magdalena83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2008
- Postów
- 156
Ja nie kazałam na poczatku mówic jego rodzicom uważałam,że w szczególnośći jego matka na to nie zasługiwała no ale powiedział bo skoro ona do mnie pisze tylko po to,żeby zycie mi uprzykrzyć a szkoda gadac.napisałam mu że ide do szpitala zobaczymy czy ktoś z jego rodzinki nie wpadnie na świetny pomysł żeby zjawic sie w szpitalu ale mam to gdzieś niech sobie robia co chce oni wszyscy są siebie warci
Dzisiaj dziadek skręcił juz łóżeczko dla małej był taki szczesliwy i nawet jak leżałam w pokoju to zaglądał czy wszystko oki a ja mówie,że małej jeszcze przeciez nie ma
ale juz za pare dni...mam nadzieje,że dam rade bez tatusia bo co to za ojciec jak sie wogóle nie interesuje nawet teraz jak wie,że za chwile bedzie na świecie nasze"moje"upragnione dziecko..........