reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

ania i wez tu zrozum faceta =,bo to jest wygoda nie wiesz,znajdzie sobie panienke ktora jest sama co bedzie chcial to bedzie robic i wogole,wyspi sie nie wiesz moge tak bez konca wymieniac,a my jestesmyz a ciezkie z dziecmi i obowiazkiem :tak:
 
reklama
tylko zauwazmy, ze idac z ta kolejna pania do lozka, nie wspomni, ze zostawil swoja ukochana w ciazy sama i sie na nia wypial, ile tak bedzie skakac z kwiatka na kwiatek? dopoki bedzie mu stawal (sory, zle nazywam sprawe po imieniu). mam wrazenie, ze bardzo duzo mezczyzn nie ma swiadomosci co znacza slowa "milosc", "tesknota", "zaufanie".
 
gjoasia to oni sa naszymy pomylkami zyciowymi!!!!! a my bedziemy miec na codzien nasze pociechy i to my jestesmy góra:):tak::tak::tak:
tak myslalam o swietach Bozego NArodzenia. Bede miala juz dwojke dzieci. Ex jak bedzie trwal przy swoich postanowieniach to z pewnoscia zobaczy sie z malenstwem, ale to ja powiem, sory koniec wizyty bo ide na swieta do rodzicow, a on nie ma rodzicow, nie ma rodzenstwa, nie ma przyjaciol, nie ma nikogo. mogl miec nas ale wybral inaczej. To on bedzie siedzial sam w swieta, a ja bede tulic moje dzieciaczki. Ciekawe kto jest gora, bo chyba jednak ja:tak:
 
Kilka dni po naszym rozstaniu jak niby wróciliśmy do domu (na 1 dzień), haha, przeczytalam sms od jego matki do niego: "nie martw się syneczku, jeszcze ulożysz sobie życie (przypominam że jest już po rozwodzie i ma dziecko-perfekcyjny ojciec dla tego dziecka nota bene); to że masz z nią dziecko, nie znaczy że musisz z nią być. Nic się nie martw".I powiedzcie mi jak może coś takiego napisać druga kobieta...
 
Kilka dni po naszym rozstaniu jak niby wróciliśmy do domu (na 1 dzień), haha, przeczytalam sms od jego matki do niego: "nie martw się syneczku, jeszcze ulożysz sobie życie (przypominam że jest już po rozwodzie i ma dziecko-perfekcyjny ojciec dla tego dziecka nota bene); to że masz z nią dziecko, nie znaczy że musisz z nią być. Nic się nie martw".I powiedzcie mi jak może coś takiego napisać druga kobieta...
bo to k.rwa a nie matka, sory, ale nie rozumiem
 
Joasia wspomniala o świętach, a mnie się przypomniala ostatnia wielkanoc, keidy siedzieliśmy przy stole z jego rodziną i on mówil jak to już się nie może doczekać kiedy będziemy mieli dziecko i że tak bardzo teg pragnie, a prababci obiecywal że już niedlugo i że ani się obejrzy jak będzie bawić się na naszym weselu. Wtedy juz bylam w ciązy, bo staraliśmy sie od jakiegoś czasu, ale jeszcze o tym nie wiedzieliśmy. jak się dowiedzial o ciąży to nie mowil o niczym innym jak o ślubie i zaręczynach przez tydzień, a dzień później rozstanie. Czy ktoś coś z tego rozumie? :) Krótko mówiąc - DEBIL.
 
ania my tez mielismy brac slub, zareczac sie, swieta Bozego Narodzenia i Wielkanocne spedzil z moja rodzina, kazdy bardzo go lubil i szanowal, kazdy wierzyl, ze nam sie uda, a on jak ja bylam w 20 tyg stwierdzil, ze w to nie wierzy i ze nie chce nic naprawiac. Nie rozumiem tego tak samo jak kazda z nas nie rozumie tego co sie stalo. Niektore z nas zostaly zostawione przez partnera, niektorzy partnerzy doprowadzili do tego, ze to my mowilysmy dosc, ale final jest taki sam, jestesmy same, a moze lepiej samodzielne, bo w brzuszku nosimy malenstwo. Ex dostanie od losu za to co zrobil, nie martw sie.
Wiesz ja czasami mysle, co musi czuc moj ex jak widzi na ulicy czy w sklepie kobiete w ciazy, ktora idzie z troskliwym partnerem, mam nadzieje, ze czuje sie podle a jak nie to ze kiedys sobie uswiadomi co zrobil, ale wtedy kiedy ja bede miala na tyle sily, zeby bez mrugniecia oka powiedziec mu, ze juz za pozno
 
mama mi wlasnie powiedziala ze teraz sa najwazniejsze miesiace dla mnie i malego i dla malej wiec mam go pier.........:tak::tak:kocham ta kobiete:))))))))
gjoasia wlasnie tak .juz na swieta nasze maluszki beda z nami i to my jestesmy gora mowie ci,a ja kupie sobie czerwone winko i mam wysrane czy nas odwiedzi czy nie.sa wazniejsze rzeczy od nich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ania jak cytujesz jak bym slyszala moja nie doszla tesciowa pierwszego ex (kurna jak to fajnie brzmi) dokladnie tak samo gadala.tylko nie mysla z ekolejnej moze zrobi dziecko i tak do skutku az trafi na ta jedyna,*******......kobiety naprawde,ale taka krowa nie wie co ty czujesz.tzreba miec na taka poprawke,ja mojej caly czas powtarzalam ze czas sie leczyc bo juz nie ma innej rady:baffled::baffled::baffled:
 
reklama
Do góry