Dziewczyny,ktore sa w zaawansowanej ciąży!podziwiam znosic w tym stanie taaaaaaaakie upały.Ja sama juz ledwo chodze a co dopiero z duuuzym brzuszkiem.
Mogliby juz dac troche ochłodzenia
)
Ja przed porodem sie nasłuchalam strasznym opowieści jak to ciezko .Mama mi opowiadala ze jak mnie rodzila to trwalo ok 20 godzin a potem tez transfuzja itp.Ze po porodzie chodzila skulona w pół przez 2 miesiące
.Bylam w szoku.Twierdzila ze tak kazdy ma.
Potem rozmawialam z kolegą i opowiadal ze jgo mama jego rodzila 25 godzin i tez krew podawali.
Myslalam ze tak jest u kazdej.
No ale na szczescie u mnie nie bylo tak strasznie i porod mozna powiedziec ze był lekki.Chociaz bylo zagrożenie cesarką.Jak postraszyli ze bedą mnie ciąć to odrazu pojawila sie ewcia na swiecie
Także dziewczyny ,nie kazdy porod jest taki sam i nie musi byc tak strasznie jak słuchacie od innych osob.
Eweline,gratulacje.tos kobieto sie wycierpiala.
Ja ewci kupowalam na poczatku tylko sloiczki odpowiednie dla wieku.Potem juz sama gotowalam.Tez uwazam ze czysta mineralna jest najlepsza,im wczesniej dawana tym predzej dziecko sie nauczy ją pic.Moja corcia jednak woli zwykły rumianek niz wode.I herbate zwykłą bez cukru.Pila od malego bez cukru ze teraz jak ma picie slodkie to wszystko u niej jest beeeeeeee.Wode tez lubi,soku nie tknie bo za slodki.
no i żeby nie zapeszyc.Tfu tfu od 2 dni siada sama na nocnik i robi co trzebaod 2 dni chodzi bez pieluszki.Spac zakladam ale rano jest sucha ale narazie nie ryzykuje.Przed wyjsciem na dwor sadzam na nocniczek i widze ze na sile nieraz ale zrobi i po powrocie tez.Jeszcze na spacerek zakladam pieluche ale jak narazie jest sucha.Mam nadzieje ze tak pozostanie i nasza "wojna" bedzie skończona:-)
Mogliby juz dac troche ochłodzenia
)Ja przed porodem sie nasłuchalam strasznym opowieści jak to ciezko .Mama mi opowiadala ze jak mnie rodzila to trwalo ok 20 godzin a potem tez transfuzja itp.Ze po porodzie chodzila skulona w pół przez 2 miesiące
.Bylam w szoku.Twierdzila ze tak kazdy ma.Potem rozmawialam z kolegą i opowiadal ze jgo mama jego rodzila 25 godzin i tez krew podawali.
Myslalam ze tak jest u kazdej.
No ale na szczescie u mnie nie bylo tak strasznie i porod mozna powiedziec ze był lekki.Chociaz bylo zagrożenie cesarką.Jak postraszyli ze bedą mnie ciąć to odrazu pojawila sie ewcia na swiecie
Także dziewczyny ,nie kazdy porod jest taki sam i nie musi byc tak strasznie jak słuchacie od innych osob.
Eweline,gratulacje.tos kobieto sie wycierpiala.
Ja ewci kupowalam na poczatku tylko sloiczki odpowiednie dla wieku.Potem juz sama gotowalam.Tez uwazam ze czysta mineralna jest najlepsza,im wczesniej dawana tym predzej dziecko sie nauczy ją pic.Moja corcia jednak woli zwykły rumianek niz wode.I herbate zwykłą bez cukru.Pila od malego bez cukru ze teraz jak ma picie slodkie to wszystko u niej jest beeeeeeee.Wode tez lubi,soku nie tknie bo za slodki.
no i żeby nie zapeszyc.Tfu tfu od 2 dni siada sama na nocnik i robi co trzeba
od 2 dni chodzi bez pieluszki.Spac zakladam ale rano jest sucha ale narazie nie ryzykuje.Przed wyjsciem na dwor sadzam na nocniczek i widze ze na sile nieraz ale zrobi i po powrocie tez.Jeszcze na spacerek zakladam pieluche ale jak narazie jest sucha.Mam nadzieje ze tak pozostanie i nasza "wojna" bedzie skończona:-)
