E
ewus2090
Gość
A jak Wy radzicie sobie same??
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Na pewno lepiej, niż miałybyśmy się męczyć z tymi palantami. Na początku zawsze jest ciężko, ale później pomału się to ogarnia i w efekcie sama radość, a Ty będziesz miała podwójną ;-)A jak Wy radzicie sobie same??
Witam Cię ,jestes z mojego wieku A mozesz trochę więcej opowiedziec co się stało ,ze zosatałas sama??Zdradził cię??Ja tez byłam w ciąży blizniaczej ,ale niestety teraz mam jedną dzidziewitam wszystkie samotne...niestety dołączam jako kolejna...Jestem w 15tc bliźniaczej mam 20 lat i nie mam już siły żyć...Straciłam wiarę w "lepsze jutro"...
Zostałam sama w sumie nawet nie weim dlaczego...Bo ktoś mu coś nagadał i nas zostawił...Nie interesuje sie naszym losem...ani on ani jego rodzice..którzy mórem stoja za synem...i twierdza ze to tylko moja wina bo to ja powinnam myślec o zabezpieczeniu....Nie sądziłam że się tak zachowa...JAk było tak było ale zawsze mówił ze będzie walczył o dzicko(jak jeszcze nie byłam w ciąży...) dziewczyny z innego fora doradzaja mi żebym za wszelka cene walczyła o kase od niego...nie tylko alimenty ale i na mnie żeby już teraz płacił bo ja nie mogę w takim stanie pracowac bo mam bardzo zagrożona ciąże...w poniedziałek trafiam do szpitala i pewnie do końca ciąży będe przykłuta do łóżka...A człowiek zachował się tak nieodpowiedzialnie że ja po nocach spac nie mogę....jestem prawie w 16tc. (bliźniaczej) czyli zaraz 5 miesiąc a po mnie nic nie widać...Na wadze też...dopiero przytyłam 2 kg...waże teraz 58....Gdzie u kobiet z jednym dzieckiem brzuch jest już większy niż mój..Ale w sumie jak ma rosnąc jak ja nie śpie po nocach...apetytu nie mam...prawie nic nie jejm...na siłę wpycham jedzenie...Aj życie życie...Do tej pory starała się radzic sobie ale po wczorajszej rozmowie z jego matką która mnie wini za wszysko(że nas zostawił....) wszystko się zmieniło....Po prostu załamałm się....ewus, nie zalamuj sie,kazda z nas ma tu wieksze i mniejsze problemy, pisanie tu naprawde pomaga, mozesz wyrzucic z siebie wszystko.
zaczynam sie bac porodu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i lewatywy
moj kubus wazy juz 6100:-) ale dostal wczoraj jakies plamy na glowce i okazuje sie ze to bakteria i ma masc,jak nie zejdzie po tygodniu to bede musiala jechac z nim do akademi do gdanska,musze odstawic wszystkie kosmetykii kupic oilatum soft.zobaczymy jak to bedzie,
u mnie dzisiaj anpadalo sniegu izrobilo sie cieplo,bylismy na 2 h spacerku potem kubus slodko spal a ja dostalam takiej energi na sprzatanie i przemeblowanie ze chalupy mama nie pozna jak wrociale zaraz mi lepiej a nerwow jakby mniej :-)
ewus witaj na forum,jak bym slyszala mojego ,ja nie dawno dowiedzialam sie prawy,tez niby zaszlam specjlanie,co ku,,zgwalcilam go bo nie jaze,zawiodlo zabez,i tyle a kutas sie zawinal i tyle.
ja jestem sama z dwojka dzieci i przechodzilam to ciezko,nie wyobrazalam sobie jak to bedzie ale jakos idzie,nie raz jest ciezko,jestem zmeczona ale dzieci mi wszystko wynagradzaja i uwierz teraz juz mowie MAM GO W D...,NIE ZASLUGUJE NA NAS I TYLE I KONIEC ROZPACZANIA@!!!!!!!!tez ci przyjdzie taki dzien ,musisz byc silna i dbac o siebie,ktos tam u gory wiedzial co robi dajac ci dwa skarby
alicja tak przysluguja ci,tylko musisz napisac wniosek o kolejne dwa tygodnie,i musza ci dac,taki jest przywilej.
musze ci powie,ze odkad jestem sama i jest maly corcia bardzo spowazniala,zrobila sie taka mamka i gada ze mna jak dorosla osoba momentami naprawde,bardzo jestem z niej dumna
jeszcze nie samotna nie boj sie porodu,bo sa przereklamowane,kazdy ma sswoj cykl i nie jest tak zle a lewatywy nie musisz miec ,ja nie mialam ani teraz ani przedtem
glowa do gory bedzie dobrze