reklama
Witaj Angela. Przede wszystkim radze Ci jak znajdziesz chwilke usiąść i poczytac forum od początku, sama zobaczysz o czym tu piszemy i jakie problemy mamy wtedy i Tobie bedzie latwiej sie otworzyc. Na pewno z czasem bedzie coraz łatwiej, kazda z nas przechodzi ciezkie chwile i tak naprawde nie zawsze ma sie ochote pisac, czasem po prostu poczytac, ale przychodza w koncu te chwile kiedy chcesz podzielic sie czyms z dziewczynami, pogadac, wesprzec inne i sama poczytac slowa otuchy od innych to naprawde pomaga.
Witam w poniedziałkowy poranek :-).U mnie we Wrocławiu pogoda okropna,śnieg pada,nie lubię zimy...
*Angela witam,zaglądaj do nas częściej :-)
firanka zazdroszczę imprezki :-),marzę o jakiejś ale to dopiero jak się maluszek urodzi i nie będzie mnie aż tak potrzebował.Mnóstwo czasu...
BlackCat moim zdaniem tez podjełaś słuszną decyzję co do ojca twojego dziecka... Napisz coś więcej o sobie...
*Angela witam,zaglądaj do nas częściej :-)
firanka zazdroszczę imprezki :-),marzę o jakiejś ale to dopiero jak się maluszek urodzi i nie będzie mnie aż tak potrzebował.Mnóstwo czasu...
BlackCat moim zdaniem tez podjełaś słuszną decyzję co do ojca twojego dziecka... Napisz coś więcej o sobie...
Witam wszystkie mamy oraz przyszle mamuski
nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie - bo dawno tu nie zagladalam ... nie chcialam az tak bardzo smucic ... czytajac wasze bardzo pozytywne posty
Ja juz jestem mamuśka było ciezko a teraz samej jest trudno
Dzis juz rozumiem co miala na mysli Adilea gdy pisala o swoich problemach - sama to przechodzilam oraz przechodze.
Czytajac was - widze i czuje bardzo duzo pozytywnej energii jaka jest w kazdej z was - macie bardzo duzo wiary i sily - zazdroszcze Wam i podziwiam WAS
sama bym chciala miec taka wiare - lecz na poczatku musze sama stanac na nogi po tak strasznym upadku ... musze od nowa odbudowac swoje zycie ale juz z malenstwem u boku.
Pozdrawiam Was
nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie - bo dawno tu nie zagladalam ... nie chcialam az tak bardzo smucic ... czytajac wasze bardzo pozytywne posty
Ja juz jestem mamuśka było ciezko a teraz samej jest trudno
Dzis juz rozumiem co miala na mysli Adilea gdy pisala o swoich problemach - sama to przechodzilam oraz przechodze.
Czytajac was - widze i czuje bardzo duzo pozytywnej energii jaka jest w kazdej z was - macie bardzo duzo wiary i sily - zazdroszcze Wam i podziwiam WAS
sama bym chciala miec taka wiare - lecz na poczatku musze sama stanac na nogi po tak strasznym upadku ... musze od nowa odbudowac swoje zycie ale juz z malenstwem u boku.
Pozdrawiam Was
zuza76 pamiętamy :-). Zaglądaj do nas częściej :-),dziel się swoimi smutkami będzie Ci na pewno troszkę lżej...
Opowiedz jak tam twoje maleństwo się sprawuje,jak ma na imię?Jak sobie radzisz w roli świeżo upieczonej mamusi :-).Jak masz możliwość,wklej zdjęcie swojego maleństwa :-).Pozdrawiam
Opowiedz jak tam twoje maleństwo się sprawuje,jak ma na imię?Jak sobie radzisz w roli świeżo upieczonej mamusi :-).Jak masz możliwość,wklej zdjęcie swojego maleństwa :-).Pozdrawiam
kabaretka nie przemęczaj się :-).Jak tam twoje samopoczucie ?
Widzę że samotne wogóle problemów nie mają,bo nic się nie odzywają :-) i bardzo dobrze :-).
U mnie też dość spokojnie,w domku siedzę,odpoczywam :-).Nawet na spacer nie chce mi się iść bo zima się rozchulała,a ja zimna nie lubię ...
Widzę że samotne wogóle problemów nie mają,bo nic się nie odzywają :-) i bardzo dobrze :-).
U mnie też dość spokojnie,w domku siedzę,odpoczywam :-).Nawet na spacer nie chce mi się iść bo zima się rozchulała,a ja zimna nie lubię ...
Milkada - wiem, ze nie powinnam tak latac, ale ja przyzwyczajona jestem do tego, ze zawsze cos mam do zalatwienia. Nie lubie siedziec w domu, ale teraz tzn dzisiaj chyba w nim pozostane. Problem tylko w tym, co robic, ile mozna na internecie siedziec czy ogladac TV. A ty jakie masz plany? ;-)
A przyszle lub obecne mamuski to chyba rzeczywiscie zajete lub zadowolone skoro tak milcza. :-)
Ja mam samopoczucie w porzadku, staram sie nie myslec o zlych rzeczach, a koncentrowac sie na moim malenstwu. Za kilka dni zaczne 6 miesiac, czyli juz mniej niz wiecej zostalo.
Zuza76 fajnie ze jestes z powrotem na forum :-)
A przyszle lub obecne mamuski to chyba rzeczywiscie zajete lub zadowolone skoro tak milcza. :-)
Ja mam samopoczucie w porzadku, staram sie nie myslec o zlych rzeczach, a koncentrowac sie na moim malenstwu. Za kilka dni zaczne 6 miesiac, czyli juz mniej niz wiecej zostalo.
Zuza76 fajnie ze jestes z powrotem na forum :-)
reklama
A
agazoja
Gość
Witajcie dziewczynki w tą zimową pogodę; serdecznie witam nowe "samotne" - nie bójcie się - wszystkie mamy mniejsze i większe problemy; ja sama nieczęsto piszę tutaj, ale samo czytanie bardzo dużo mi pomaga; ja grzecznie siedzę w domku i troszkę dni mi się dłużą; dlaczego?? jestem w gronie tych szczęśliwych, które już odliczają dni di porodu; będę miała cc, wiec znam termin porodu - jeszcze tylko 23 dni - ale ten czas sie dłuży; wszystko już naszykowałam i nie za bardzo mam się czym zająć i niestety.... pozostało myślenie; mieszkam sama, wiec do tego dochodzi tez martwienie sie, jak sobie poradzę po cc; cóż... myślę, ze dam radę - wszystkie damy; zycze dużo słonca i szybkiej wiosny (też nie lubię zimy);
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Podziel się: