reklama
świadkiem moze byc kazda pelnoletnia osoba.Matka owszem,tylko mniej wiarygodna bedzie dla sadu.Ale u mnie mama byla no i ex swoja matke tez stawial.Rodzice przewaznie najlepeij znaja sytuacje.
Lepiej postaw swiadkow bo mozesz na rozprawie sie zdziwic kto przeciwko tobie zeznaje i o sobie sie wiele nowego od nich dowiedziec
)U mnie zeznania swiadkow exa to byla komedia jakas.
To zalezy od tego na jaka okolicznosc stawiasz swiadka.Jezeli np,na okolicznosc tego ze nie interesowal sie toba ani nie pomagal finansowo w czasie ciazy to wtedy swiadek opowiada na ten temat.Na inne tematy nie pozwalaja zabierac glosu.
U mnie np.mama zeznawala jak nie moze wspomagac mnie finansowo i dlaczego.Poniewaz ex wnosil ze matka moze łożyc na jego dziecko,hahahaha.
anowi82
Fanka BB :)
ja tez krótko czekałam na termin pierwszej rozprawy od momentu złożenia pozwu. mieszkam w malym miasteczku.
ja w pozwie tez miałam świadków (osoby spoza rodziny). ale mnie za to ZRYPAŁ SĘDZIA. powiedział ze jesli ja niemam wątpliwosći co do tego kto jest ojcem mojego dziecka to niepowinnan wnosic o swiadkow. jak ojciec dziecka ma watpliwosci to on musi udowodnic ze to nie jego dziecko
tak wiec zalezy na jakiego sedziego trafisz
i bynajmniej ja tez sie sporo dowiedzialam o sobie od exa na rozprawach. mile i przyjemne to nie bylo.
ex pisaał takie pisma do sądu, w których przedstawiał dowody ze puscilam sie z niewiadomo kim i ze go wrabiam w ojcostwo........ naszczescie sa badania dna. które definitywnie pokazały ze on brednie pisał
ja w pozwie tez miałam świadków (osoby spoza rodziny). ale mnie za to ZRYPAŁ SĘDZIA. powiedział ze jesli ja niemam wątpliwosći co do tego kto jest ojcem mojego dziecka to niepowinnan wnosic o swiadkow. jak ojciec dziecka ma watpliwosci to on musi udowodnic ze to nie jego dziecko
tak wiec zalezy na jakiego sedziego trafisz
i bynajmniej ja tez sie sporo dowiedzialam o sobie od exa na rozprawach. mile i przyjemne to nie bylo.
ex pisaał takie pisma do sądu, w których przedstawiał dowody ze puscilam sie z niewiadomo kim i ze go wrabiam w ojcostwo........ naszczescie sa badania dna. które definitywnie pokazały ze on brednie pisał
fikusek1988
Mama Alanka:)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2010
- Postów
- 9 117
dla mnei te pytania do swiadka to paranoja,pytala sie mn ie sedzina czy oni sie spotykali,kiesy,ile,gdzie,czy wswpolzyli ,kiedy to pwoiedzialam ze za materac nie robilam...i to mialam im mowic konkretne daty do wszytskiego
A ja dzisiaj 
Bylam na szczepieniu z ewa i lekarka postanowila zrobic bilans roczniaka.Zmierzyla,zwazyla i okazalo sie ze dziecko ma glowke mniejsza niz 3 miesiace temu,klatka piersiowa tez mniejsza.Zapytalam wiec,czy glowa sie zmniejsza???Ona nagle oniemiala i mowi ze tak byc nie moze.3miesiace temu byla mierzona przez innego lekarza w szpitalu.Wiec sobie jakby nigdy nic przeprawila w ksiazeczce ze glowa ma nie 46(tak wyszlo z mierzenia)tylko 49 (tak bylo 3 mce temu),podobnie przeprawila z klatka piersiowa.Twierdzila ze nie moze tak wpisac bo mialaby potem klopoty gdyby inny lekarz zobaczyl ze glowa sie zmniejsza a ona nie zglosila nigdzie
Wytlumaczylam to sobie tym ze moze poprzednia lekarka źle zmierzyla,bo po czapeczkach widze ze glowa na pewno jej sie nie zmniejsza.
Druga sprawa.3mce temu mialam zabieg z tylu glowy i byly szwy.Zdejmowane miesiac po zabiegu.No i dzisiaj wyczulam ze szwy niedokladnie zdjete bo jakies resztki czuje w glowie.Szlak by to jak mozna tak spartaczyc sprawe.Kupe kasy wlozylam w operacje a tu takie partactwo.Czulam ze mnie cos tam boli ale nie spodziewalam sie ze to szwy.I teraz kolejny klopot.co robic.
No i jeszcze zalozylam sobie konto internetowe w banku i okazuje sie ze nie moge wykonywac przelewow z niego.Nie wiem czemu.Dzwonilam do banku a tam mowia ze pewni cos zle robie a ja wiem ze dobrze robie bo i kolezanka ma takie same konto i byla i nie moze wykonac nic
Oby ten dzien juz sie skonczyl.
Bylam na szczepieniu z ewa i lekarka postanowila zrobic bilans roczniaka.Zmierzyla,zwazyla i okazalo sie ze dziecko ma glowke mniejsza niz 3 miesiace temu,klatka piersiowa tez mniejsza.Zapytalam wiec,czy glowa sie zmniejsza???Ona nagle oniemiala i mowi ze tak byc nie moze.3miesiace temu byla mierzona przez innego lekarza w szpitalu.Wiec sobie jakby nigdy nic przeprawila w ksiazeczce ze glowa ma nie 46(tak wyszlo z mierzenia)tylko 49 (tak bylo 3 mce temu),podobnie przeprawila z klatka piersiowa.Twierdzila ze nie moze tak wpisac bo mialaby potem klopoty gdyby inny lekarz zobaczyl ze glowa sie zmniejsza a ona nie zglosila nigdzie
Wytlumaczylam to sobie tym ze moze poprzednia lekarka źle zmierzyla,bo po czapeczkach widze ze glowa na pewno jej sie nie zmniejsza.
Druga sprawa.3mce temu mialam zabieg z tylu glowy i byly szwy.Zdejmowane miesiac po zabiegu.No i dzisiaj wyczulam ze szwy niedokladnie zdjete bo jakies resztki czuje w glowie.Szlak by to jak mozna tak spartaczyc sprawe.Kupe kasy wlozylam w operacje a tu takie partactwo
.Czulam ze mnie cos tam boli ale nie spodziewalam sie ze to szwy.I teraz kolejny klopot.co robic.No i jeszcze zalozylam sobie konto internetowe w banku i okazuje sie ze nie moge wykonywac przelewow z niego.Nie wiem czemu.Dzwonilam do banku a tam mowia ze pewni cos zle robie a ja wiem ze dobrze robie bo i kolezanka ma takie same konto i byla i nie moze wykonac nic
Oby ten dzien juz sie skonczyl.
niestety muszse dołączyć sie do samotnych w ciąży..... tak sie zastanawiam czy ja głupia czy naiwna jestem??niby pokochał mnie i moją dwójkę dzieci,ale...no własnie ale....
Boje sie czy dam rade,to jednak 3 malenstwo,kocham juz je ponad zycie,całą moją trójeczke kocham,ale czy dam rade??
A facetów nienawidzę!!!
Boje sie czy dam rade,to jednak 3 malenstwo,kocham juz je ponad zycie,całą moją trójeczke kocham,ale czy dam rade??
A facetów nienawidzę!!!
karcia84 witaj niestety że w takim miejscu i ja też facetów nie nawidzę no oprócz oczywiście naszych synusiów. Jak sobie radzisz? Masz jakąś pomocną dłoń?
lonley a kiedy masz sprawę? i oczywiście powodzenia
rosi79 nie przejmuj się pomiarami bo u nas tak go obmierzyli, że jak był na 5 centylu to nagle wskoczył na 90, no ale pielęgniarce się dodało :-)
A my już ostatnie przygotowania do chrzcin niby taka mała kameralna impreza ale kasy poszło, choć niby garniturek dla małego dostałam, ładną kurteczkę idealną na małego w lumpku dorwałam, ale jeszcze czapeczka bo przy garniturze nie było, buciki, świcunia itp, itd no i mama mnie namówiła żebym sobie płaszczyk kupiła choć jako bezrobotna miałam wyrzuty sumienia ale się śmieję że będzie odrazu na komunię :-)
lonley a kiedy masz sprawę? i oczywiście powodzenia
rosi79 nie przejmuj się pomiarami bo u nas tak go obmierzyli, że jak był na 5 centylu to nagle wskoczył na 90, no ale pielęgniarce się dodało :-)
A my już ostatnie przygotowania do chrzcin niby taka mała kameralna impreza ale kasy poszło, choć niby garniturek dla małego dostałam, ładną kurteczkę idealną na małego w lumpku dorwałam, ale jeszcze czapeczka bo przy garniturze nie było, buciki, świcunia itp, itd no i mama mnie namówiła żebym sobie płaszczyk kupiła choć jako bezrobotna miałam wyrzuty sumienia ale się śmieję że będzie odrazu na komunię :-)
jaimis widze ze imprezka sie szykuje) w zasadzie pierwsza imprezka twojego synusia)noi masz racje niby najblizsza rodzinka,a kasy na takie imprezy idzie niesamowicie duzo
A ja jakos sobie radze(chyba) mam na tyle dobrze ze mieszkam z rodzicami,oni na parterze domu a ja na pietrze,ale tez całe zycie niemoge liczyc na ich pomoc.
ALe niestety boli mnie,ze ten palant zostawił mnie w ciąży,tak poprostu,pobawił sie w dom i sobie poszedł....
) w zasadzie pierwsza imprezka twojego synusia)noi masz racje niby najblizsza rodzinka,a kasy na takie imprezy idzie niesamowicie duzoA ja jakos sobie radze(chyba) mam na tyle dobrze ze mieszkam z rodzicami,oni na parterze domu a ja na pietrze,ale tez całe zycie niemoge liczyc na ich pomoc.
ALe niestety boli mnie,ze ten palant zostawił mnie w ciąży,tak poprostu,pobawił sie w dom i sobie poszedł....
reklama
karcia no wlasnie, bo oni chyba po prostu bawia sie w dom...A jak im sie znudzi to juz ich nie ma...Potem czasami im sie przypomina, tak jakby ojcem mozna bylo byc dorywczo
carlaa juz niedlugo bedziesz na swoim Ja tez CI zazdroszcze strasznie - taka niedobra jestem
Dziewczyny zapomnialam zapytac w mopsie, jesli skladalam papiery do funduszu pod koniec marca to do kiedy ma przyjsc decyzja? Bo wole sie naszykowac kiedy moge sie jej spodziewac
carlaa juz niedlugo bedziesz na swoim
Ja tez CI zazdroszcze strasznie - taka niedobra jestem Dziewczyny zapomnialam zapytac w mopsie, jesli skladalam papiery do funduszu pod koniec marca to do kiedy ma przyjsc decyzja? Bo wole sie naszykowac kiedy moge sie jej spodziewac