reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

No Kasia jak zawsze napisala mi smsa jak to tylko ona potrafi;) ze ja krocze napier...:D itp twierdzi ze personel jest brutalny i zle sie obchodzi z dziecmi, no i ze nie ma pokarmu... ogolnie cieszy sie ze jest juz po:) i dziekuje Wam za pozdrowienia i gratulacje.
 
reklama
KACHA GRATULUJEMY!! W KOŃCU ZOSTAŁAŚ MAMUSIĄ, ZDRÓWKA DLA WAS DZIEWCZYNKI :*

Bezsenna ona ssie kciuk, a wolałabym żeby smoka dydała, mniejsze zło... Ja smoczka nie używałam a na prostowanie moich zębów poszła kuuupa kasy, więc ze smoczkami jest tak, jak z karmieniem piersią czy butelką- to zależy...
 
bezsenna gratuluje pierwszego zabka :-). doskonale pamietam jaka mialam radoche jak Fifkowi wybil pierwszy zabek :tak:. a dzis juz moje dziecie ma 16. zebacz maly.
a my sie z Filipkiem zalatwilismy dosc porzadnie. obydwoje smarkamy, kichamy i pokaslujemy. Filipek mial w nocy dosc wysoka temperature wiec spal ze mna co oznaczalo, ze on byl rozwalony w poprzek na calym lozku a ja spalam nieruchomo na samym brzezku, zeby ksiecia nie zbudzic :tak:
poza tym mam od wtorku mam problem z pecherzem. cisnie mnie jak nie wiem co a jak dotre do kibelka to kilka kropel poleci :no:. usilowalam sie ziolowymi tabletami uleczyc, ale cos nie dzialaly. na szczescie dzis mnie M zabral do znajomej pani doktor i ta mnie obmacala gdzie trzeba i dala recepte na antybiotyk. mam nadzieje, ze pomoze. no i sex mam z glowy na 7 dni :no:. choc z tym jak sie teraz czuje to i tak bym nie miala ochoty. eh to zycie...
 
KASIEŃKO GRATULUJĘ CI Z CAŁEGO SERCA. GRUNT, ŻE MAJA ZDROWIUTKA, RESZTĘ JAKOŚ WYTRZYMASZ:-).

Mloda1 nie martw się na zapas. A co do lekarzy to masz rację. Ta cała służba zdrowia to jakaś paranoja. Sama widzisz jak oni traktują pacjentów. Dlaczego w tym kraju o wszystko trzeba tak bardzo walczyć, wykrzyczeć i wykłócić?
Bezsenna GRATULUJĘ ZĄBKA:-). Kurczę pierwszy ząbek to powód do świętowania:tak:. Nie myśl w ten sposób, że usprawiedliwiając się dzieckiem robisz coś niestosownego. Uwierz mi, ambicja ambicją, ale sama wiesz jak jest czasem ciężko w tak wyjątkowej sytuacji, jaką jest samotne macierzyństwo.Przecież nie chodzi o nadużywanie tego a o zwykłą pomoc, żeby Wam było łatwiej.



Dziewczyny ja szaleję z porządkami i....nic mnie nie bierze:-:)-:)-( Tak bardzo bym chciała, żeby to było już:tak:. Martwi mnie jedno bo na wizycie gin powiedział, że dziecko jest smukłe a obwód główki wskazuje na 34 tc:confused2: Nie wiem co o tym myśleć. Dobrze, że zajmuję się tymi pracami domowymi bo inaczej chyba dostałabym na głowę.


Pozdrawiam Was Kochane i życzę miłego wieczoru.
 
pisze w imieniu katerinki.bo ona nie moze wytrzymac bez forum,
gratulacje dla kasi:)

a faceci sie nie zmieniaja,jeden ex sie burzy o sprawe a drugi ,ktory byl taki obiecujacy wybral prosta droge nie widzenia sie z dzieckiem-konto!!!
i mam przekazac ze mozna zyc bez exow ,kasy ale bez dobrego widzenia maskara jakas,ale juz jest lepiej,w srode znowu okulista i zobacze jak to bedzie
pozdr mamuski
przyjaciółka :)
 
Kasiu Gratuluje!!!! Powodzenia Mamusiu!!

dziewczyny ja mam takiego dola. Wczoraj moj Tato mial wylew. prawa strona ucierpiala bardziej. ma opadnieta powieke i nie da rady jej uniesc. Tak sie martwie o niego. Tylko dzieki Tacie jestem tutaj z Wami. te dziewczyny ktore sa tu dluzej wiedza o co chodzi. Jak zostalam sama w ciazy to tylko ryczalam i spalam. chcialam popelnic samobojstwo. Tata wzial urlop z pracy by mnie pilnowac. pilnowal mnie bym nic nie zrobila bym wstala cos zjadla umyla sie. tylko dzieki niemu skompletowalam wyprawke.
wczoraj gnalam na zlamanie karku z rzeszowa do szpitala. Co bedzie dalej niewiem.
I jeszcze jeden dół. 27.04 mialam rozprawe, ten debil ex sie stawil na rozprawe. i oczywiscie gadka jaki to on biedny. ze to ja mam placic za badania. sedzia znow dal mu dwa tygodnie na wplacenie zaliczki na badania dna. ja wiem ze on nie wplaci. wiec kolejna rozprawa niewiadomo kiedy. przy takim tempie to ze dwa lata bedzie sie ciaglo w sadzie.

wiecie co mnie najbardziej wkurzylo na rozprawie?? tekst sedziego, bo ja powiedzialam ze to tyle trwa, ze ex specjalnie przeciaga. a sedzia do mnie:"tyle pani czekala to poczeka pani jeszcze troche" mialam go tam ochote zapier.....lic. tego sedziego bo ile mozna dawac szans ex by zaplacil za badania????

kiedy moje klopoty sie skoncza? tak bym chciala by Tata wyszedl z tego ..........
 
Ostatnia edycja:
Kropelka a Tobie ten sex w głowie :) Oj Ty!! To Fifek ma dobrze, duże łóżko ma dla siebie i jeszcze mamusię pod nosem :)
Marla nie przejmuj się tym obwodem, wszystko jest ok na pewno.
Katerinka a to menda, chciał przyświrować że taki cacy jest i lipa. Nie chce widywać małego to niech spada, ma super mamcię, taty buraka nie trzeba. Wracaj szybko :)
Anowi bardzo mi przykro... Moja babcia to miała, wiem jak to wygląda... Oby było wszystko dobrze, trzymam kciuki... A Martynka ma już pół roku, buziaki dla Niej i dla Ciebie :)
 
Tyle do czytania, że przy jednym piwku nie zdążę nadrobić ;-) hej Mamusie :-D

Kasia wielkie gratulacje :-) zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka dla Was obu :-) witamy w bogatym świecie macierzyństwa ;-)

Ja jeszcze jeden dzień i będzie komunia z głowy :-) jestem wykończona sprzataniem, zakupami i całą resztą a na dodatek musiałam na gwałt robić remont przedpokoju bo Pauliśka tymi swoimi zwinnymi paluszkami pozrywała mi całą tapetę, a tu masa gości się zjedzie w niedzielę. Jejku jak się nie mogłam doczekac kiedy zacznie chodzic to moje male dziecko tak teraz milusio wspominam tamten czas jak tylko sobie pomalutku pełzała :-D niedługo chyba zacznę przyklejać wszystko do sufitu ;-)

Jestem już po i przed kolejną rozprawą w sądzie. Ex od starszej córci zaczął kręcić coś z zarobkami i sędzina odroczyła rozprawę bo stwierdziła że sama sobie sprawdzi ile on zarabia. A sama sprawa do miłych nie należala bo sedzina przepytała mnie drobiazgowo z wydatków na dziecko (tabelkę oczywiscie też mialam przygotowaną). Byłam pewna że to bedzie już ostatnia sprawa a tu proszę ... niespodzianka ... i wiecie co gdyby nie głupota ex to pewnie mielibysmy to za sobą. Sędzina zapytała mnie jak widzę kontakt ojca z dzieckiem na co ja odpowiedziałam że nie widzę problemu i jeśli on ma potrzebę odwiedzin to nie mam nic przeciwko ale chciałabym ograniczyć prawa co do decydowania w ważnych sprawach. Ex się wkurzył na mnie dziko bo był pewien że będę za wszelką cenę walczyć o odebranie mu praw. I wyobraźcie sobie że on wstał i sypnął do sędziny że nie chce mieć żadnych praw do dziecka i życzy sobie ich pozbawienia bo nie chce mieć z nami nicwspólnego. Pani sędzia zrobiła wielkie oczy i zaczęła wtedy jego czesać o wydatki i chyba dlatego odroczyła sprawę o miesiąc. To wyglądało tak że skoro nie chce mieć nic wspólnego to niech buli kasę. Wiem że dochody bedzie miał sporo wyższe teraz i liczę na jakieś dobre alimenty ... a co :-) Ale sądów mam już po dziurki w nosie i jak nigdy wcześniej nie bywałam w tamtym miejscu tak teraz jestemczęstym gościem ... ale w słusznej sprawie przynajmniej :tak:

anowi przykro mi z powodu Twojego taty ... tylko się nie załamuj bo napewno wszystko będzie dobrze zobaczysz ... sprawa tez nie może trwać w nieskonczoność.
bezsenna gratulacje ząbeczka, teraz się posypią jak grzyby po deszczu zobaczysz :tak: mojej córci małej teraz wychodzą 4 trzonowe i jest wścieknięta jak nigdy, gryzie okropnie a łobuz z niej że hoho ;-)
krropellciu smarkata koleżanko :-) wracaj do zdrówka szybko bo dzień bez seksu to dzień stracony :-D no i przyłączę się do zazdrości że spotkałaś swojego M ... wiesz to budujące że jednak gdzieś tam w świecie jeszcze są jacyś fajni faceci :tak: zdrówka Wam życzę dużo dużo :-)
milkada to prawda że exowie się nie zmieniają ... w każdym razie większość (wyjątki się zdarzają) ;-) ja to widzę tak, że faceci w takiej sytuacji są poprostu wygodni, niby udają że wszystko się zmieni ale tylko wtedy kiedy im jest tak wygodnie. Mają swoje luzackie zycie a jak im się nudzi to przypomnają sobie o nas i dzieciach ... szkoda tylko że na słowach się kończy ... ale tak naprawdę co oni mogą mieć nam do zaoferowania? już pokazali na co ich stać .. czyli na bardzo niewiele .... zawsze możemy na nich liczyć = w razie problemów podwiną ogon i dadzą w długą .. o tak to jedno czego możemy być pewne.
katerinka a co z Twoimi oczkami Kochana? Czyżbyś za badzo rozglądała się za jakimiś fajnymi ciachami na spacerku? Teraz wiosna, facety porozbierane, aż miło czasem popatrzeć ... tylko popatrzeć :-D żartuję oczywiście ;-) przejżyj Ty nam w końcu na oczy i wracaj tuuu :-)
marla chyba każda z nas która była w ciąży potwierdzi że nie raz było się w stanie paniki czy z dzieckiem wszystko w porządku. Ja sama dostawałam na głowę jak szłam do lekarza i coś tam mi doktor cmokała. Wszystko będzie dobrze nic się nie martw:tak:

I jeszcze bym tak pisała i pisała aż w końcu na stronie miejsca zabraknie :-D

Pozdrowionka dla Was wszystkich :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asuzana dobrze że w sądzie pokazał jaki jest, o ograniczenie praw chyba nie będzie trudno, a jak sędzia zobaczyła jaki ma stosunek do tego to na pewno alimenty przyzna spore, tego Ci życzę :) Ale z drugiej strony takie hop prosto z mostu że nie chce się mieć praw do dziecka i nic z nim wspólnego... przykre trochę... Niech przynajmniej płaci!!

Moja potworzyca dopiero zasnęła. Kąpię ją codziennie ok 20, zawsze ładnie zasypiała po kąpieli i cycu, a teraz to mi histerie odstawia... Dziś to mój ojciec siedział ponad godzinę przy niej, ona ryczała, a ja siedziałam w kuchni i piłam podwójną melisę... Myślałam że jej coś zrobię... Ojciec jeszcze że jak ja mogę nie mieć siły, on nie rozumie że jestem zmęczona byciem z małą 24h/dobę, że jestem sama itp. Qrwa znowu ryczy, mam dość. Nie nadaję się na matkę, nie mam cierpliwości...
 
Do góry