Samotna Matka- Samotna w ciazy?

[Plumm]

witaj eweline48 tak mi przykro z powodu Twojej sytuacji :-(straszne to wszystko ale trzeba isc do przodu i nie poddawac sie zycie na nowo trzeba ukladac bo jest dla kogo

 

[eweline48]

Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Wiem,ze mam dla kogo żyć,ale to wszystko takie trudne.Zresztą Wy dobrze wiecie jak jest. Emilka87-wiem,ze kiedyś pewnie będzie lepiej i wiem,ze wszystko jakoś będzie. Tylko szkoda mi pracy,szkoda mi mieszkania, w które włożylismy mnóstwo pracy. Wiem,że mam dziecko,ale jak patrze na niego to szlag mnie trafia,ze nigdy nie zobaczy swojego taty....

 

[emilka87]

to przykre ale niestety nie mamy na takie sytuacje wpływu.. Syn moze nie zobaczy oczami taty ale moze sercem dzieki tobie. mozesz mu opowiadac jaki był, co lubił a czego nie, pokazywac zdjecia.. a moze wieksza krzywdą byłoby gdyby jednak wczesniej go widział... bylam swiadkiem tego jak ciezko wytlumaczyc 3letniemu dziecku ze tatus poszedł do nieba i jest z aniolkami.. serce czlowiekowi pękało.. Ja z chlopakiem nie mielismy dzieci ale on mial z poprzedniego malzenstwa coreczke.. nie bylo latwo tak "na swiezo" odpowiadac na tak ciezkie pytania dziecka nam sie w glowie nie mieszcza takie wydarzenia a co dopiero dzieciom.
trzymaj sie i nie zalamuj bo masz dla kogo zyc i sie mobilizowac.

 

[Plumm]

jakie to zycie jest niesprawiedliwe dzieci ktore bylyby szczesliwe z tatusiami w pelnej rodzinie nie maja szansy ich poznac a buraki ktore maja dzieciorki to je olewaja gdzie tu sprawiedliwosc? dawcy wogole nie doceniaja tego co maja :-(

 

[emilka87]

Raczkowa masz racje :-( i czasami niestety trzeba jakiegos wstrzasu, zeby czlowiek zrozumial jak wiele moze stracic.. bo nie docenia tego co ma lub moze miec..

 

[Plumm]

dokladnie echhh ze tak dawcami nic nie wstrzasa

 

[jaimis]

katerinka111 to zmiany ciebie czekają:-) i new love? super
carlaa straszne co napisałaś o tej maluśkiej dzidziuli, mojemu prawie nigdy się nie odbijało, a ostatnio serce mi stanęło, zaczał pokasływać przez sen i coś mnie tknęło i wzięłam go z łóżeczka a on wymiotował, stres że szok
fikusek1988 ciekawe to co napisałaś że dopłacają ale czy znowu na myśli mają tylko matki z nie wpisanym ojcem czy wszystkie samotne? jak to samotne matki są "gnojone"? co tam wyczyniali????
eweline48 bardzo współczuję, ale zawsze będziesz mu mogła powiedzieć że tata byłby z niego dumny... niesprawiedliwe ojcieck który kochał dziecko czekał na nie odszedł... ahhh

 

[Cynthiaa]

witaj eweline48...w grupie zawsze razniej

 

[fikusek1988]

jaimis kiedys poszlam do mopsu i panie daly mi jasno do zrozumienie za jak sie puszcza to pozniej trzeba sobie dawac rade a nie szukac p[omocy,przedszkole-niby samotne maja pierwszenswto ale u mnie w miescie okazaloi sie calkiem iinaczej,dyrektorka sama mi powiedziala ze samotne matki oddaja dzieci z lenistwa do przedszkola i siedza w domu a utrzymuja ich rodzice(smiechu warte),kolezanka dostala z up wezwenia do pracy ale jej nie pasowalo bo to w barze do 3 w nocy a tez jeste samotna matka i jej powiedzieli ze ich to nie interesuje i ja wyrejestruja:/

 

[jaimis]

fikusek szczena mi tam opadła, to co one myślą to niech sobie zostawią na ploty z koleżankami przepisy to przepisy, nie dajcie się dziewczyny tak traktować w razie czego