Rosi to u Ciebie coś się ruszyło?? Dawno tu nie zaglądałaś... Ważne żebyś posmarowała czymś poparzenie Ewy.
Może zrób to co mi M. zrobił na naszą pierwszą kolację-
płat z kurczaka w kostkę, podsmażamy z cebulką, dodajesz z 2 puszki pokrojonych pomidorów, trochę koncentratu pomidorowego, sok pomidorowy, możesz trochę śmietany, przyprawiasz magi, bazylią, oregano, pieprzem i solą i zapiekasz serem z makaronem rurki. Możesz dodać też pieczarki do smażenia, aha no i czosnek oczywiście. Ja uwielbiam taką pastę.
Dzieki za przepis.Najpierw sama w domu wypróbuje a potem jakby cos to mu zrobie
Nie wiem czy sie ruszylo,hihihihi.
Znamy sie wlasciwie od 4 lat ale nie bylo mozliwosci spotkania sie.Tylko gg nam pozostawaln mial dwoj świat i swoje problemy a ja swoje.
Niedawno przyjechal do pl na 3 mce i spotkalismy sie.Test z ewą zdal celująco.No i wpraszal sie na zaległą herbatke na ktora lata temu nie chcialam go zaprosićbo zwyczajnie sie go bałam.Okazalo sie ze niepotrzebnie.
A czy cos z tego wyjdzie to czas pokaze.Poki co nadal nie ufam facetom.Ciagle wydaje mi sie ze kazdy chce tylko omamic,wykorzystac i pójsc dalej.No ale zobaczymy.