tiptiriptip
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2010
- Postów
- 125
napewno tez pomoze... z reszta ojciec dziecka tez mowi ze pomoze, zebym pisala jak cos bede potrzebowal eh w sumie to nie rozumiem go najpierw mowi ze to nie jego dziecko pozniej ze bedzie pomagal jesli tylko bedzie w stanie... dziwny ten czlowiek a ja dopiero teraz uswiadamiam sobie ze prawie w ogole go nie znam... jak mozna byc z kims tyle czasu i nie znac go prawie wcale ? Moze i masz racje ze jakis czas bede sie z tego wszystkiego smiala ale poki co musze przecierpiec swoje...