reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Alicja cos cie zle poinformowali w tym sadzie albo ty czegos nie ujelas w pozwie

chodzi o zabezpieczenie alimentow. w pozwie napisalas ile chcesz alimentow, w pozwie tez powinnac napisac ze wnosisz o zabezpieczenie alimentow na czas trwania rozprawy, ze ma to byc wazne od dnia zlozenia pozwu.
kwota zabezpieczenia nie moze byc rowna badz wyzsza od kwoty alimentow. czyli jak napisalas ze chcesz alimentow 700 to zabezpieczenia napisz ze chcesz 600zl.
ja wnosilam o zabezpieczenie alimentow na rozprawie i na tej samej sprawie sad dal mi to zabezpieczenie.
Alicja jesli nie pisalas o zabezpieczenie alimentow, mozesz je wniesc w dodatkowym pismie procesowym. koniecznie napisz by byly od dnia zlozenia wniosku. w sadzie rozpatrza to i wysla co postanowili.
to zabezpieczenie alimentow ma rygor natychmiastowej wykonalnosci, tzn ze jesli ex sie spozni choc o tydzien, mozesz dac juz do komornika. jak zacznie placic super, nie to zaplaci ci fundusz alimentacyjny.
zazwyczaj jest tak ze alimentow nie dostaje sie mniej anizeli kwoty zabezpieczenia.

koniecznie zalatw sobie to zabezpieczenie alimentow.niewiadomo za jaki czas bedziesz miec pierwsza rozprawe. agazoja czekala na pierwsza rozprawe pol roku.

jak cos to pisz na priva, pomoge.

carlaa ja mala szczepie tymi darmowymi. ale jakbym kase miala to zaplacilabym za te skojarzone. ale za chwile strace macierzynski. a ten skur...wiel ex nic mi nie ulatwia. tak mi szkoda malej jak placze. i po tych skojarzonych szczepionkach dziecko nie goraczkuje (ja tak slyszalam od znajomych, ze te platne dziecko lepiej znosi). moja po pierwszych szczepieniach wiecej spala. a tydzien temu po szczepieniach to masakre mialam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dobry wieczór Mamusie:-)

juz nie wiem co ktora pisala, ale mniej wiecej pamietam jakie tematy byly poruszane;
jesli chodzi o karmienie piersia - to najlepsza metoda, to na zadanie; trzeba jednak pamietac, ze u noworodka przerwa nie moze byc dluzsza niz 5 godzin; potem juz tak:-) u mnie jak Aga byla mala to 3 miesiace sie przyzwyczajala do cyca i uregulowania sobie jedzenia - czyli 3 miesiace wisiala mi na cycku; Maksik za to jakos od poczatku byl w miare niejadek, ale musialam niestety przejsc na nutramigen:-( i wtedy sie zaczely jazdy, bo zjadal mi np po 10-20 ml i za chwile znowu chcial:wściekła/y: coz... kazde dziecko jest inne;

jesli chodzi o smarowniae pupci naszych brzdacow, to ja stosowalam linomag a tylko jak cos sie dzialo, to sudocrem:-) potem niestety jak wprowadzilam tez inny pokarm niz mleczko, to odparzyl sobie pupaska porzadnie i nic nie pomagalo (nawet clotrimazolum - rewelacja na odparzenia, choc to jest masc przeciwgrzybicza), dopiero specjalna masc robiona pomogla; jak cos, to sluze przepisem, ale niestety recepte to juz same sobie bedziecie musialy zalatwic; kosztuje grosze i jeszcze mam prawie cale opakowanie od pol roku:-D

jesli chodzi o krocze, to niestety nie pomoge, bo ja cesarzowa jestem:-D i to dwukrotna:-) ale coz... tez ma to swoje duze minusy - mimo, ze nie cierpialam przy porodzie - drugim (bo pierwszy cierpialam 10 godzin nim mnie wzieli na krojonko;-)), to i tak swoje potem przecierpialam:-(

jesli chodzi o exow:wściekła/y: brak slow; ja ci kiedys Adka napisalam - daj sobie spokoj - ten typ jest niereformowalny; za to Justysia - odbierz i posluchaj spokojnie co ma do powiedzenia a potem zdecyduj, czy walnac sluchawka, czy moze lekko zalagodzic sprawe; i nie mam na mysli ponownego zycia wspolnego, lecz.... wierz mi... warto czasami polubownie pewne sprawy zalatwic, bo to dla dobra Twojej dzicinki:-)

jesli chodzi o sad itd, to Anowi, ma 100 % racji; i wiem, ze nawet w mopsie, jesli zlozycie pozew do sadu, to juz to sie liczy; wiec... nawet jak baby mowia tam co innego:wściekła/y:, to nie dajcie sobie tego wmowic:-D

jesli zas chodzi o szczepionki, to.... uwazam i moi pediatrzy tez;-), ze szczepionki tradycyjne sa bezpieczne i szkoda na skojarzone kasy wydawac; skojarzone sa wymagane przy niektorych schorzeniach, niestety my z Maksem mozemy tylko skojarzone:-(; tylko ja bardzo pozno zaczelam szczepic, bo wczesniej neurolog nie pozwolil i rozlozylam na dluzszy okres; nie szczepilam w pierwszym roku tez na pneumokoki i meningokoki - teraz od roczku zaczniemy; i na rotawirus tez mozna zaszczepic po 6 miesiacu i wtedy sa tylko 2 dawki (zawsze wiecej kaski zostaje w kieszeni), ale o tym lekarze nie mowia, bo... kaska leci do koncernow farmaceutycznych; pytajcie sie dokladnie, co i jak mozna przelozyc i kiedy ile dawek jest; ale jesli dziecko idzie do zlobka, to jednak radze w pierwszym polroczu zaszczepic na rotawirusa;

ja.... nie odzywalam sie bardzo dlugo, bo ostatnie tygodnie mialam mnostwo zajec; szykowalam sie do sprawy, ktora odbyla sie 2 lutego; a od 2 lutego nie bylam w stanie; psychicznie jestem jeden wielki wrak:-(, ale juz pomalutku dochodze do siebie;-) mysle, ze jeszcze to potrwa, bo.... takiego stresu nigdy chyba jeszcze nie przezylam, choc bardzo wiele juz w zyciu przeszlam:baffled: i niestety 23 marca czeka mnie kolejna rozprawa - mam nadzieje, ze ostatnia;
doradze tylko, ze zbierajcie faktury, nawet na glupia marchewke, bo w sadzie moga wam paragony odrzucic jako dowod w sprawie:wściekła/y: (ja tego neistety nie wiedzialam, pomimo, ze mam adwokata:wściekła/y:); a jesli chodzi do czego sa zdolni exowie, to napisze tylko tyle, ze moj nie placi na malego od urodzenia; od lipca mam zabezpieczenie alimentow, ale za lipiec do dnia dzisiejszego nie zaplacil, ale za to w pazdzierniku kupil sobie..... forda mondeo:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i chyba wiecej nie musze Wam nic pisac...:-(
 
zapomnialam dodac, ze skojarzone moga dzieciaczki lepiej znosic, ale to tez zalezy od dzidzi, wiec.... wybor nalezy do nas samych :))) moj znosil szczepienia w miare ok, bo oprocz jednego razu, ze spal bardzo duzo a drugiego, ze byl maruda, to temperatury ani innych dolegliwosci nie bylo; a u mojej znajomej wszystko co mozliwe zle po szczepieniach skojarzonych bylo niestety;

a tak wogole, to wszystkim nowym mamusiom zycze duzo sil, milosci i zdrowka i dla Was i Waszych pociech - teraz juz tylko musi byc lepiej :)))
carla - czy Twoja malutka zawsze ma piastki zacisniete?? nawet podczas spania, jedzenia, zabawy??
 
Ostatnia edycja:
czesc mamuski ja tylko na chwilke,
jak widze ex nie zle daja popalic co nie ktorym i niestety ie warto wierzyc w to ze bedzie cos lepiej,potrafia grac lepiej od nie jednego aktora i robic dobra minke do zlej gry
carla ja mam dwojke i zawsze standard szczepionka,nie stac mnie na to i tyle,a nawet jak bym miala to i tak bym nie szczepila,kupa kasy i nie raz wyrzucona w bloto,ale to moje zdanie,
co do mopsu,ja niestteu tez czekam na sprawe i moge zlozyc wniosek i rodzinne jako samotna matka z wyrokiem w reku,bylam u prawnika czy to zgodne a on mi ze tak bo przeciez nie raz sparwy tyle trwaja i nie wiadomo czy sie odbeda i wogole .WIEC CZEKAM
adka daj sobie spokoj z tym porabem bo naprawde brak slow
agazoja nikt nie jest tak silnym jak my mamuski i musimy dac rade!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

trzymajcie sie cieplutko mamuski i caluski dla maluchow :)
 
Ostatnia edycja:
Agazoja z tymi piąstkami to chyba tak na zdjęciach wyszło, bo Nelka jak muchy łapie to dłonie ma otwarte, podczas jedzenia różnie... Trochę mnie zaniepokoiłaś, coś mogłoby być nie tak??
Dzięki za te szczepionki, chyba też wezmę normalne, za tą kasę można maluchowi coś kupić, albo za czesne na uczelni zapłacić. Aha, dzwoniłam i pytam się czy jakaś ulga mi przysługuje lub cokolwiek bo urodziłam, a oni żebym wzięła dziekankę jak nie chcę płacić. A 400 zł to dużo, ale ich to nie obchodzi- prywatna cholerna uczelnia!!!
 
Carla- spokojnie, wszystko dobrze; pytalas sie o szczepienia i dlatego sie pytalam o te piastki; bo jesli mialaby tak caly czas i do tego byla "spieta", to przed szczepieniami warto isc do neurologa; ale i mnie uspokoilas i Ty tez mozesz byc spokojna:-)
 
Agazoja specjalnie patrzyłam na małą, i jest ok. Ale dzięki za spostrzegawczość :)
Dziś byłyśmy na drugim spacerze- roztopy, mokro w nogi, ciężko się idzie, ale wózek- rewelacja :) Jestem bardzo zadowolona że kupiłam Maritę, ciężki grzmot, ale mam wózkarnię i nie muszę nosić. A jutro dłuższa podróż pod las, tylko że zamiast obcasów założę salomony :)
 
Anowi 82, Agazoja - ja napisałam w pozwie, że chce alimenty z zabezpieczeniem. Za dwa dni byłam w sądzie po te zaświedczenie, które musiałam dostarczyć do MOPS-u ale oni nadal uważają, że JESZCZE mi sie nic nie należy. Juz sama nie wiem co z tym zrobić. Nienawidzę załatwiać urzędowych spraw bo zwyczajnie się na nich nie znam. Ale skoro mi sie to prawnie należy, to przecież po co miałyby ściemniać?! To nie one będą mi płacić. Najgorsze jest to, że planuje robić chrzściny, które cały czas musze przekładać. A teraz na dodatek jeszcze przyszły chrzestny Wiktorii wyjechał na miesiąc.
Carlaa, Gjoasia - tak się zastanawiałm dzisiaj cały dzień czy zrobić sobie mały wypadzik i chociaż trochę mnie głowa pobolewa to się jednak zdecydowałam. Znajomi rozumieją, że teraz nie mam dla nich tyle czasu ale skoro mam okazję to powinnam wyjść. Bo do tej pory cały czas im odmawiałam. A jeszcze jutro będę miała troche wolnego od obowiązków bo obiecałam siostrzenicy, że pójdę z nią do kina na Alvina :-)
 
Hej dziewczyny:-) ja ciąglę w jednym kawałku...........
a na forum same rozpakowane i ich śliczne dzieciaczki;-)
no nic zgłoszę się jak będe się mogła pochwalić moim Michałkiem:-)
 
reklama
alicja chodzi pewnie o postanowienie sądu. jesli zlozylaz wniosek o zabezpieczenie alimentow to sad to musi rozpatrzyc. ja niewiem ile sad na to ma czasu. wowczas gdy przyjdzie ci postanowienie sadu to z tym idziesz do mopsu. wtedy ci zabiora zasilek dla samotnej matki (170). wg mnie powiedz ze masz zabezpieczenie alimentow. Poniewaz jesli ex nie bedzie ci placil tego zabezpieczenia wowczas to zabezpieczenie wyplaca fundusz alimentacyjny. u nas to opieka ma ich obowiazki

przyszla mama26 torba do szpitala spakowana?dla Michałka wsio jest?no i jak tam samopoczucie?pewnie nie mozesz sie doczekac swego dzidziolka :)
 
Do góry