Margolcia28
Mama 3 synków :*
Moja mała jest uparciuszkiem ;p Wie gdzie jest dobrze i ciepło, nie spieszno jej na to zimno ;p
Po piątkowych skurczach szyjka się skróciła, ale jest pozamykane jeszcze tam wszystkoPuścili nas do domu. Dostałam skierowanie na KTG co 2 dzień i jak w ciągu 10dni nic się nie wydarzy, jadę na wywołanie porodu.
Od dziś intensywnie spaceruje po schodach i skaczę na piłeczce ;p Muszę ją troszkę pomęczyćbo mi też nie jest lekko ;p
Dziękuje za życzonka :*
no to u nas lepiej ale tez nic ..... czop mi w calosci odszedl , rozwarcie juz jest na luzny palec ....ale skurcze uciekly .... a nie zrobia nic bo jeszcze nie termin .... wiec tez czekam ..... ( troche mnie ten czop dzis przestraszyl bo tak sporo krwi w nim bylo )