reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Młoda A ja widziałam te zdjęcia u Ciebie na nk, ale nie pamiętam, czy komentowałam, czy chciałam skomentować. Dużego już masz synka :happy2: I chrzest za Tobą. U mnie to kwestia sporna i póki co chrztu nie będzie. A kto zostaje z Nikosiem? Jeśli już pisałaś w poprzednich postach, to przepraszam, ale nie jestem ze wszystkim na bieżąco...

Zapomniałam życzyć lekkich porodów :-p
 
reklama
Zmęczenie i brak ochoty na nakładanie tapety zwyciężyło :) Zostaję w domu, będę rozkoszować się moim nowym pięknym pokojem i mega bałaganem :) który mimo zmęczenia mam zamiar zaraz posprzątać... Na nogach jestem od 5.25, masakra... ale nowy rok rozpocznę wypoczęta, bez kaca i z ochotą do działania.
Kobietki- życzę Wam roku pełnego szczęścia, sukcesów, powodzeń i zdrowia. Abyście były jeszcze silniejsze niż obecnie, a dzieciaki dodawały chęci do walki i życia. P.S. dziękuję za wsparcie jakie mi dałyście, oby tak zostało :)
Ja osobiście bardzo się cieszę że ten rok się kończy, bo od samego początku źle się zaczął. Ale teraz może być tylko lepiej :)
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :)))
 
Bezsenna nie pisalam jeszcze tutaj chyba :) babcia zostanie z Nikosiem, bo ma prace w domu, wiec nie bedzie jej to przeszkadzalo na szczescie. Ja tez ostatnio nie jestem w temacie na tej stronie, ale postaram sie bywac czesciej juz teraz :)
Carlaa po to tu jestesmy, zeby sie wzajemnie podtrzymywac na duchu :) Kazda z Nas to przezyla i kazda wie co znaczy samotna ciaza i samotne macierzynstwo i choc jest Nam bardzo ciezko, musimy dac rade dla Naszych Malenstw :)
Właśnie dzwoniła do mnie kolezanka, rozmawiala wczoraj z dyrektorem i przesuneli sniadania u mnie w hotelu wiec prace zaczynam o 8 ale koncze o 13, w sumie nawet lepiej, bo gdyby byly normalnie od 7 do 11, to pewnie by mi sie wszyscy na jedna godzine zrzucili na restauiracje :) a tak jak jest pozniej to sobie na raty beda wstawac, ale problem z dojazdem straszny, musze tam pojechac na 7 bo nie mam pozniej autobusu :( ehhh ide spac ...... jak to brzmi :/ szampanskiej imprezy ;))
 
Młoda To Nikoś będzie w dobrych rękach :happy2: Na początku będzie Ci na pewno ciężko, ale też zobaczysz, że praca jest potrzebna, można się trochę oderwać od obowiązków domowych. A zobaczysz jak będziesz stęskniona i jakie to będzie fajne uczucie wrócić do synka po dniu pracy :happy2:
 
Hej:-)ja również życzę Szczęśliwego Nowego Roku,szybkich porodów,zdrowych dzieciaczków,pomyślnych wyroków i wysokich alimentów:-D
a tak poważnie siły i wiary,że mimo wszystko będzie dobrze:-)
 
Katerinka Kubulek ma jak widać po suwaczku już ponad 5 miesięcy, a ja go nie ochrzciłam, bo zwyczajnie nie mam takiej potrzeby. Powiedziałam jednak do exa, że jak on chce, to może chrzcić, ale niech to załatwi, niech tłumaczy księdzu. Chodziło mi o to,żebym nie musiała łazić po kościołach, szukać księdza, który się zgodzi ochrzcić dziecko niepochodzące ze związku małżeńskiego.
Byliśmy ostatnio u jego rodziców i 'teść' wpadł na pomysł roku. Wymyślił, żebyśmy wzięli ślub cywilny, to będzie łatwiej o chrzest. On wszystko zapłaci, ale do wielkanocy chrzest ma być :] Na początku myślałam,że on może myśli,że żyjemy ze sobą, mieszkamy razem, ale on powiedział, że śłub cywilny to nic, tylko papierek, można podpisać, a żyć osobno, a może za parę lat się dotrzemy :] Rozwala mnie takie myślenie, a z tego, co wiem, to już lepiej iść chrzcić jako samotna matka niż jako rodzice bez ślubu albo tylko ze ślubem cywilnym, bo wtedy namawiają na kościelny. Póki co do chrztu mi się więc nie spieszy.
 
hej
Słodziutkie te wasze bobasy :tak:
Ja dzien zaczełam z nerwawmi ,i wyc się chce i co tylko Maluch dzis jeszcze się nie odezwał :-(Boze jeszcze tyle czasu ,i tyle strachu
Miejmy nadzieje ,ze rok będzie lepszy od poprzedniego ,o 2009 lepiej zapomniec ile bólu przyniósł
Idę się zaraz wykąpie ,to lepiej się poczuje :tak:
ps namawiali mnie wczoraj do wypicia łyka szampana ,powiedziałam ze nie tkne i juz ja jestem odpowiedzialna za dziecko więc muszę dbac mimo wszytko ,jedno straciłam a drugiemu nie dam odejsc:no:
 
reklama
bezsenna no widzisz ja bylam trzy razy taki ksiadz uparty i w koncu sie zgodzil,ale jak powiesz ze jestes samotna matka i nie zyjesz z ojcem dziecka,wiec nie lamiesz 6 przykazania to nie powinnas miec problemu,
a ojciec dla mnie madry,jak mozna wziasc cywilny skoro nie zyjecie razem,tylko papierek no ja nie wiem ,przeciez i tak rozwod musi byc zeby sie wyplatac,:szok:
maja ludzie pomysly ja nie moge,
widzisz ja chcialam zalatwic jak najszybciej to ksiadz pastanowil mi na zlosc zrobic i mam za miesiac:wściekła/y:
 
Do góry