet ,czy zyją gnój zasrany ,jeszcze niedwno dla niego mogłam umrzec ,a tu nagle zmiana jak blizej urodzenia dziecka(tzw sprawa o alimenty )moze go sumienie gryzie???Jak to ksiądz powiedział mi kiedys ze ex zrozumie kiedys ze zle postąpił ,ale będzie za puzno ,,,,,,,,,Ksiadz miał racje
Juz w piątek mają mnie odciąc od swiata ,neta wogóle mi zabierają więc niedługo to juz nie zajze ,nie będe miała komu się wyzalic ,obzejzec waszych malutkich skarbków :-(Dziecko to koszt ,a ja nie mogę sobie juz pozwolic na 80 zł miesięcznie na neta wydawac :-(
Katerinka ,ale ex miał nauczkęheheMacie super księdza Bardzo mi się podobało ,jak przeczytałam co się działo podczas mszy
Kasia Bardzo sliczne imię wybrałas ,współczuje ze tyle się dzieje w twojej rodzinie ,ale nie martw się jakos to wszytko się ułozy ,i brat będzie zdrowy !A co do twojego ex ,oni chyba nigdy nie zmądrzeją ,zachowaj sms jakby co bo to się przyda Za to co mówi mozesz go porządnie ujebbbbb,,,,,,,,,
Wczoraj byłam na badanich mocz itd a za tydz wizyta kolejna u lekarza Na ostatniej wizycie nie wykazało zadnych skurczy ani nic ,na nic się nie zapowiada
Torbę wczoraj spakowałam ,więcj jakby co jestem gotowa do szpitala ,ale nie na poród
Osttanio przemyslałam wszytko i postanowiłam ze jak ex zadzwoni to odbiore ,zrobiłabym to dla dziecka ale gdy ja chce odebrac to on nie dzwoni tzw juz 3 dzien nic nie słychac ,juz się nie intesreuje jak się czuje ,i nie prosi o odzew ,a o dzieci to się nie spytał nawet ,czy zyją gnój zasrany ,jeszcze niedwno dla niego mogłam umrzec ,a tu nagle zmiana jak blizej urodzenia dziecka(tzw sprawa o alimenty )moze go sumienie gryzie???Jak to ksiądz powiedział mi kiedys ze ex zrozumie kiedys ze zle postąpił ,ale będzie za puzno ,,,,,,,,,Ksiadz miał racje
Juz w piątek mają mnie odciąc od swiata ,neta wogóle mi zabierają więc niedługo to juz nie zajze ,nie będe miała komu się wyzalic ,obzejzec waszych malutkich skarbków :-(Dziecko to koszt ,a ja nie mogę sobie juz pozwolic na 80 zł miesięcznie na neta wydawac :-(