reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

asuzana ja tez wspolczuje mojemu koledze. bo juz naprawde kto jak kto, ale on nie zasluzyl na nieustanne scinanie :no:. on sie nawet oferowal, ze mnie zawiezie do szpitala jak bede rodzic. a najsmieszniejsza scena to byla jak mnie zawiozl z Malym do szpitala na kontrol pozoltaczkowa. odprowadzil nas pod drzwi gabinetu i poszedl przeparkowac auto. w tym czasie wyszla lekarka i mnie poprosila do srodka. juz po pobraniu krwi . czekalam na wyniki i karmilam Fifka piersia. przyszla jakas babka z wynikami i wpuscila do gabinetu kolege myslac, ze to ojciec dziecka. kolega sie rozgoscil w fotelu naprzeciwko i z uwaga wysluchal wszytskiego co pani doktor mowila o wynikach badan. a ta nieswiadoma niczego patrzyla sie w 99% na mojego kolege zamiast na mnie :-D. a on sie slowem nie zajaknal. ja tez milczalam, bo nie wiedzialam jak mam niby wtracic, ze to tylko znajomy skoro nikt nie pytal czy to ojciec?
ja to mam spora satysfakcje jak widze, ze ex zauwaza jak sobie radze. wszystko sobie sama zorganizowalam i z dnia na dzien zaczelam sie porozumiewac po szwedzku- a wczesniej mialam mega blokade w tym temacie. a moj ex sobie kompletnie nie radzi. jakbym Wam opowiedziala jakie dania sobie gotuje to byscie padly ze smiechu :-D a pranie i sprzatanie... no commands :tak:
 
reklama
hej dziewczyny. a jesli chodzi o sprawe czy ojciec moze sie domagac by dziecko nosilo jego nazwisko to z tego co si eorientuje to ty musisz na to zgode wyrazic .
mam pytanie dotyczace w ktorym jestescie tyg tzn dokladnie chodzi mi na podstawie usg czy ostatniej miesiaczki macie to wyliczone bo u mnie jest tak ze na podstawie miesiaczki zaczal mi 36 tyd, a na podstawie usg 34tyd wiec nie wiem ktyry to edokladnie tydzien ale bardziej pasuje mi ten 36 tyd bo znam date poczecia mojej ksiezniczki jak jest u was
 
asuzana pieknie poprostu cudnie twoja Coreczka wyglada! ja moja bede chrzcic pewnie zima. ale pod kombinezon moze tez ubiore malutka w taka sukieneczke. napisz gdzie ja kupilas. sukieneczka i czapeczka to byl komplet?

anowi82 to jest komplecik sukienka+spodenki+czapeczka, dokupiłam tylko buciki. Kupiłam to w zwykłym sklepie z ubrankami dziecięcymi ale widziałam też takie w sklepie z atrykułami koscielnymi. Teraz nie ma z tym problemu a całość kosztowała mnie 85 zł. Z tym że cały komplecik był caly biały a ja dokupiłam jeszcze malutkie rózowe różyczki i tasiemke z rózowych kwiatków i podoszywalam żeby było ładniej :-) efekt w kazdym razie to dało super bo takie komplety ładniej przyozdobione kosztowały o wiele drożej ... a tak mały pomysł i proszę bardzo :-)
gjoasia ja musialam zwrócić się do sądu o uznanie i powiem Ci że gdyby mój ex nie zgodził się na moje nazwisko to sedzina dała by Paulince jego. Akurat trafiłam na werdną francę która była po jego stronie. Na całe szczęscie jemu było obojętnie więc sędzina łaskawie przyznała małej moje nazwisko.
 
anowi ja tez czesto mam takie dni ze spie do 12;D ale nalezy nam sie ;] do tego jeszcze spie w dzien:d jezuuu teraz to ja wiekszosc dnia przesypiam niwiem czy to jest normalne w ciazy czy tylko ja tak mam . ale jak w dzien sie nei przespie to nie zyje;D
 
asuzana faktycznie pomysl mialas bdb. narazie jeszcze chrzest malutkiej daleko ale zdjecie sobie zachowam noi ten pomysl
mnie tez czeka przed sadem uznanie. ale mam nadzieje ze sedzina bedzie ok. moze tez na to wplynie fakt ze ex bedzie chcial badan dna. z tego co pamietam sprawe masz na wrzesien, nie odrzucili tej apelacji?
 
samasamotna ja w drugim miesiacu ciazy spalam bardzo duzo. niewiem co bardziej mialo na to wplyw moze neerwy moze ciaza, a teraz juz w ciagu dnia nie spie. a forum wciaga, lubie tu zagladac. a ty kiedy masz zamiar chrzcic malutka?
 
anowi82 jeszcze nic nie wiem bo sąd apelacyjny to dopiero rozpatruje. JA tak tylko przypuszczam że jeśli sprawa sięodbędzie to pewnie około wrzesnia, jesli jej oczywiscie nie odrzucą. Kurde bo to wszystko dlatego że jak idzie się na taką sprawę to kobieta nie wie jak się ma zachować. Moim błędem było to że poszłam na ugodę bo bałam się że jak odroczą tą sprawę to nie bedę miaa za co żyć. A że właśnie poszłam na ugodę to teraz mogą moją sprawę odrzucić bo przecież mogłam się nie zgodzić. Szlag mnie trafia jak o tym pomyslę :wściekła/y:
KRROPELKA niezle z tym lekarzem :))) kolega chyba jakiś bardzo opanowany musi być ;) a Twój ex nie irytuje się kolegi obecnością?
 
Ostatnia edycja:
Asuzana gratuluje pieknej coreczki!! Slicznie wygladala w tej sukienecce :D
Ja tez mam zamiar dac dziecku swoje nazwisko, z moim ex juz 2 razy ustalalismy i za kazdym razem sie zgadzal, pozniej oczywiscie nie pamietal rozmowy, ale w sadzie jesli zajdzie koniecznosc podejrzewam ze tez pojdzie mi na reke :)
Cos Bezsenna dzis umilkla...... moze to juz? Juz wybila moja godzina wiec ide spac :)
Krropelka, nie wiem czy juz pisalam czy jeszcze nie ale bardzo ladny ten wozek, torby nie widac, ale widac troche jak jest zaczepiona, wiec mysle, ze jak sobie kupie taka zwykla to tez sobie pokombinuje :D
Dobranoc, slodkich snow :D
 
reklama
anowi ja w sumie przez calaciaze jestem spiaca i mnie to coraz bardzoej denerwuje..;/ chrzcic pewnie gdzies jesien /zima. chociaz troche mniete chrzciny przerazaja..ehh no ale jakos to bedzie;]
 
Do góry