C
Carlaa
Gość
Alicja to mała taką łyżką już wcina?? Widzę że fajny masz kolor wózka, jaki to model?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
W tej chwili mieszkam juz pod Warszawa, a jak to jest, czy jak sie zacznie to moze ja powinnam najpierw podzwonic i sie spytac czy przyjma, bo jak maja mnie tak odsylac to sie moge troszke zirytowac a po co mi to? jak przyjezdzasz do porodu to robione sa jeszcze jakies badania? jakies pobieranie krwi mimo ze np tydzien temu mialam je wszystkie robione?
alicja slodki Szkrabek:-) a jaki tatuaz chcesz zrobic?
a ja sie tylko melduje ze nadal w jednym kawalku jestem:-)
Mi nie odeszły wody. Byłam w szpitalu, na patologii ciąży, właśnie się kładłam, gdy nagle zaczęło mnie coś pobolewać. Myślałam, że zaraz przejdzie, pójdę spać i wyśpię się przed porodem, ale niestety nie. Wstałam więc i chodziłam po korytarzu, bo przeczytałam, że jeśli skurcze nie mijają podczas zmiany pozycji, chodzenia, to oznacza, że są to już te właściwe skurcze. Gdy nie mijały po godzinie, po półtorej, to poszłam do położnej i się okazało, że początek porody. Nie martw się, pewnie już wiele osób Ci to pisało, ale to jest tak specyficzny rodzaj bólu, że nie da się nie zauważyć, że to już.Bezsenna dzieki za info, mam w ogole taki plan zeby nie jechac jak tylko sie zorientuje ze to juz, panikara ze mnie ale postaram sie jeszcze wykapac itp a co tak w ogole to mam takie klucia w kregoslupie jakie sa w ogole objawy porodu oprocz takich ze odejda wody?
U mnie w zwiazku znow dziwacznie, moze to ja jestem po prostu przewrazliwiona, nie znosze jak on tak do mnie mowi, i nawet mialam na koncu jezyka zeby zapytac go czy jak malenstwo przyjdzie na swiat, to czy znajdzie dla nas czas wtedy...powstrzymalam sie i od 11 sie do siebie nie odzywamy, nawet sie zastanawiam czy nie mam poczatkow depresji z tego powodu...