Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Zuzamelka jak sie miło czyta takie posty.. ciesze sie ze nabrałas siły i mała daje ci tyle radosci.. tez bym juz chciala swoją gwiadke usciskac...
dzisiaj widzialam na usg jak sie ładnie usmiecha, łzy same ze szczescia cisną sie do oczu ;)
ale poród 16h? masakra to sie biedactwo wymeczyłas.. ja juz pomału zaczynam sie bac:szok:
 
reklama
zuzamelka na początku gratulacje!! Noooo wielki szacun kobietko 16 godzin to nie lada wyczyn!:tak::szok: Teraz w życiu wszystko się zmieni, powstają nowe priorytety, nowe radości, a wszystko co kiedyś wydawało się końcem świata obecnie będzie śmiechu warte :-) Życzę Ci, żeby tatuś małej dojrzał do roli ojca i nie zmarnował danej szansy. I Tobie mnóstwo siły jako młodziutkiej mamusi :-)

emilka ja sie nie bałam porodu, bo nie wiedziałam czego mam się bać. Na porodówce się śmiałam, bo byłam bardziej podekscytowana tym, że już się zaczęło niż przerażona tym, że będzie ciężko :-) Myślę, że za drugim dzieckiem to może już będę się bała, bo wiem o co w tym wszystkim kaman:-p
 
Zuzamelka kurczaki to trochę się nacierpiałaś a jak się czujesz teraz???? jesteś pod kontrolą lekarza? badania po transuzji podobno za jakiś czas trzeba zrobić ale to tyle co słyszałam nic nie jestem pewna w tej materii no i oczywiście GRATULACJE ciocia Asia czeka na jakąś foteczkę :-)
wiesz moje dziecko przewartościowało mi wszystko życie poglądy wyciszyłam się cieszę się bardziej każdą sekundą dziecko to najlepsze co mnie w życiu spotkało i wydaje mi się że u ciebie będzie podobnie, pamiętaj jak byś miała chwile smutku i załamania to normalne przemęczenie i dojście do siebie po ciąży i porodzie jak najdą Cię smuteczki to u nas tu się wyżal, a po co nadrabiać zaległości i tak cud jak znajdziesz chwilę na początku żeby tu zaglądać :-D:-D:-D:-D:-D
 
martttika ja w sumie tez jak narazie to tak lajtowo podchodze do porodu, bo staram sie wmawiac ze moj porod bedzie lekki.. ale jak czytam ze niektorzy sie tyle męczą to przechodzą mnie obawy... ostatnio patrzyłam na porodowke na TLC i kobietka miala porod kleczowy.. masakra, jakbym zobaczylam na zywo to kleszcze to chyba bym zeszła:szok: juz nie mailam na jaki odcinek trafic heh
 
hehe ja porodówke też namiętnie oglądałam ale dopiero jak urodziłam :-) Wiesz co dla mnie to było juz wszystko jedno co sie ze mną dzieje i co mi robią ;-P
 
kiedy juz boli tak powaznie to masz ochote to szybko skonczyc aby przestalo,
jak wczesniej nawet te nazedzia przerazaja wtedy sie nie mysli o tym.
Przynajmniej ja myslalam kiedy ten bol sie skonczy, ale jak bylo po to nagle ulga i wcale nie pamietalam tego bolu sprzed chwili :)
 
zuzamelka gratuluje corci!

fajnieze masz teraz takie podejscie:tak::tak:

emilka ty tam nie ogaldaj porodowki, uwierz mi, ze w czasie porodu obojetne ci ebdzie czy oni beda miec kleszcze, proznociag, wazne zeby sie skoczylo.
uwierz ze ja po porodzie nawet nie wiedzialam jak kleszcze wygaldaly, widac bylo tylko na buzce oliwi bo wiaodmoze to slady zostawia
 
Lasencje znowu żar niemiłosierny!
Ja swojemu małemu rozstawiłam basen w pokoju i co jakiś czas moczy w nim dupkę:-p:-) Inaczej to chyba bym zwariowała ze swoim własnym dzieckiem!:tak:
 
Witam:-)
Dziewczyny, a jak u Was wyglądało urozmaicenie diety po ukończeniu 6 miesiąca? U nas to wyglądało tak,ze 4 razy mleko i raz kaszka lub obiadek, a w międzyczasie soczek i herbatki. Teraz przeszliśmy na mleko 2 i nie wiem co jeszcze dać.Z tego co wiem to chyba kleik glutenowy i bezglutenowy do niego.

Matttika mój mleko pije,ale płacz jest po zjedzeniu kilka łyżeczek kaszki lub zupki:crazy:Wcześniej jadł bez problemu,a od jakiegoś czasu takie cuda:crazy:

A u nas już jak stukam łyżeczką dziąsełka to ładnie słychać także chyba pierwszy ząbek na dniach cie pojawi:-DKupiłam basen:-DZastanawiałam się nad takim malutkim,ale ostatecznie wyszło,że jest taki większy,do którego razem wchodzimy. Fajnie bo ma takie maleńkie zadaszenie więc młody jest w cieniu cały czas:-D

Zuzamelka gratuluję córci:-)
 
reklama
Do góry