reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

nie warto ani plakac ani sie znizac do poziomu a tym bardziej pisac do exa albo juz na pewno bron boze dawac szanse :wściekła/y::wściekła/y::no::no: to jest na tym forum zabronione :-D:-D


az sie usmiechnelam :) nic dodac nic ujad


witam mamuski na forum kazda z nas to przechodzila ale TRZEBA CZASU NA SAMA SIEBIE I POUKLADANIE SOBIE W GLOWIE a potem w zyciu naprawde ,trzeba to tlumaczyc realnie nie ja jedna nie ostatnia a pytania dlaczego ja sa bez sensu i bez odpowiedzi a czy ex jest czegos wart to trzeba sobie odpowiedziec czemu tak zrobil a potem powiedziec jasno NIE I KONIEC !!!

a ja pobijam rekordy chodzenie do kosciola ,3 razy w tygodniu na rozaniec i w niedziele na msze dla dzieci , mlody nie ogarnia jakos w calosci i srednio mu sie to podoba ale robie to tylko dla corci , ma taka kobite od religi ze drobne sie nie zgadzaja w kieszeni i wymaga ale ja sie poswiece ,byle do komuni ech
 
reklama
erinti witaj niestety tutaj fajniej było by się potkać na jakimś weselszym forum np nie wiem gdzie upchnąć kasę :-D:-D:-D:-D:-D ja tam po odejściu ojca małego oddychać nie miałam siły co tam spać :-D:-D:-D wszystko mija... łatwiej będzie jak będziesz już miała dzidizusia po tej stronie brzucha będziesz nieziemsko zmęczona i zajęta ;-)
a tam szkodzi maleństwu na razie to mu zaszkodził durny ojciec ;-) a pisanie smsów i dzwonienie oj tam oj tam chyba wszystkie to robiłyśmy ;-) nie wiń się i nie czuj się głupia wiesz od dziś sobie powtarzaj jak mantrę zadowolona matka równa się zadowolone dziecko, mi się serce łamie mój w ogóle nie zna ojca ale za to ja po kilka razy dziennie słyszę "kocham mamę" :-D
katrinka oszczędzicie na świetle bo od tego biegania do kościoła aureolka Ci się zaświeci;-)
 
Witajcie Mamusie :)

No iii... w końcu przyszedł ten dzien sadu ostatecznego :-D
Jak dawca płacił tak na dzien dzisiejszy twierdzi ze nie ma kasy ze nie pracuje i nie wie skad ma mi placic :-) Oj jaki biedny :D Powiedziałam mu ze w takim razie ide do sadu a on do mnie "to mowie ci idz powodzenia" z taką złoscią masakryczna i pewnością w glosie ze no jak ja moge czegokolwiek żądać od niego !
Po 5 min dzwoni przeprasza i mowi no sory ze sie unioslem ... jak bede mial zaplace.. w tylku go mam ! piip* ony jasnie hrabia...


No i sama nie wiem od czego mam zacząć... ;/
Chce :
wystapic o alimenty o ustalenie ojcostwa bo nie jest wpisany ,
odebrac prawa bo po mimo wieku 3 lat małego widział go raptem 3 razy jak byl niemowlakiem i zawozil mnie do lekarza po moim przymusie:zawstydzona/y: Zero zainteresowania z jego strony.
chce aby mialy mial paszport , i moje nazwisko .

Co miesiąc placil mi 400 zł na reke tzn na konto bankowe.
Od czego mam zaczac ?
Mam rachunki ale jak maly byl niemowlakiem paragony mase tego ale wtedy mi placi wiec mysle ze to sie nie przyda...a teraz nie wiem sama ..myslicie zeby adwokata jakiegos sobie wziasc ?

Jenyy mam taki metlik w glowie ze mam milion mysli na sekunde ;/
pomocy :(


Chcialam tu sie chwalic ze slub biore w grudniu ze mi sie uklada ze mieszkam w Belgii a tu wracam do Pl sprawy zalatwiac ze slubem i ot takie kwiatki :crazy::-(
 
Ostatnia edycja:
Orchidea22 fiu fiu ślub będzie??? a jak pan młody i jak kontakt z małym może olać ojca biologicznego i niech mąż adoptuje jak i tak ojca biologicznego nie zna?
 
Orchidea22 fiu fiu ślub będzie??? a jak pan młody i jak kontakt z małym może olać ojca biologicznego i niech mąż adoptuje jak i tak ojca biologicznego nie zna?

Dlugo o tym rozmawialismy z Panem P ale to ja nie odpuszczę pii*nowi. Nie naleze do osob poddajacych sie . Mimo ze on go nie interesuje uwazam ze ma obowiazki wobec niego ale tylko finansowe do niczego innego nie zmuszam i nie prosze. Ma juz jedna corke z innego zwiazku i placi na nia sadownie wiec czemu moje dziecko mialo by nie dostac ? Dobrze mu sie powodzi...ma smazalnie w nadmorskiej miejscowosci 700 m do morza dzialke, wielka chalupe fure skore i komore :-DNa dodatek mieszka z tatusiem i bratem . Nie odpuszcze mu :tak:
 
Orchidea ja nie mialam adwokata i wystapilam najpierw o alimenty,ojciec alana w akt nie byl wpisany ale pojechalam z nim przed zlozeniem pozwu do USC zeby go wpisac,alimentow dostalam 400 tyle ile napisalam. Sparwe o pozbawienie robie w p[rzyszlym roku. Prawniczka mowila mi ze lepiej nie laczyc tych wszystkich spraw na raz ,ale ze jak ktos chce to moze.

Gratuluje kochana:) ciesze sie ze ci sie z panem P uklada :)
 
Orchidea ja nie mialam adwokata i wystapilam najpierw o alimenty,ojciec alana w akt nie byl wpisany ale pojechalam z nim przed zlozeniem pozwu do USC zeby go wpisac,alimentow dostalam 400 tyle ile napisalam. Sparwe o pozbawienie robie w p[rzyszlym roku. Prawniczka mowila mi ze lepiej nie laczyc tych wszystkich spraw na raz ,ale ze jak ktos chce to moze.

Gratuluje kochana:) ciesze sie ze ci sie z panem P uklada :)

Tylko ja nie wiem juz od czego zaczac co pisac jak pisac co dolaczyc czy swiadkow jakiś no nie wiem ;/ rachunki ?
 
Orchidea wiesz czasami warto olać dupka zamknąć za sobą rozdział życia, bardzo szczelnie ;-) i żyć dalej a wy możecie stworzyć szczęśliwą rodzinę i nie mieć bałaganu w papierach. Ale to tylko wolne przemyślenia... A jak ślub, jakie plany gdzie i kiedy, szczegóły poproszę stara samotna baba chętnie posłucha czegoś optymistycznego :-)
 
orchidea gratuluję ślubu:)

a co do dawcy nie raz ci pisalalismy ze sielanka kiedys moze sie skonczyc i na pewno do grudnia juz tego nie zalatwisz nawet jak sie chajtniesz a bedziesz w belgi to z polski juz na bank rodzinnego nie dostaniesz bo dochod wam przekroczy a sprawa u komornika to wiesz co zalezy na jakiego trafisz ,

takze sie ciesz slubem a potem na spokojnie przemysl bo trzeba czasu a u mnie np paragonow wogole nie sprawdzaja
 
reklama
ORCHIDEA DZIEWCZYNY MAJA RACJE, zastanow sie czy warto...

chyba ze twoj partner nie adoptuje malego, wtedy warto powalczyc o pewnie sprawy... dla samej satysfakcji ze tatus przez najblizsze lata bedzie obciazony finansowo...
tylko jak wiadomo to i nerwy sa...


wszystko ma swoje za i przeciw....
 
Do góry